Robeert Lewandowski wprost o swoim najbliższym celu. “To się wydarzy”
Aż 4:0 FC Barcelona pokonała Borussię Dortmund w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów. Tym samym są niemal pewni awansu do najlepszej czwórki. Ogromny udział w tym spotkaniu miał Robert Lewandowski, który zdobył dwie bramki i został wybrany piłkarzem meczu. Były to trafienia numer 98 i 99 w barwach “Dumy Katalonii”. Tym samym do jubileuszowej setki…
Aż 4:0 FC Barcelona pokonała Borussię Dortmund w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów. Tym samym są niemal pewni awansu do najlepszej czwórki. Ogromny udział w tym spotkaniu miał Robert Lewandowski, który zdobył dwie bramki i został wybrany piłkarzem meczu. Były to trafienia numer 98 i 99 w barwach “Dumy Katalonii”. Tym samym do jubileuszowej setki zostało mu jeden gol.
Lewandowski po meczu gościł za kamerą Canal+ Sport, gdzie m.in. został zapytany o właśnie gola numer 100. Napastnik nie pozostawił wątpliwości i ma nadzieję, że uda się przebić tę barierę.
– Cieszę się z tego dokonania, wiem, że jeszcze trochę przede mną. Doceniam też to coraz bardziej, chyba to z wiekiem przychodzi i się docenia pewne szczegóły, albo małe rzeczy, które na pierwszy rzut oka nie mają aż takiego znaczenia – rozpoczął.
– Cieszę się, że mogę być w klubie, strzelać tyle bramek i oczywiście chciałbym tę barierę jak najszybciej przekroczyć i mam nadzieję, że to się już niebawem wydarzy – podsumował Lewandowski.
Barcelona jedną nogą w półfinale. Lewandowski chwali drużynę
Polak ocenił również postawę zespołu podczas meczu. Mimo wyniku wskazującego na łatwe spotkanie podopieczni Hansiego Flicka musieli się trochę napracować.
– Ciężko na to pracowaliśmy. Graliśmy bardzo dobrze. Szukaliśmy naszych okazji, w pierwszej połowie mieliśmy ich kilka, ale Dortmund parę razy też próbował się przeciwstawić. Oczywiście w drugiej połowie, jak już podkręciliśmy tempo i strzeliliśmy trzy bramki, to złapaliśmy wiatr w żagiel. Ciężko nas było zatrzymać – zdradził.
Lewandowski docenił także przeciwnika i ich starania. Zaznaczył, że Borussia nie złożyła bronii i mogła zdobyć gola.
– W tych ostatnich 10 minutach Dortmund trochę nam zagroził, mógł strzelić gola. Zabrakło nam wtedy utrzymania piłki, rozegrania jej, przerzucenia z jednej strony na drugą. Twardo stąpamy po ziemi. Każdy mecz, także rewanż, chcemy wygrać – powiedział napastnik.
Najbliższą okazją do strzelenia jubileuszowego gola już w sobotę 12 kwietnia. Wtedy w ramach spotkania La Liga FC Barcelona zmierzy się na wyjeździe z Leganes, natomiast spotkanie rewanżowe z Borussią odbędzie się we wtorek 15 kwietnia.
Barcelona deklasuje BVB! Flick: „Musimy jeszcze poprawić kilka rzeczy”/AP/© 2025 Associated Press
Hansi Flick, trener FC Barcelony/JOSEP LAGO / AFP/AFP
Wojciech Szczęsny/Urbanandsport / NurPhoto / NurPhoto via AFP/AFP
INTERIA.PL