Sensacja w Dubaju! Faworytka poza turniejem. Trzy sety i koniec
Marketa Vondrousova przegrała z Mirrą Andriejewą w 1/16 finału turnieju WTA w Dubaju. Mistrzyni Wimbledonu 2023 nie dała rady dorównać wyżej notowanej rywalce, a ponadto po przegranym secie 5:7, potrzebowała pomocy medycznej. Czeszka miała problem z nadgarstkiem, który udało się pokonać. Tak się jednak tylko wydawało, bo w drugiej partii Rosjanka nie dała żadnych szans…
Marketa Vondrousova przegrała z Mirrą Andriejewą w 1/16 finału turnieju WTA w Dubaju. Mistrzyni Wimbledonu 2023 nie dała rady dorównać wyżej notowanej rywalce, a ponadto po przegranym secie 5:7, potrzebowała pomocy medycznej. Czeszka miała problem z nadgarstkiem, który udało się pokonać. Tak się jednak tylko wydawało, bo w drugiej partii Rosjanka nie dała żadnych szans rywalce.
Zobacz wideo Iga Świątek zawiodła? “Nie było czego zbierać”
Mocne otwarcie Qinwen Zheng
Mecz kolejnej rywalki Mirry Andriejewy toczył się równocześnie na innym korcie. W trzeciej rundzie Rosjanka miała zmierzyć się z triumfatorką rywalizacji Qinwen Zheng – Peyton Stearns. Faworytką oczywiście była wyżej notowana Chinka, która plasuje się na ósmym miejscu w rankingu WTA. Z kolei Amerykanka jest 46.
Chinka lepiej nie mogła rozpocząć tego spotkania. Już chwilę po wejściu na kort przełamała rywalkę. Zheng szukała kolejnych breaków i potwierdzenia swojej dominacji, ale Peyton Stearns skutecznie się broniła. Jeszcze tylko jedna próba Zheng zakończyła się powodzeniem. Na zamknięcie seta – przy wyniku 5:3 – po raz kolejny wygrała przy podaniu rywalki. W ten sposób zamknęła pierwszą partię, triumfując 6:3.
Problemy Zheng i wyrównanie Stearns
W drugiej odsłonie złota medalistka igrzysk olimpijskich z Paryża miała niespodziewane problemy. Stearns zaczęła popełniać mniej błędów, co odbiło się na wyniku. Już w trzecim gemie Zheng została przełamana. Ostatecznie Chinka nie dała rady odwrócić losów tego seta i po zaciętej wymianie gem za gem, ostatecznie przegrała 4:6.
W trzecim secie na twarzy Zheng malował się grymas bólu. Już w pierwszym gemie Zheng miała problem z uchwytem. Przy wyniku 15:30 dla Stearns arbiter tego spotkania spytał się, czy potrzebuje medyka, ale Chinka zacisnęła zęby i próbowała grać dalej. Mogło to być błędem, gdyż jej rywalka zwietrzyła okazję i już na początku szybko przełamała rywalkę, a następnie wyszła na prowadzenie 2:0.
Sensacyjny finał meczu Zheng – Stearns
Przy wyniku 2:3 w trzecim secie Zheng zgłosiła problemy – prawdopodobnie ze zdrowiem – ale kontynuowała grę. Ostatecznie ta partia zakończyła się zwycięstwem Peyton Stearns 6:4, która ostatecznie odwróciła wynik tego meczu (3:6, 6:4, 6:4) i niespodziewanie awansowała do kolejnej rundy.
Zobacz też: Rybakina nie wytrzymała i wypaliła. Będzie o tym głośno
W 1/8 finału Amerykanka zmierzy się z Mirrą Andriejewą. Ten mecz będzie ważny również dla Igi Świątek, gdyż w przypadku awansu Polki do ćwierćfinału, zmierzy się ona z triumfatorką tego pojedynku.