Stoch doskonale wie, co robi. Ten ruch dał mu złoty medal igrzysk olimpijskich
Kamil Stoch odpuszcza Turniej Czterech Skoczni – decyzja mistrza z myślą o formie na resztę sezonu Kamil Stoch, trzykrotny triumfator Turnieju Czterech Skoczni, wspólnie z trenerem Michałem Doležalem podjął decyzję o rezygnacji z udziału w tegorocznej edycji prestiżowych zawodów. Priorytetem dla 37-letniego skoczka jest spokojny trening i odpowiednie przygotowanie na dalszą część sezonu. Decyzja ta,…
Kamil Stoch odpuszcza Turniej Czterech Skoczni – decyzja mistrza z myślą o formie na resztę sezonu
Kamil Stoch, trzykrotny triumfator Turnieju Czterech Skoczni, wspólnie z trenerem Michałem Doležalem podjął decyzję o rezygnacji z udziału w tegorocznej edycji prestiżowych zawodów. Priorytetem dla 37-letniego skoczka jest spokojny trening i odpowiednie przygotowanie na dalszą część sezonu. Decyzja ta, choć może wydawać się zaskakująca, ma swoje uzasadnienie w przeszłości – podobne przerwy przynosiły Stochowi spektakularne sukcesy, w tym złote medale olimpijskie, o czym przypomina dziennikarz Michał Chmielewski.
Plany zakończenia kariery i nowy rozdział
Po zakończeniu sezonu 2023/2024 w Planicy Kamil Stoch niemal zdecydował o zakończeniu swojej kariery. Jego żona, Ewa Bilan-Stoch, w rozmowie z Interią zdradziła, że rodzina miała już zaawansowane plany na życie po sporcie. – Byliśmy z tym pogodzeni. W Zakopanem nagrywałam jego ostatni skok na Wielkiej Krokwi, który był najlepszym z całego sezonu – mówiła.
Jednak po przemyśleniach Stoch zdecydował się na jeszcze jedną próbę. – Powiedział mi, że jego serce zawsze będzie na belce. To zdanie zapamiętam na zawsze – dodała żona mistrza. W ten sposób narodził się pomysł na stworzenie nowego zespołu, który miałby pomóc polskiemu skoczkowi w powrocie na szczyt.
Powrót zaufanego sztabu szkoleniowego
W ramach nowego projektu Stoch ponownie nawiązał współpracę z Michałem Doležalem, który po opuszczeniu polskiej kadry postanowił wspierać karierę naszego mistrza. Do zespołu dołączył także Łukasz Kruczek, jeden z trenerów odpowiedzialnych za największe sukcesy Stocha.
– Wierzę, że w nowym sezonie pokażę pełnię swojego potencjału. Liczę na powrót na najwyższy poziom – mówił skoczek w rozmowie z Eurosportem przed rozpoczęciem rywalizacji. Latem Stoch prezentował bardzo dobre wyniki podczas treningów i zgrupowań, co dawało nadzieję na udane starty w sezonie zimowym.
Rozczarowujący początek sezonu
Mimo obiecujących przygotowań, pierwsze konkursy sezonu nie poszły po myśli Stocha. Wyniki plasowały go głównie w trzeciej dziesiątce Pucharu Świata, co było dużym rozczarowaniem zarówno dla niego, jak i dla kibiców. – Miałem jasno sprecyzowany cel: osiągnąć najwyższy poziom skakania. Nie zakładałem planu B. Nadal wierzę, że to możliwe – mówił skoczek w rozmowie ze Skijumping.pl po zawodach w Engelbergu.
Odpuszczenie Turnieju Czterech Skoczni
Wobec słabszej formy pojawiły się wątpliwości, czy Stoch wystartuje w Turnieju Czterech Skoczni. Decyzja zapadła w poniedziałek – Polaka zabraknie na starcie w Oberstdorfie. Jego miejsce w kadrze zajął Dawid Kubacki. Trener Thomas Thurnbichler wyjaśnił, że Stoch chce wykorzystać okres poświąteczny na intensywne treningi.
Historia uczy, że warto
Rezygnacja z udziału w zawodach na rzecz spokojnego treningu to ruch, który Stoch stosował już wcześniej w swojej karierze. Michał Chmielewski z TVP Sport przypomina, że w sezonie 2010/2011 Polak zrezygnował z udziału w zawodach w Sapporo, by popracować nad formą. Efekty przyszły szybko – w Zakopanem zdobył swoje pierwsze zwycięstwo w Pucharze Świata.
Podobne decyzje podejmował również w sezonach 2012/2013, 2013/2014, 2020/2021 oraz 2021/2022. W każdym przypadku treningowa przerwa przynosiła wymierne korzyści – od złotych medali mistrzostw świata, przez triumfy olimpijskie, po kolejne zwycięstwa w Pucharze Świata.
Przygotowania do Zakopanego i Trondheim
Aktualna decyzja Stocha o odpuszczeniu Turnieju Czterech Skoczni ma na celu przygotowanie formy na dalszą część sezonu, w tym mistrzostwa świata w Trondheim. Ponadto Polak nie ukrywa, że marzy o odniesieniu 40. zwycięstwa w Pucharze Świata. Idealnym miejscem na osiągnięcie tego celu wydaje się konkurs w Zakopanem, który odbędzie się 18 stycznia.
Przed Stochem teraz czas intensywnych treningów i spokojnej pracy nad techniką. Historia pokazuje, że polski mistrz doskonale potrafi wykorzystać takie okresy, co daje nadzieję na jego powrót do ścisłej światowej czołówki.