Stało się! Jest rekord Igi Świątek. Co za wyczyn
Iga Świątek nie zwalnia tempa w Miami – kolejne zwycięstwo i historyczny kamień milowy Iga Świątek kontynuuje swoją przygodę w prestiżowym turnieju WTA 1000 w Miami. Choć jej występy nie są całkowicie pozbawione trudności, Polka pewnie kroczy naprzód, odnosząc kolejne zwycięstwa. Po pokonaniu dwóch rywalek awansowała do czwartej rundy turnieju, a jej ambicje sięgają znacznie…
Iga Świątek nie zwalnia tempa w Miami – kolejne zwycięstwo i historyczny kamień milowy
Iga Świątek kontynuuje swoją przygodę w prestiżowym turnieju WTA 1000 w Miami. Choć jej występy nie są całkowicie pozbawione trudności, Polka pewnie kroczy naprzód, odnosząc kolejne zwycięstwa. Po pokonaniu dwóch rywalek awansowała do czwartej rundy turnieju, a jej ambicje sięgają znacznie dalej – celem jest oczywiście tytuł mistrzowski. Jednak to nie koniec pozytywnych informacji dla najlepszej polskiej tenisistki. Świątek może świętować wyjątkowe osiągnięcie związane z rankingiem WTA, które na stałe zapisze się w historii jej kariery.
Sezon pełen wyzwań, ale Świątek wciąż na szczycie
Dotychczasowy sezon nie należy do najłatwiejszych w wykonaniu Igi Świątek. Polska tenisistka wzięła udział w czterech turniejach, ale nie udało jej się zdobyć żadnego trofeum. Co więcej, utrata punktów rankingowych wynikająca z nieobronienia tytułów w Dosze i Indian Wells sprawiła, że jej przewaga nad rywalkami zmniejszyła się. W obydwu wspomnianych turniejach Świątek dotarła do półfinału, co z pewnością jest dobrym wynikiem, jednak ambicje liderki światowego rankingu sięgają jeszcze wyżej.
Turniej WTA 1000 w Miami to kolejna okazja do odwrócenia nieco słabszego początku sezonu i zdobycia cennego trofeum. Choć w dotychczasowych spotkaniach nie brakowało momentów nerwowości, Świątek pewnie zameldowała się w czwartej rundzie. Jej kolejne starcie odbędzie się już w nocy z poniedziałku na wtorek, a przeciwniczką będzie doświadczona Ukrainka Elina Switolina.
200 tygodni w TOP 10 – historyczny moment dla polskiej mistrzyni
Zanim jednak Świątek rozegra kolejny mecz, ma już powody do świętowania. Jak donosi portal tennis.com, Polka osiągnęła kolejny niezwykle prestiżowy kamień milowy w swojej karierze. W poniedziałek rozpoczął się jej 200. tydzień spędzony w TOP 10 rankingu WTA, co jest fenomenalnym wynikiem, biorąc pod uwagę jej młody wiek i stosunkowo krótką, ale już bogatą karierę.
Jeszcze bardziej imponujące są statystyki związane z jej pozycją w czołówce światowego tenisa. Aż 79,5% spośród tych 200 tygodni Świątek spędziła na pierwszym lub drugim miejscu rankingu WTA. W tym czasie aż 125 tygodni była liderką światowego tenisa, a w 33 tygodnie (wliczając obecny) zajmowała drugą pozycję.
Warto również podkreślić, że Polka nieprzerwanie znajduje się w czołowej dziesiątce od 1 listopada 2021 roku, co oznacza 158 tygodni z rzędu w elitarnym gronie najlepszych tenisistek świata. To niezwykła konsekwencja i dowód na to, że Świątek nie tylko osiągnęła wielki sukces, ale także utrzymuje najwyższy poziom od dłuższego czasu.
Jak Iga Świątek trafiła do TOP 10?
Świątek po raz pierwszy znalazła się w czołowej dziesiątce światowego rankingu 17 maja 2021 roku, kiedy po spektakularnym triumfie w turnieju WTA 1000 w Rzymie awansowała na 9. miejsce w rankingu. Jednak po kilku miesiącach, dokładnie 17 października 2021, wypadła na chwilę z tego grona. Na szczęście powrót nastąpił bardzo szybko – już 1 listopada 2021 Polka ponownie zameldowała się w TOP 10 i od tego momentu nie opuściła tego elitarnego grona.
Eksperci z tennis.com podkreślili, że osiągnięcie Igi to „kolejny kamień milowy” w jej karierze i potwierdzenie, że jest jedną z najbardziej dominujących zawodniczek ostatnich lat.
Starcie z Switoliną – trudna przeszkoda na drodze do ćwierćfinału
Przed Świątek kolejne wielkie wyzwanie – w czwartej rundzie zmierzy się z Eliną Switoliną, doświadczoną ukraińską tenisistką, która wielokrotnie udowodniła swoją klasę na światowych kortach. Będzie to już czwarte spotkanie tych dwóch zawodniczek w historii.
Bilans bezpośrednich pojedynków przemawia na korzyść Polki – wygrała dwa z trzech dotychczasowych meczów przeciwko Switolinie. Jednak warto pamiętać, że Ukrainka potrafiła już znaleźć sposób na liderkę światowego rankingu i z pewnością nie zamierza łatwo oddać meczu.
– To będzie bardzo wymagający mecz. Wszystkie nasze dotychczasowe spotkania były fizycznie trudne. Switolina to niezwykle doświadczona zawodniczka, która przeżyła już wszystko na korcie. Ale przygotuję się taktycznie i będę gotowa – zapowiedziała Świątek przed meczem.
Z kolei Switolina również podkreśliła, że zdaje sobie sprawę z wyzwania, jakie ją czeka:
– Postaram się przygotować najlepszy możliwy plan wraz z moim trenerem. Iga jest świetną tenisistką, wielką mistrzynią, która wie, jak wygrywać. Żeby ją pokonać, będę musiała zagrać swój najlepszy tenis. Ale jestem gotowa na to wyzwanie – powiedziała Ukrainka.
Spotkanie Świątek ze Switoliną odbędzie się w nocy z poniedziałku na wtorek, a jego początek zaplanowano nie wcześniej niż o 1:30 czasu polskiego. Fani tenisa na całym świecie z pewnością z niecierpliwością czekają na to starcie, które może okazać się jednym z najciekawszych pojedynków tej fazy turnieju.
Czy Świątek sięgnie po tytuł w Miami?
Turniej w Miami to dla Świątek szansa na pierwszy triumf w sezonie i jednocześnie możliwość umocnienia swojej pozycji w rankingu WTA. Polka już teraz może świętować swoje osiągnięcia, ale jej głównym celem pozostaje walka o trofeum.
Czy Świątek pokona Switolinę i awansuje do ćwierćfinału? Czy uda jej się zdobyć tytuł w Miami? Na odpowiedzi na te pytania trzeba jeszcze poczekać, ale jedno jest pewne – polska tenisistka wciąż jest jedną z największych gwiazd światowego tenisa i nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.