Już w najbliższy weekend w Zakopanem odbędą się mistrzostwa Polski w skokach narciarskich. Ale w zawodach na Wielkiej Krokwi nie zobaczymy sensacyjnego mistrza Polski z październikowych zawodów na Średniej Krokwi! Klemens Joniak w tym czasie będzie rywalizował gdzie indziej.
Mistrzostwa Polski w skokach narciarskich odbędą się w styczniu po raz pierwszy od 20 lat ze względu na wolny weekend w Pucharze Świata (wypadły zawody w Predazzo, gdzie odbędą się igrzyska olimpijskie w 2026 r.).
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Czterech polskich skoczków jedzie do Klingenthal
Ale w tym czasie rozgrywane będą zawody Pucharu Kontynentalnego w Klingenthal, gdzie został powołany Klemens Joniak. Trener Wojciech Topór powołał również Macieja Kota, Kacpra Juroszka oraz Tymoteusza Amilkiewicza, przez co cała czwórka opuści mistrzostwa Polski.
19-letni Joniak w październiku wygrał MP na Średniej Krokwi po skokach na 104,5 oraz 102 m. To jego największy sukces w karierze. W tym sezonie wystąpił w sześciu konkursach Pucharu Kontynentalnego, zdobył w nich 50 pkt – zajmuje 25. miejsce w klasyfikacji generalnej.
Tytułu na Wielkiej Krokwi broni Kamil Stoch, bo był najlepszy w grudniu 2022 r. (kolejne zawody w grudniu 2023 r. zostały odwołane). Wtedy wyprzedził Piotra Żyłę i Pawła Wąska. Pierwsza seria konkursu mężczyzn rozpocznie się o 17:30, a druga o 18:45 w sobotę, 11 stycznia. Za to w następny weekend w Zakopanem odbędą się zawody Pucharu Świata.