Reprezentant Polski zasłabł w trakcie meczu. Są nowe informacje
Sebastian Walukiewicz zasłabł podczas meczu. Są nowe, optymistyczne informacje o jego stanie zdrowia Polscy kibice odetchnęli z ulgą po sobotnich wydarzeniach, które wzbudziły wiele niepokoju. Sebastian Walukiewicz, reprezentant Polski i zawodnik Torino, zasłabł podczas meczu Serie A przeciwko Bolonii. Na szczęście najnowsze informacje dotyczące jego stanu zdrowia napawają optymizmem. Chwile grozy na murawie w Turynie…
Sebastian Walukiewicz zasłabł podczas meczu. Są nowe, optymistyczne informacje o jego stanie zdrowia
Polscy kibice odetchnęli z ulgą po sobotnich wydarzeniach, które wzbudziły wiele niepokoju. Sebastian Walukiewicz, reprezentant Polski i zawodnik Torino, zasłabł podczas meczu Serie A przeciwko Bolonii. Na szczęście najnowsze informacje dotyczące jego stanu zdrowia napawają optymizmem.
Chwile grozy na murawie w Turynie
Do dramatycznych scen doszło w 35. minucie meczu pomiędzy Torino a Bolonią. Spotkanie rozgrywane na stadionie w Turynie miało typowy przebieg, aż do momentu, gdy Walukiewicz nagle osunął się na murawę bez kontaktu z przeciwnikiem. Piłkarz sygnalizował problemy z oddychaniem, co wywołało ogromny niepokój zarówno na boisku, jak i na trybunach.
Służby medyczne natychmiast zareagowały, a Walukiewicz został wyniesiony z boiska na noszach. Polskiego obrońcę przewieziono do jednego z turyńskich szpitali, gdzie przeprowadzono szczegółowe badania w celu ustalenia przyczyn jego zasłabnięcia.
Diagnoza: infekcja była przyczyną zasłabnięcia
Jak podaje włoski dziennik „La Gazzetta dello Sport”, najnowsze wyniki badań wykluczyły poważne problemy zdrowotne. Okazało się, że przyczyną zasłabnięcia była infekcja, z którą Walukiewicz zmagał się w ostatnich dniach.
Po kilku godzinach obserwacji w szpitalu 24-letni obrońca został wypisany i wrócił do domu. Trener Torino, Paolo Vanoli, poinformował, że w poniedziałek cały zespół, w tym Walukiewicz, otrzyma dzień wolny, aby piłkarze mogli odpocząć po meczu.
Optymistyczne prognozy na przyszłość
Wszystko wskazuje na to, że Walukiewicz nie będzie musiał pauzować przez dłuższy czas i wkrótce wróci do gry. Zespół Torino już w najbliższą niedzielę zmierzy się na wyjeździe z Udinese, a początek spotkania zaplanowano na godzinę 12:30. Choć decyzja o występie Walukiewicza w tym meczu będzie należała do sztabu szkoleniowego, sam piłkarz powinien być w pełni gotowy do gry w kolejnych spotkaniach.
Udany sezon Walukiewicza w Serie A
Sebastian Walukiewicz od początku sezonu 2024/2025 jest jednym z kluczowych zawodników Torino. Polak, który trafił do ekipy z Turynu z Cagliari, rozegrał już 16 meczów – 15 w Serie A i jeden w Pucharze Włoch. Jego dobra forma sprawiła, że stał się ważnym ogniwem drużyny, a także regularnie otrzymuje powołania do reprezentacji Polski.
Podsumowanie
Sobotnie wydarzenia na stadionie Torino z pewnością wywołały wiele niepokoju, zarówno wśród kibiców, jak i sztabu szkoleniowego klubu. Na szczęście diagnoza lekarzy rozwiała najczarniejsze scenariusze, a sam piłkarz szybko wraca do zdrowia. Dla Walukiewicza, który ma za sobą udaną pierwszą część sezonu, jest to jedynie chwilowy przestój.
Kibice Torino oraz reprezentacji Polski mogą zatem odetchnąć z ulgą i z nadzieją patrzeć na dalsze występy 24-latka, który nadal ma szansę odegrać kluczową rolę zarówno w klubie, jak i w drużynie narodowej.