Skandal w Vikersund. Niewiarygodne, co wyprawiają. A został jeden skok
Brakuje już palców u dłoni i stóp, by zliczyć wszystkie błędy, kuriozalne i skandaliczne decyzje podjęte przez FIS i sędziów w tym sezonie. Teraz mamy kolejny skandal. Podczas lotów narciarskich w Vikersund w ramach Pucharu Świata kobiet mieliśmy istny taniec z belkami, aż ostatecznie odwołano konkurs na jeden skok przed końcem. Podjęto decyzję akurat wtedy,…
Brakuje już palców u dłoni i stóp, by zliczyć wszystkie błędy, kuriozalne i skandaliczne decyzje podjęte przez FIS i sędziów w tym sezonie. Teraz mamy kolejny skandal. Podczas lotów narciarskich w Vikersund w ramach Pucharu Świata kobiet mieliśmy istny taniec z belkami, aż ostatecznie odwołano konkurs na jeden skok przed końcem. Podjęto decyzję akurat wtedy, kiedy warunki pogodowe były korzystne.
Zdecydowanie FIS nie ma dobrej passy. Federacja jest na świeczniku ze względu na aferę kombinezonową u Norwegów, którą ujawnił Jakub Balcerski ze Sport.pl. Wszyscy czekają na konkretne ruchy i decyzje federacji, które pozwolą uniknąć jakichkolwiek manipulacji przy sprzęcie w wykonaniu którejkolwiek reprezentacji. Padł pomysł stworzenia tzw. parku zamkniętego na wzór Formuły 1, kiedy kombinezony przejmuje FIS i oddaje je dopiero przed treningami. Jednak ta koncepcja jest niedopracowana, bo między kolejnymi weekendami zespoły same by transportowały stroje, co powoduje ryzyko manipulacji.
Kuriozum i skandal w Vikersund
O godzinie 10:45 rozpoczął się konkurs lotów kobiet w ramach cyklu Raw Air. Odbywał się w trudnych warunkach, wiał dość silny wiatr, ze zmiennym kierunkiem. Prawie wszystkie zawodniczki zdołały oddać swoje skoki, cztery pobiły swój rekord życiowy.
Jednak trudno uznać konkurs za sprawiedliwy, kiedy jury zmienia ustawienie belki praktycznie przy każdym skoku nawet o kilka stopni w dół. Przed skokiem Eirin Marii Kvandal sędziowie obniżyli belkę aż o 11 stopni, co dawało jej bonifikatę ponad 81 punktów! Norweżka na tym skorzystała, bo mimo skoku na odległość 172,5 metra (najkrótszy skok w czołowej dziesiątce) miała czwartą najwyższą notę punktową. Warto tutaj przypomnieć, że sędziowie sami często obniżają Kvandal belkę, biorąc pod uwagę jej liczne kontuzje kolana. To nie raz wywołało kontrowersję, bo działo się to nawet wtedy, kiedy miała warunki takie same jak rywalki.
Kiedy na górze skoczni została już tylko Nika Prevc, która pobiła wczoraj kobiecy rekord świata (236 metrów), jury postanowiło zebrać się na naradę. W trakcie tej dziesięciominutowej narady były najlepsze warunki do skoku dla Słowenki. Mimo to nie mogła usiąść na belce i ruszyć, musiała czekać.
Ostatecznie sędziowie podjęli decyzję o… odwołaniu konkursu, na jeden skok przed końcem pierwszej serii, kiedy warunki wyraźnie się poprawiły. Zawody były prowadzone w skandaliczny sposób, przerwała je kuriozalna decyzja, a to tylko negatywnie wpływa na wizerunek skoków narciarskich.
“Zarządzanie konkursem lotów pań w Vikersund woła o pomstę do nieba. Zawodniczki czekają na ten weekend cały rok, ale decyzje jury o długości rozbiegu zabijają rywalizację” – krytykował Adam Bucholz ze skijumping.pl w mediach społecznościowych.
