Rzut na wygraną równo z syreną! Dramatyczna końcówka w meczu Polaków na 4 Nations Cup
Reprezentacja Polski w piłce ręcznej odniosła niesamowite zwycięstwo nad Japonią 30:29 w niezwykle emocjonującym meczu, który odbył się w ramach turnieju 4 Nations Cup. Mimo trudności w trakcie spotkania, “Biało-Czerwoni” zdołali odwrócić losy meczu i wywalczyć zwycięstwo w końcówce, a bohaterem tej rywalizacji został Michał Olejniczak, który otrzymał tytuł najlepszego zawodnika meczu. W piątek Polacy…
Reprezentacja Polski w piłce ręcznej odniosła niesamowite zwycięstwo nad Japonią 30:29 w niezwykle emocjonującym meczu, który odbył się w ramach turnieju 4 Nations Cup. Mimo trudności w trakcie spotkania, “Biało-Czerwoni” zdołali odwrócić losy meczu i wywalczyć zwycięstwo w końcówce, a bohaterem tej rywalizacji został Michał Olejniczak, który otrzymał tytuł najlepszego zawodnika meczu. W piątek Polacy staną przed szansą na kolejne zwycięstwo, gdy zmierzą się z Tunezją w ostatnim spotkaniu turnieju w Płocku. Transmisję z tego pojedynku będzie można śledzić na sportowych antenach Polsatu.
Mecz rozpoczął się od mocnego akcentu ze strony Japończyków, którzy zdobyli dwa szybkie gole, jednak Polacy nie pozostali dłużni. Rzutem ze skrzydła odpowiedział Marek Marciniak, a Polacy zaczęli powoli wchodzić w rytm gry. Reprezentacja Japonii imponowała solidną obroną, skutecznie ograniczając ofensywne poczynania Polaków. Dzięki dwóm szybkim bramkom Japończycy zbudowali trzybramkową przewagę już po sześciu minutach. Sytuację w obronie poprawił Kacper Ligarzewski, który swoją grą w bramce dał drużynie impuls do odrobienia strat. Ponadto, po pierwszych karach nałożonych na zawodników z Japonii, Polacy zaczęli zmniejszać dystans. W 12. minucie udało im się wyrównać wynik.
Jednym z wyróżniających się elementów w grze Polaków była współpraca Michała Olejniczaka i Łukasza Rogulskiego, którzy wykazywali się dużą skutecznością zarówno w defensywie, jak i ofensywie. W 19. minucie po skutecznym kontrataku zakończonym rzutem Mateusza Wojdana, Polacy objęli pierwsze prowadzenie w meczu (9:8). Zapowiadało to zaciętą rywalizację do końca spotkania.
Niestety, w końcówce pierwszej połowy Polacy popełnili kilka błędów, co pozwoliło Japończykom przejąć inicjatywę. Zespół prowadzony przez Marcina Lijewskiego stracił dwa gole w wyniku słabej gry w obronie i na przerwę schodził z wynikiem 15:18 na korzyść rywali.
Po zmianie stron Japończycy utrzymali przewagę, mimo że Marcel Jastrzębski kilkakrotnie popisywał się dobrymi interwencjami w polskiej bramce. Przy wyniku 19:22 trener Lijewski poprosił o czas, by poprawić grę zespołu po dwóch rzutach w poprzeczkę Ariela Pietrasika. Polacy nie potrafili jednak nawiązać kontaktu z rywalami, którzy skutecznie kontrolowali przebieg spotkania. Japonia utrzymywała trzypunktową przewagę, a w ofensywie brylował młody Naoki Fujisaka, który po 40 minutach miał na koncie już sześć trafień.
Polakom udało się zmniejszyć stratę do dwóch bramek po efektownej akcji Michała Olejniczaka, jednak Japończycy natychmiast odpowiedzieli, znowu wychodząc na trzybramkowe prowadzenie. Ich szybkie kontrataki i precyzyjna gra w ataku obnażyły słabości polskiej defensywy, a wciąż nie udało się zneutralizować groźnych ataków rywali.
Kiedy mecz wkraczał w ostatnią fazę, Polacy zdołali odwrócić losy spotkania. Dzięki wyśmienitej grze Mikołaja Czaplińskiego, który zdobył pięć goli, Polacy zdołali doprowadzić do remisu 27:27. W 59. minucie, kiedy wynik wciąż był nieznany, nastąpił kluczowy moment. Po złym rozegraniu przez Jakuba Będzikowskiego, Jastrzębski popisał się kapitalną interwencją, ratując drużynę przed utratą bramki. Chwilę później Rogulski miał szansę na zapewnienie zwycięstwa, ale trafił w słupek w sytuacji sam na sam z bramkarzem.
Japończycy mieli jeszcze jedną szansę na decydujący cios, jednak ponownie kapitalnie spisał się Jastrzębski, który obronił groźny rzut. Polacy mieli tylko osiem sekund na przeprowadzenie ostatniej akcji, ale po doskonałym rozegraniu, Pietrasik w ostatnich sekundach meczu precyzyjnym rzutem zapewnił zwycięstwo “Biało-Czerwonym”.
Spotkanie zakończyło się wynikiem 30:29 na korzyść Polski, a Michał Olejniczak został uznany najlepszym zawodnikiem meczu.
Polska – Japonia 30:29 (15:18)