Sabalenka nigdy wcześniej o tym nie mówiła “Miałam siedem albo dziewięć lat”
Sabalenka had never said, “I’ve been seven or nine years old.” At the end of January, Aryna Sabalenka unexpectedly lost to Madison Keys in the Australian Open final. Now the leader of the WTA ranking is preparing for the next tournaments. In the meantime, she found a few moments on media commitments. Recently, she gave…
Sabalenka had never said, “I’ve been seven or nine years old.”
At the end of January, Aryna Sabalenka unexpectedly lost to Madison Keys in the Australian Open final. Now the leader of the WTA ranking is preparing for the next tournaments. In the meantime, she found a few moments on media commitments. Recently, she gave an interview to highsnobiety.com, in which she raised important issues. “My family and I had one dream,” she said.
Aryna Sabalenka failed to win the third consecutive Australian Open title. In the final of the first Grand Slam in the season, the Belarusian suffered an unexpected defeat against Madioson Keys, who eliminated Iga Świątek from the game a few days earlier. Now the world’s first rocket is preparing for the competition in Doshe and Dubai.
View the video Polish relay with bronze medal of the European Short Track Championships. For the first time in 12 years!
These words of Sabalenka will be loud. “We’re sacrificing a lot more.”
Niedługo po zawodach w Melbourne Sabalenka uaktywniła się medialnie. Nawiązała współpracę m.in. z magazynem “Flaunt”, w ramach której wzięła udział w sesji zdjęciowej oraz udzieliła obszernego wywiadu. W nim poruszyła wiele prywatnych, trudnych tematów. – Miałam może siedem albo dziewięć lat. Pamiętam, jak urządziliśmy przyjęcie w domu, spojrzałam na niego, a on był taki zabawny. Był tak szczęśliwy. Ludzie go uwielbiali. I wówczas pomyślałam tylko jedno: “Chcę mieć taką osobowość, jak dorosnę”. Zawsze poświęcał uwagę tym pozytywnym rzeczom, a nie negatywnym – mówiła nt. relacji z ojcem, który zmarł sześć lat temu.
26-latka porozmawiała także z dziennikarzami portalu highsnobiety.com. Tam również podjęła ważne dla siebie kwestie. Jedną z nich była równość oraz szanse na sukces w świecie sportu. – Myślę, że my, sportsmenki, poświęcamy o wiele więcej dla naszych marzeń. Zdecydowanie wymaga to bardzo wiele – rozpoczęła.
– Kiedy jesteś młodsza, walczysz. Stajesz się emocjonalna, przesadnie reagujesz, ale z czasem uczysz się, jak sobie z tym radzić. Zdajesz sobie sprawę, że to tylko sport, a presja jest częścią gry. Uczysz się zachować spokój i patrzeć na szerszy kontekst – dodała. Białorusinka nie ukrywała również, że od najmłodszych lat mogła liczyć na wsparcie ze strony rodziny.
Zobacz też: Skorupski na ustach wszystkich we Włoszech! Zatrzymał giganta. “Znakomity”
– Moja rodzina i ja mieliśmy jedno marzenie – aby nasze nazwisko rodzinne przeszło do historii […] Musisz otaczać się odpowiednimi ludźmi – ludźmi, którzy cię wspierają, którzy motywują cię do bycia lepszym i którzy pomagają ci się rozwijać – zakończyła. Liderka światowego rankingu wróci na kort w turnieju WTA 1000 Doha, który rozpocznie się 9 lutego. Tydzień później ruszą zmagania w Dubaju.