Krótko po odwołaniu zawodów podjęto kolejną decyzję – będzie jeszcze jedna próba zorganizowania konkursu. Restart wyznaczono na godzinę 15:45, w miejsce serii próbnej mężczyzn. Konkurs panów pozostaje jednak niezagrożony i ma rozpocząć się zgodnie z planem o godzinie 17:00.
W ostatnich dniach świat skoków narciarskich został wstrząśnięty serią kontrowersji związanych z zawodami w Vikersund, które odbywają się w ramach turnieju Raw Air. Skandale te obejmują zarówno kwestie związane z nieprzyjemnym zapachem w mieście, jak i poważne zarzuty dotyczące oszustw sprzętowych norweskich skoczków.
Problemy z nieprzyjemnym zapachem w Vikersund
Na kilka tygodni przed rozpoczęciem zawodów mieszkańcy Vikersund zaczęli skarżyć się na intensywny, nieprzyjemny zapach unoszący się nad miastem. Źródłem problemu okazało się składowanie 800 ton osadu ściekowego w pobliżu centrum miasta. Osad ten, używany jako nawóz, spowodował, że w mieście pojawił się odór przypominający mieszankę amoniaku i stęchłego moczu kota.
Mieszkańcy wyrażali swoje obawy, że nieprzyjemny zapach może wpłynąć na wizerunek miasta podczas prestiżowych zawodów Raw Air. Lokalne władze podjęły działania mające na celu złagodzenie problemu, jednak warunki pogodowe utrudniały szybkie rozwiązanie sytuacji.
Zarzuty dotyczące oszustw sprzętowych norweskich skoczków
W trakcie trwania zawodów Raw Air wybuchł skandal związany z norweskimi skoczkami narciarskimi. Światowa Federacja Narciarska (FIS) zareagowała na doniesienia o nieprawidłowościach sprzętowych i zawiesiła dwóch czołowych norweskich skoczków: Mariusa Lindvika i Johana Forfanga. Obaj zawodnicy zostali tymczasowo wykluczeni z udziału we wszystkich zawodach FIS oraz krajowych, do czasu zakończenia postępowania wyjaśniającego.
Ponadto, FIS wszczęła dochodzenie wobec członków sztabu szkoleniowego reprezentacji Norwegii, w tym trenera głównego Magnusa Brevika, asystenta trenera Thomasa Lobbena oraz głównego technika Adriana Liveltena. Wszyscy zostali wcześniej zawieszeni przez Norweski Związek Narciarski. Dodatkowo, FIS skonfiskowała wszystkie kombinezony skokowe używane przez norweskie zespoły podczas Mistrzostw Świata w Narciarstwie Klasycznym w Trondheim w 2025 roku.
Reakcje środowiska skoków narciarskich
Skandale te wywołały falę komentarzy w środowisku skoków narciarskich. Wielu zawodników i trenerów wyraziło swoje zaniepokojenie sytuacją, podkreślając potrzebę zachowania fair play oraz transparentności w sporcie. FIS zapowiedziała dokładne zbadanie sprawy i podjęcie odpowiednich kroków w celu zapewnienia uczciwości rywalizacji.
Wpływ na dalszy przebieg zawodów
Zarówno problemy związane z nieprzyjemnym zapachem w Vikersund, jak i skandal dotyczący norweskich skoczków, rzuciły cień na tegoroczne zawody Raw Air. Organizatorzy stoją przed wyzwaniem przywrócenia prestiżu imprezy oraz zaufania kibiców i zawodników. Ostateczne wyniki śledztwa FIS będą miały kluczowe znaczenie dla przyszłości norweskiej reprezentacji w skokach narciarskich.
Podsumowanie
Tegoroczne zawody w Vikersund, będące częścią turnieju Raw Air, zostały przyćmione przez liczne kontrowersje. Problemy związane z nieprzyjemnym zapachem w mieście oraz zarzuty dotyczące oszustw sprzętowych norweskich skoczków wpłynęły na atmosferę imprezy. Środowisko skoków narciarskich oczekuje teraz na wyniki dochodzeń i podjęcie działań mających na celu przywrócenie uczciwości i prestiżu tego sportu.