Rosyjskie objawienie zagra z Ukrainką. Raz już wywołała skandal. “Nic się dla mnie nie zmieni”

13 marca w ramach ćwierćfinału obecnie trwającego WTA Indian Wells zmierzą się ze sobą Ukrainka Elina Switolina oraz Rosjanka Mirra Andriejewa. Z racji na toczącą się wojnę, starcia między zawodniczkami tych narodowości wciąż powodują poruszenie. Switolina niejednokrotnie w ostrych słowach wypowiadała swoje zdanie na temat inwazji Rosji na Ukrainę. Na konferencji prasowej Andriejewa została więc zapytana o ewentualne nieprzyjemności związane z nadchodzącym starciem.

Wojna rosyjsko-ukraińska trwa już ponad 3 lata. W ostatnim czasie temat ten powrócił na usta całego świata, a to za sprawą niedawnego spotkania Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. Jedną z osób, które wypowiedziały się wówczas na temat trwającego konfliktu była Elina Switolina. W wywiadzie dla niemieckiego “Bilda” tenisistka pochodząca z Odessy wprost przyznała, że gdyby zaszła taka potrzeba, to bez wahania chwyciłaby za broń i ruszyła na front. Dodatkowo po niedawnym zwycięstwie z Jessicą Pegulą Ukrainka gorąco podziękowała za wsparcie, które otrzymała po feralnym spotkaniu prezydentów Ukrainy i Stanów Zjednoczonych.

Los chciał, że w ćwierćfinale WTA Indian Wells Switolina trafiła na reprezentantkę kraju agresora Mirrę Andriejewą, która dziś w nocy wyeliminowała z rozgrywek wyżej notowaną Jelene Rybakine. Warto przypomnieć, że 17-letnia Rosjanka była na ustach wszystkich fanów tenisa, kiedy w 2023 roku na jaw wyszła jej aktywność w mediach społecznościowych, która wyraźnie wskazywała na poparcie względem działań Putina. Wówczas o dyskwalifikację Andriejewej ubiegała się inna ukraińska zawodniczka Dajana Jastremska.Andriejewa o meczu ze Switoliną. “Przygotuję się jak do każdego innego starcia”Jak nie trudno wydedukować, meczowi między Andriejewą a Switoliną w ramach ćwierćfinału amerykańskiego turnieju WTA Indian Wells towarzyszą wątki polityczne. Na konferencji prasowej tenisistka zapytana została między innymi o stosunek do meczu z Ukrainką. Podkreślono, że Switolina bardzo otwarcie wypowiada się na temat wojny, co może sprawić, że gra z nią będzie dla młodej Rosjanki dużym dyskomfortem. Przypomniano również, że najprawdopodobniej Ukrainka nie zechce podać dłoni swojej rywalce.

W odpowiedzi 17-latka przyznała, że zdaje sobie sprawę z wagi tego spotkania. “Po prostu staram się o tym nie myśleć. Staram się skupić na swojej grze i nastawić się na to, że nie będzie łatwo” – mówi Andriejewa. Rosjanka, która jest faworytką tego spotkania, przyznała również, że zamierza przygotować się do ćwierćfinałowego spotkania z Eliną Switoliną, jak do każdego innego meczu.Starcie Andriejewej ze Switoliną w ramach tegorocznego WTA 1000 w Indian Wells rozegrane zostanie 13 marca o godzinie 19:00. Przypominamy, że zwyciężczyni tego meczu może zmierzyć się w półfinale z Igą Świątek, o ile ta wygra spotkanie z Qinwen Zheng.