Problemy Igi Świątek, WTA przyjrzała się Polce. Bezlitosna diagnoza. “Luty był niepowodzeniem”

Indian Wells 2025: Iga Świątek broni tytułu, WTA analizuje sytuację faworytek

Już za chwilę rozpocznie się turniej główny Indian Wells, jedno z najbardziej prestiżowych wydarzeń w kalendarzu WTA. W tegorocznej edycji oczy kibiców zwrócone będą przede wszystkim na Igę Świątek, która przystępuje do rywalizacji jako obrończyni tytułu. Polka triumfowała w Kalifornii w 2022 i 2024 roku, a teraz stanie przed szansą zapisania się w historii turnieju po raz kolejny.

Przed startem zmagań WTA przygotowała analizę formy czołowych tenisistek, w której nie zabrakło surowej oceny ostatnich występów liderki światowego rankingu. Eksperci federacji nie ukrywali, że Świątek miała trudny luty, przeżywając pasmo niepowodzeń, co może mieć wpływ na jej postawę w Indian Wells.

Drabinka Indian Wells rozlosowana – z kim zmierzy się Iga Świątek?

W nocy z poniedziałku na wtorek czasu polskiego poznaliśmy układ drabinki turniejowej, w której rozstawioną z numerem pierwszym Aryna Sabalenka, a Iga Świątek, jako jedna z 32 najwyżej sklasyfikowanych zawodniczek, rozpocznie grę od drugiej rundy. Jej pierwszą rywalką będzie zwyciężczyni meczu między Caroline Garcią a Bernardą Perą.

W kolejnych rundach raszynianka może trafić na Ons Jabeur, a w jej ćwiartce znalazły się również Karolina Muchova i Julia Putincewa. W zależności od wyników może to oznaczać trudną przeprawę już na wczesnym etapie turnieju.

Aryna Sabalenka – mocny początek roku, ale wahania formy

Jedną z głównych rywalek Świątek w Indian Wells będzie Aryna Sabalenka, która obecnie przewodzi w rankingu WTA. Choć Białorusinka imponowała w styczniu, wygrywając 11 meczów z rzędu i sięgając po tytuł w Brisbane, późniejsze występy nie były już tak spektakularne.

Sabalenka dotarła do finału Australian Open, gdzie przegrała z Madison Keys, tracąc szansę na trzeci tytuł w Melbourne. Mimo tej porażki, jej australijski sezon uznano za udany. Luty nie przyniósł jednak kontynuacji dobrej passy – w turniejach w Dosze i Dubaju odpadła odpowiednio w pierwszej i trzeciej rundzie.

Sama Sabalenka tłumaczyła swoją dyspozycję świadomym zmniejszeniem intensywności przed Indian Wells i Miami. “Traktuję te dwa turnieje jako przygotowanie do Sunshine Double i chcę skupić się na dalszym rozwoju swojego tenisa” – mówiła przed turniejem w Dosze.

WTA zauważa, że choć Sabalenka wierzy w możliwość powrotu do topowej formy w marcu, jej ostatnie porażki mogą podkopać pewność siebie, którą miała w drodze do finału Australian Open.

Iga Świątek w Indian Wells – czy Polka odzyska dawną formę?

Analiza WTA nie pozostawiła również złudzeń co do postawy Igi Świątek, podkreślając, że jej forma w ostatnich tygodniach była nierówna.

Początek sezonu był dla Polki obiecujący – straciła tylko 14 gemów w pięciu meczach, docierając do półfinału Australian Open. Na tym etapie przegrała jednak z późniejszą triumfatorką, Aryną Sabalenką.

W lutym 23-latka nie potrafiła odnaleźć rytmu – porażka w półfinale turnieju w Dosze (gdzie broniła tytułu) oraz ćwierćfinał w Dubaju były wynikami poniżej oczekiwań. Co więcej, od triumfu na Roland Garros 2024 Świątek nie zdobyła żadnego tytułu, a jej ostatnie zwycięstwo na kortach twardych miało miejsce rok temu właśnie w Indian Wells.

Eksperci zauważają, że aby utrzymać pozycję numeru jeden, Świątek musi pokazać się z najlepszej strony. “Polka rozkwitła już wcześniej na pustyni w Kalifornii, zdobywając tytuł w 2022 roku. W tym roku musi na nowo odnaleźć tę formę bardziej niż kiedykolwiek” – podsumowuje WTA.

Start turnieju Indian Wells – kiedy grają Świątek i Sabalenka?

Turniej główny w Indian Wells rozpoczyna się 5 marca, a pierwsza runda potrwa przez dwa dni. 32 najwyżej rozstawione zawodniczki, w tym Świątek i Sabalenka, rozpoczną rywalizację 7 i 8 marca od meczów drugiej rundy.

Polska tenisistka stanie przed trudnym wyzwaniem – jeśli chce obronić tytuł i ponownie zapisać się w historii, musi odnaleźć stabilność i powrócić do dominującej gry, którą prezentowała w poprzednich sezonach. Indian Wells to dla niej turniej wyjątkowy, a wygrana mogłaby stanowić idealny punkt zwrotny w jej tegorocznej kampanii.

Czy Iga Świątek ponownie podbije Kalifornię? Odpowiedź poznamy w najbliższych dniach.