Rekord! Czekaliśmy na to od miesięcy. Ależ klęska Dawida Kubackiego
Świetny występ Aleksandra Zniszczoła w Titisee-Neustadt! Konkurs Pucharu Świata w Titisee-Neustadt dostarczył kibicom wielu emocji, a największą radość polskim fanom sprawił Aleksander Zniszczoł. Dzięki dwóm równym skokom na odległość 135 metrów zajął dziewiąte miejsce, co jest jego najlepszym wynikiem w trwającym sezonie. Niestety, pozostali reprezentanci Polski zaprezentowali się mniej okazale, a szczególnie rozczarował Dawid Kubacki,…
Świetny występ Aleksandra Zniszczoła w Titisee-Neustadt!
Konkurs Pucharu Świata w Titisee-Neustadt dostarczył kibicom wielu emocji, a największą radość polskim fanom sprawił Aleksander Zniszczoł. Dzięki dwóm równym skokom na odległość 135 metrów zajął dziewiąte miejsce, co jest jego najlepszym wynikiem w trwającym sezonie. Niestety, pozostali reprezentanci Polski zaprezentowali się mniej okazale, a szczególnie rozczarował Dawid Kubacki, który nie awansował nawet do drugiej serii.
Ekscytujący początek konkursu
Rywalizacja rozpoczęła się od dalekiego skoku Fatiha Ardy İpcioğlu, który osiągnął 132 metry. Niedługo później wynik ten wyrównał Killian Peier, obejmując prowadzenie. Pierwszy z Polaków na belce startowej, Jakub Wolny, oddał solidny skok na odległość 131 metrów, co pozwoliło mu uplasować się na wysokim miejscu w pierwszej części zawodów.
Polacy w pierwszej serii
Drugim reprezentantem Polski był Kamil Stoch, który uzyskał 127 metrów. Choć skok ten nie był imponujący, pozwolił mu na awans do finałowej serii. Zdecydowanie gorzej spisał się Dawid Kubacki. Nasz doświadczony zawodnik uzyskał zaledwie 119,5 metra, co przekreśliło jego szanse na dalszą rywalizację. To wyjątkowo rozczarowujący wynik dla skoczka, który wielokrotnie stanowił filar polskiej reprezentacji.
Największą radość polskim kibicom przyniósł jednak Aleksander Zniszczoł. Skok na 135 metrów pozwolił mu zajmować 10. miejsce po pierwszej serii i dawał nadzieję na świetny wynik w całym konkursie. Paweł Wąsek również zaprezentował się dobrze, osiągając 132,5 metra, co dało mu 13. pozycję przed finałem.
Zacięta walka o zwycięstwo
Pierwsza seria przyniosła wiele emocji, szczególnie za sprawą świetnych prób czołowych zawodników. Kristoffer Eriksen Sundal, Andreas Wellinger oraz Gregor Deschwanden popisywali się dalekimi skokami, przeskakując się wzajemnie o niewielkie różnice w odległościach. Szwajcar Deschwanden wylądował na 142,5 metra, co przez moment dawało mu prowadzenie. Ostatecznie pierwszą serię wygrał jednak Pius Paschke, który skoczył aż 144 metry i objął pozycję lidera.
Druga seria i świetny wynik Zniszczoła
Do finałowej części zawodów awansowało czterech Polaków. Aleksander Zniszczoł potwierdził swoją wysoką formę, oddając drugi równy skok na odległość 135 metrów. Pozwoliło mu to awansować na dziewiąte miejsce, co jest jego najlepszym rezultatem w tym sezonie i jednocześnie najlepszym wynikiem polskiego skoczka w dotychczasowych konkursach.
Paweł Wąsek również utrzymał solidną dyspozycję, kończąc rywalizację na 15. pozycji. Jakub Wolny i Kamil Stoch zajęli odpowiednio 22. i 24. miejsce.
Paschke najlepszy
Konkurs ostatecznie wygrał Pius Paschke. Niemiec przypieczętował swoje zwycięstwo w drugiej serii, oddając skok na odległość 138 metrów. Jego główny rywal, Gregor Deschwanden, skoczył 136,5 metra, co pozwoliło mu zająć drugie miejsce. Trzecie miejsce na podium przypadło Andreasowi Wellingerowi.
Klasyfikacja Polaków
Wyniki Polaków w konkursie indywidualnym w Titisee-Neustadt:
Aleksander Zniszczoł – 9. miejsce
Paweł Wąsek – 15. miejsce
Jakub Wolny – 22. miejsce
Kamil Stoch – 24. miejsce
Dawid Kubacki – 37. miejsce
Konkurs w Titisee-Neustadt po raz kolejny pokazał, że polska reprezentacja ma ogromny potencjał, choć nadal brakuje stabilności u wszystkich zawodników. Szczególnie cieszy forma Aleksandra Zniszczoła, który po raz pierwszy w tym sezonie znalazł się w pierwszej dziesiątce. Warto liczyć na to, że kolejne konkursy przyniosą jeszcze lepsze rezultaty!