Skandalista znów zaatakował Igę Świątek. I rzucił: żeby można było spojrzeć w lustro
W świecie tenisa nie ustają dyskusje wywołane przypadkami Jannika Sinnera i Igi Świątek. Chodzi oczywiście o wykrycie w ich organizmach zabronionych substancji. Nick Kyrgios, finalista Wimbledonu, znowu zabrał głos w tej sprawie i nie szczędził krytycznych uwag. Padło nawet słowo: “oszustwo”. Włoski tenisista Jannik Sinner został dwukrotnie przyłapany na stosowaniu niedozwolonej substancji o nazwie clostebol,…
W świecie tenisa nie ustają dyskusje wywołane przypadkami Jannika Sinnera i Igi Świątek. Chodzi oczywiście o wykrycie w ich organizmach zabronionych substancji. Nick Kyrgios, finalista Wimbledonu, znowu zabrał głos w tej sprawie i nie szczędził krytycznych uwag. Padło nawet słowo: “oszustwo”.
Włoski tenisista Jannik Sinner został dwukrotnie przyłapany na stosowaniu niedozwolonej substancji o nazwie clostebol, co skutkowało jego tymczasowym zawieszeniem. Jednak po krótkim czasie Włoch powrócił na korty, broniąc się skutecznie przed dalszymi sankcjami. Decyzja o jego szybkim przywróceniu do rywalizacji nie została jednak zaakceptowana przez Światową Agencję Antydopingową, która zdecydowała się na apelację do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu. Rozprawa w tej sprawie ma odbyć się nie wcześniej niż 11 lutego 2025 r.
Zobacz również: Legenda tenisa nie wytrzymała na antenie. Chodzi o doping Igi Świątek
Z kolei Iga Świątek, polska tenisistka, również została tymczasowo zawieszona po pozytywnym wyniku testu na obecność trimetazydyny. Jej absencja na kortach była dłuższa niż w przypadku Sinnera, co przełożyło się na opuszczenie przez nią licznych turniejów. Polka później zgodziła się na miesięczny zakaz gry, który uwzględniał już okres zawieszenia. Zakaz ten obowiązuje do 4 grudnia.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Nick Kyrgios, który wyraził swoją dezaprobatę dla pozornie łagodnych kar wymierzonych Świątek i Sinnerowi po raz kolejny ich zaatakował, choć nie wymieniając ich nazwisk.
W odpowiedzi na platformie X (dawniej Twitter), Australijczyk odniósł się do sugestii jednego z użytkowników, aby zalegalizować clostebol i trimetazydynę dla wszystkich tenisistów w 2025 r.
Nick Kyrgios odpowiedział użytkownikowi. Chodziło o Igę Świątek
“Chciałbym poprosić Gita Tennis, aby Clostebel i trimetazydyna (TMZ) były legalne dla wszystkich tenisistów w 2025 r. Ważne jest, aby WSZYSCY tenisiści mieli równe szanse” — napisał jednen z użytkowników.
“Nie, dzięki. Co powiesz na to, żeby ludzie po prostu nie oszukiwali — i mogli spojrzeć na siebie w lustrze i zasnąć, wiedząc, że osiągnęli coś bez gadania żadnych bzdur” — odpisał zdecydowanie Kyrgios.
Zobacz również: Symboliczna kara Igi Świątek. Te słowa zaskakują! “Można dostać nawet 4 lata”
Kyrgios stanowczo zatem odrzucił tę propozycję. Zasugerował, że sportowcy mogą teraz wykorzystywać “wymówkę” nieświadomości po pozytywnym wyniku testu na obecność zabronionych substancji. “Wymówką, której wszyscy możemy użyć, jest to, że nie wiedzieliśmy. Czyli po prostu niewiedza. Profesjonaliści na najwyższym poziomie sportu mogą teraz po prostu powiedzieć, że “nie wiedzieli”.
Jego opinia wywołała dyskusję. Sprawa wywołuje wiele emocji i stawia pod znakiem zapytania skuteczność obecnego systemu karania.