Sensacja w Miami, Magda Linette wyeliminowała Coco Gauff. Polka w ćwierćfinale

Historyczny triumf Magdy Linette! Pokonała Coco Gauff i zagra o półfinał w Miami

Tegoroczna edycja prestiżowego turnieju WTA 1000 w Miami przynosi polskim kibicom ogromne emocje. Reprezentantki naszego kraju spisują się znakomicie, a ich świetne występy przyciągają uwagę tenisowego świata. Po raz pierwszy od lat aż dwie Polki zameldowały się w najlepszej “16” turnieju w Miami. Obok faworytki całej imprezy – Igi Świątek, w czwartej rundzie zameldowała się także Magda Linette, która swoją znakomitą dyspozycją udowodniła, że wciąż potrafi rywalizować z najlepszymi.

W poniedziałek 33-letnia poznanianka stanęła do niezwykle trudnego pojedynku z Coco Gauff – trzecią rakietą świata, mistrzynią US Open 2023 i jedną z głównych kandydatek do triumfu w Miami. Spotkanie miało dodatkowy smaczek, ponieważ niecałe pół roku temu Polka przegrała z Amerykanką w ćwierćfinale turnieju w Wuhan, zdobywając zaledwie cztery gemy. Tym razem nadeszła okazja do rewanżu i Linette nie zmarnowała tej szansy – pokonała faworyzowaną rywalkę w dwóch setach 6:4, 6:4, odnosząc jedno z największych zwycięstw w karierze.

Świetna forma Magdy Linette w Miami

Już wcześniejsze mecze Polki wskazywały, że znajduje się w doskonałej dyspozycji. Linette rozpoczęła turniej od pokonania trzech bardzo wymagających przeciwniczek:

Anastazji Pawluczenkowej – byłej finalistki French Open,

Jekateriny Aleksandrowej – solidnej rywalki z czołówki WTA,

Lindy Fruhvirtovej – młodej i utalentowanej Czeszki.

Każdy z tych meczów potwierdzał, że serwis poznanianki funkcjonuje świetnie, a jej precyzyjna gra z głębi kortu oraz umiejętność przejmowania inicjatywy mogą sprawić kłopoty nawet najlepszym zawodniczkom. Awans do czwartej rundy turnieju WTA 1000 na Florydzie był już dużym sukcesem, ale Magda nie zamierzała się zatrzymywać.

Mocny początek i pierwsze przełamanie

Spotkanie z Coco Gauff rozpoczęło się od podania Amerykanki. Już w pierwszym gemie widać było, że Magda nie czuje respektu przed utytułowaną rywalką. Gauff miała lekkie problemy, ale zdołała wyjść z opresji i objęła prowadzenie 1:0.

Kolejne minuty przyniosły przejęcie inicjatywy przez Polkę. W trzecim gemie Linette wywalczyła przełamanie, skutecznie wykorzystując słabszy moment Gauff. Chwilę później utrzymała własne podanie, co dało jej prowadzenie 3:1.

Gauff, mimo że walczyła ambitnie, nie mogła znaleźć odpowiedzi na równą i konsekwentną grę Polki. Nawet gdy miała okazję na przełamanie przy stanie 3:2, Linette zachowała spokój i wygrała kolejnego gema. W tym fragmencie gry Amerykanka zaczęła popełniać coraz więcej błędów – jej serwis nie funkcjonował najlepiej, a forhend często lądował poza kortem. Widać było narastającą frustrację u 20-latki – w pewnym momencie, w przypływie emocji, rzuciła rakietą o kort.

Polka wytrzymała jednak presję i zamknęła pierwszego seta wynikiem 6:4, nie musząc bronić żadnego break pointa.

Druga partia pełna zwrotów akcji

Początek drugiego seta przyniósł lekkie problemy Linette. Gauff zaczęła od przełamania, wykorzystując chwilową dekoncentrację Polki. Po chwili prowadziła już 2:0, wydawało się, że może przejąć kontrolę nad meczem.

Poznanianka jednak błyskawicznie wróciła do gry. W piątym gemie to ona przełamała przeciwniczkę, a następnie wyszła na prowadzenie 3:2, przejmując inicjatywę. Amerykanka natychmiast odpowiedziała, doprowadzając do wyrównania na 3:3.

W kolejnych minutach obie tenisistki pilnowały własnych podań, ale kluczowy moment nadszedł w dziewiątym gemie. Gauff miała lekką przewagę, jednak piłka po jej uderzeniu odbiła się od taśmy i wyleciała na aut, co dało Linette kolejne przełamanie.

Przy stanie 5:4 to Polka serwowała po mecz i awans do ćwierćfinału. Choć Gauff starała się jeszcze wywierać presję, Magda zachowała spokój i wygrała trzy kolejne akcje, zamykając spotkanie wynikiem 6:4, 6:4.

Jedno z największych zwycięstw w karierze

Dzięki temu triumfowi Magda Linette odniosła jedno z najcenniejszych zwycięstw w swojej karierze. Pokonanie Coco Gauff, aktualnej trzeciej rakiety świata, to wielkie osiągnięcie, które pokazuje, że Polka wciąż może rywalizować na najwyższym poziomie.

Linette po raz pierwszy od turnieju Australian Open 2023 dotarła do ćwierćfinału turnieju rangi WTA 1000. Jej kolejną rywalką będzie Jasmine Paolini – włoska tenisistka, która również znajduje się w świetnej formie.

Mecz o awans do półfinału odbędzie się we wtorek, nie wcześniej niż o 19:00 czasu polskiego. Czy Magda pójdzie za ciosem i sprawi kolejną niespodziankę? Kibice w Polsce z pewnością będą trzymać za nią kciuki!