Robert Lewandowski tylko przyłożył nogę. Piękne trafienie, drugi gol Polaka
FC Barcelona czaruje w meczu z Sevillą. Zespół z Katalonii rozpędził się na dobre po pierwszym golu Roberta Lewandowskiego strzelonym z rzutu karnego – już cztery minuty później świetnym trafieniem popisał się Pedri. Polski napastnik wciąż był jednak głodny bramek i popisał się doskonałym dotknięciem dającym mu drugie trafienie w tym meczu. To się nazywa…
FC Barcelona czaruje w meczu z Sevillą. Zespół z Katalonii rozpędził się na dobre po pierwszym golu Roberta Lewandowskiego strzelonym z rzutu karnego – już cztery minuty później świetnym trafieniem popisał się Pedri. Polski napastnik wciąż był jednak głodny bramek i popisał się doskonałym dotknięciem dającym mu drugie trafienie w tym meczu. To się nazywa finezja
Kibice FC Barcelony mają się z czego cieszyć. Duma Katalonii od początku meczu pokazywała dominację nad 12. jeszcze drużyną La Ligi. Dawny klub Grzegorza Krychowiaka nie radzi sobie najlepiej w tym sezonie, a spotkanie z aktualnym liderem tabeli pokazało różnicę poziomów.
Robert Lewandowski z dwiema bramkami w meczu przeciw SevilliFC Barcelona, która spod niepewnej ręki Xaviego przeszła pod czujne oko Flicka nabrała w tym sezonie odpowiednich kolorów. Potencjał Roberta Lewandowskiego jest wykorzystywany o wiele lepiej niż w poprzednich sezonach, co widać choćby w meczu przeciw Sevilli – Polak wykorzystał już dwie okazje bramkowe, jedną z rzutu karnego, a jedną tuż przed bramką rywala.
Przy drugiej bramce nie musiał robić wiele – dostał świetne podanie od Raphinii, który celował do siatki z 18 metrów. Wystarczyło tylko odpowiednio przystawić nogę i bum! Piłka w siatce, 3:0 na tablicy wyników. Pierwsza połowa zakończyła się dla zespołu z Katalonii wręcz wybornie.
Wielki wyczyn Roberta LewandowskiegoDwa gole Roberta Lewandowskiego w jednym meczu sprawiły, że wyprzedził w klasyfikacji strzelców wszechczasów w TOP5 ligach legendarnego Gerda Muellera i w ten chwili, z liczbą 366 goli, zajmuje 3. miejsce. Przed nim są już tylko Leo Messi i Cristiano Ronaldo. Polak ma więc o co walczyć.
Czytaj więcej na
Lewandowski ma jeszcze szansę poprawić swój wynik. Przed nim również walka o kolejne gole w Lidze Mistrzów. Tam również Polak zajmuje 3. pozycję za Messim i Ronaldo. Kapitan reprezentacji Polski ma na swoim koncie 96 goli w tych rozgrywkach. W tym sezonie też świetnie radzi sobie w La Lidze. Jak na razie prowadzi w klasyfikacji z 12 golami na koncie