Skok Stocha był alarmem. Potem zabrali Polakowi zwycięstwo. Burza po PŚ w Engelbergu
Po tym konkursie w Engelbergu pozostał spory niesmak. Dwa lata temu Dawid Kubacki zajął drugie, a Piotr Żyła trzecie miejsce – było podwójne polskie podium, ale wielu kibiców musiało zaboleć, gdy Kubacki stracił prowadzenie z pierwszej serii. Zwłaszcza że długo czekał na swój skok, a później przytrzymanie Polaka na belce kontrowersyjnie tłumaczył słoweński delegat techniczny…
Po tym konkursie w Engelbergu pozostał spory niesmak. Dwa lata temu Dawid Kubacki zajął drugie, a Piotr Żyła trzecie miejsce – było podwójne polskie podium, ale wielu kibiców musiało zaboleć, gdy Kubacki stracił prowadzenie z pierwszej serii. Zwłaszcza że długo czekał na swój skok, a później przytrzymanie Polaka na belce kontrowersyjnie tłumaczył słoweński delegat techniczny zawodów. W tym roku w Szwajcarii Dawida Kubackiego jednak nie ma, a Sport.pl dowiedział się, co dzieje się podczas jego przerwy w startach.W 2022 roku Kubacki do Engelbergu przyjechał jako najlepszy skoczek na świecie. W plastronie lidera klasyfikacji generalnej Pucharu Świata i z misją powiększenia swojej przewagi nad rywalami. Mógł walczyć o dwa zwycięstwa, to było jasne. I już w pierwszym konkursie stworzył sobie świetną okazję na wygraną.