Status Igi Świątek jako numer 1 na koniec roku zagrożony, wycofuje się z Wuhan Open
Iga Świątek nie zagra na turnieju Wuhan Open, co oznacza kolejne opuszczone zawody przez liderkę rankingu WTA, której status numeru jeden na świecie jest teraz poważnie zagrożony. Świątek ogłosiła zmiany w swoim zespole, rozstając się z Tomaszem Wiktorowskim. Informację tę przekazano w piątkowy poranek. Trener, który prowadził ją do wielu triumfów wielkoszlemowych i współpracował z…
Iga Świątek nie zagra na turnieju Wuhan Open, co oznacza kolejne opuszczone zawody przez liderkę rankingu WTA, której status numeru jeden na świecie jest teraz poważnie zagrożony.
Świątek ogłosiła zmiany w swoim zespole, rozstając się z Tomaszem Wiktorowskim. Informację tę przekazano w piątkowy poranek. Trener, który prowadził ją do wielu triumfów wielkoszlemowych i współpracował z nią od 2021 roku, nie będzie już częścią jej ekipy.
To właśnie z tego powodu Świątek nie wystąpi w Wuhan oraz, jak się wydaje, z tego samego powodu nie grała w ostatnich tygodniach. Teraz rozpoczyna nowy etap swojej kariery. Prawdopodobnie nie zobaczymy jej na korcie, podobnie jak Jeleny Rybakiny, aż do finałów WTA w Rijadzie.
„Po trzech latach największych sukcesów w mojej karierze, wspólnie z moim trenerem Tomaszem Wiktorowskim podjęliśmy decyzję o rozstaniu,” napisała Świątek. „Chciałabym zacząć od ogromnych podziękowań i docenienia naszej wspólnej pracy.”
„Trener Wiktorowski dołączył do mojego zespołu na trzy sezony, kiedy bardzo potrzebowałam zmian i świeżego podejścia do mojej gry. Jego doświadczenie, analityczne i strategiczne podejście oraz ogromna wiedza o tenisie pomogły nam osiągnąć rzeczy, o których nawet nie marzyłam zaledwie kilka miesięcy po rozpoczęciu naszej współpracy.
„Naszym głównym celem było zostanie numerem jeden na świecie, a trener Wiktorowski był tym, który jako pierwszy to zasugerował. Celowaliśmy bardzo wysoko i na każdy turniej jechaliśmy z jasnym celem, aby go wygrać. Wspólnie wygraliśmy wiele turniejów, w tym cztery turnieje Wielkiego Szlema.”
W tym samym oświadczeniu Świątek poinformowała również, że planuje zatrudnić trenera spoza Polski, co jest nowością w jej karierze. Otwarte są zatem możliwości podobne do tych, które podjęła Naomi Osaka, zatrudniając trenera o znanej renomie.
„Ze względu na tę ważną zmianę w moim zespole sportowym, daję sobie kilka tygodni na rozpoczęcie współpracy z nowym trenerem,” napisała. „Jestem w trakcie pierwszych rozmów z trenerami z zagranicy (spoza Polski), ponieważ jestem gotowa zrobić kolejny krok w mojej karierze. Dam Wam znać, kiedy podejmę decyzję.”
W wyniku tych zmian Świątek nie wystąpi w Wuhan, gdzie zagra między innymi Aryna Sabalenka. „Po ważnych zmianach w moim zespole sportowym postanowiłam wycofać się z turnieju w Wuhan. Bardzo przepraszam kibiców w Chinach oraz tych, którzy czekali, aby zobaczyć mnie w akcji, ale mam nadzieję, że zrozumiecie, że potrzebuję trochę czasu.”