Iga Świątek z kolejnym zwycięstwem. Przed nią wielkie wyzwanie – Jelena Rybakina ostrzega
Iga Świątek pokonała Jaqueline Cristian 6:2, 7:5 w trzeciej rundzie Roland Garros, choć zwycięstwo nie przyszło jej łatwo. W kolejnym etapie paryskiego turnieju liderka światowego rankingu zmierzy się z Jeleną Rybakiną. Kazaszka już teraz zapowiada zaciętą walkę i zdradza swój plan na mecz z Polką.
Pewne zwycięstwo Rybakiny i jasny sygnał dla Świątek
W trzeciej rundzie Rybakina bez większych problemów uporała się z Jeleną Ostapenko, wygrywając 6:2, 6:2. Mimo że przed meczem zapowiadano zacięte starcie, Kazaszka całkowicie zdominowała rywalkę. Teraz czeka ją pojedynek z Igą Świątek — i już wiadomo, że będzie to jedno z najbardziej wyczekiwanych spotkań czwartej rundy.
Rybakina: „Zrobię wszystko, by wygrać”
Tuż po swoim piątkowym meczu Rybakina została zapytana o nadchodzące starcie z Polką. – Chyba wiem, z kim zagram, choć zazwyczaj nie patrzę na drabinkę, bo w turniejach wszystko może się zdarzyć. Na początku jest wielu uczestników, a potem coraz mniej. Teraz jednak wiem, kto będzie moją kolejną rywalką – powiedziała z uśmiechem. – Zrobię wszystko, co w mojej mocy, by wygrać – dodała zdecydowanie.
Na konferencji prasowej Kazaszka była nieco bardziej stonowana, ale równie pewna siebie. – Iga czuje się tutaj świetnie, ale każdy dzień jest inny. Skupię się na sobie. Grałyśmy już wiele razy, zobaczymy, co się wydarzy. Na ziemi gra z Igą nie jest łatwa – porusza się bardzo dobrze i gra z dużą intensywnością. Czeka mnie ciężki mecz – oceniła.
Rybakina: „Wiem, że będzie trudno”
Rybakina przypomniała też dotychczasowe starcia z Polką na kortach ziemnych. – Grałyśmy w Stuttgarcie, ale tam jest mączka w hali, więc warunki zupełnie inne niż w Paryżu. W Rzymie z kolei mecz zakończył się kreczem Igi. Muszę być gotowa na duże wyzwanie – zaznaczyła.
Świątek kontra Rybakina – bilans bez rozstrzygnięcia
Zbliżający się mecz będzie dziewiątym bezpośrednim starciem Świątek i Rybakiny. Dotychczasowy bilans jest remisowy – każda z zawodniczek wygrała po cztery razy. Trudno więc wskazać jednoznaczną faworytkę. Z pewnością Świątek może mówić o pewnym szczęściu – już na tym etapie turnieju mogła trafić na Jelenę Ostapenko, z którą jeszcze nigdy nie wygrała mimo aż sześciu prób.
Spotkanie IV rundy odbędzie się w niedzielę, 1 czerwca. Godzina nie jest jeszcze znana. Relację na żywo będzie można śledzić na stronie głównej Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.