Stoch może zrobić to jako pierwszy w historii. Przegoni prawdziwą legendę
Przed nami wielkie emocje związane z finałem tegorocznego sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich. Tradycyjnie ostatni konkurs odbywa się w słoweńskiej Planicy, gdzie najlepsi skoczkowie świata będą rywalizować o ostatnie w tym sezonie punkty. Wśród nich znajdzie się również pięciu reprezentantów Polski, a największą uwagę kibiców skupi na sobie Kamil Stoch, który może zapisać się…
Przed nami wielkie emocje związane z finałem tegorocznego sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich. Tradycyjnie ostatni konkurs odbywa się w słoweńskiej Planicy, gdzie najlepsi skoczkowie świata będą rywalizować o ostatnie w tym sezonie punkty. Wśród nich znajdzie się również pięciu reprezentantów Polski, a największą uwagę kibiców skupi na sobie Kamil Stoch, który może zapisać się w historii tej dyscypliny w wyjątkowy sposób.
Historyczna szansa dla Kamila Stocha
Niedzielne zawody mogą być dla trzykrotnego mistrza olimpijskiego momentem przełomowym. Jeśli uzyska odpowiednią liczbę punktów, stanie się pierwszym zawodnikiem w historii skoków narciarskich, który przez 19 sezonów z rzędu kończył rywalizację w czołowej “30” klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Obecnie ten rekord współdzieli ze szwajcarską legendą, Simonem Ammannem, który utrzymał się w najlepszej trzydziestce przez 18 sezonów. Jeśli jednak Stoch zdoła poprawić swoją pozycję w końcowym rankingu, stanie się samodzielnym rekordzistą tej prestiżowej statystyki.
Od sezonu 2006/2007, kiedy to Kamil Stoch po raz pierwszy znalazł się w czołowej “30” Pucharu Świata, nieprzerwanie utrzymuje się w gronie najlepszych zawodników świata. Przez te wszystkie lata wielokrotnie zachwycał swoją formą i sięgał po najwyższe laury. W jego dorobku znajdują się trzy złote medale olimpijskie, dwie Kryształowe Kule za triumf w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata oraz złoto mistrzostw świata. Do tego dołożył aż 39 zwycięstw w konkursach Pucharu Świata, co czyni go jednym z najbardziej utytułowanych skoczków w historii tej dyscypliny.
Warunki konieczne do pobicia rekordu
Aby Kamil Stoch mógł dopisać kolejny rekord do swojego imponującego dorobku, musi w niedzielnym konkursie zdobyć wystarczającą liczbę punktów, aby awansować w klasyfikacji generalnej. Aktualnie Polak ma na swoim koncie 141 punktów i zajmuje 30. miejsce w tabeli. Jego najbliższym rywalem jest Słoweniec Lovro Kos, który ma o cztery punkty więcej, oraz Bułgar Władimir Zografski, który zgromadził 16 punktów więcej. Kluczowe będzie również utrzymanie przewagi nad Markusem Muellerem, który ma tylko dwa punkty mniej niż Stoch.
Jeśli Stoch chce pobić rekord i zapewnić sobie miejsce w czołowej trzydziestce po raz 19. z rzędu, musi spełnić jeden z kilku scenariuszy. Najprostszy zakłada, że zajmie co najmniej 25. miejsce, pod warunkiem, że Lovro Kos uplasuje się na 30. pozycji. Jeśli jednak walka będzie bardziej wyrównana i Zografski uplasuje się na 30. miejscu, Stoch będzie musiał powtórzyć swój wynik z piątkowego konkursu i zająć co najmniej 14. miejsce. Tylko wtedy zapewni sobie przewagę w klasyfikacji generalnej i przejdzie do historii jako samodzielny rekordzista.
Niezwykła kariera pełna sukcesów
Kamil Stoch przez lata był nie tylko czołowym zawodnikiem reprezentacji Polski, ale również jednym z dominatorów światowych skoków. Sześciokrotnie kończył sezon Pucharu Świata na podium klasyfikacji generalnej, zdobywając Kryształową Kulę w latach 2014 oraz 2018. Jego styl, technika oraz niezłomna determinacja sprawiły, że stał się jednym z najbardziej cenionych skoczków swojego pokolenia.
Jego kariera jest pełna spektakularnych momentów – zwycięstwo w Turnieju Czterech Skoczni z kompletem wygranych, złote medale olimpijskie w Soczi i Pjongczangu, triumfy w prestiżowych konkursach na mamutach czy też niezapomniane pojedynki z takimi legendami jak Gregor Schlierenzauer, Peter Prevc czy Stefan Kraft. Teraz, mimo upływu lat, nadal utrzymuje wysoki poziom i walczy o kolejne osiągnięcia.
Ostatni konkurs sezonu
Finałowy konkurs Pucharu Świata w sezonie 2023/2024 odbędzie się w niedzielę o godzinie 9:30. Będzie to ostatnia szansa dla skoczków, aby poprawić swoje pozycje w klasyfikacji generalnej i zakończyć sezon w jak najlepszym stylu. Wśród zawodników, którzy pojawią się na starcie, znajdą się również inni reprezentanci Polski: Dawid Kubacki, Jakub Wolny, Aleksander Zniszczoł oraz Paweł Wąsek.
Wszystkie oczy będą jednak skierowane na Kamila Stocha, który stanie przed wyjątkową szansą zapisania się w historii światowych skoków narciarskich. Czy uda mu się zdobyć wystarczającą liczbę punktów i po raz 19. z rzędu zakończyć sezon w czołowej “30”? Odpowiedź poznamy już w niedzielny poranek, kiedy na skoczni w Planicy rozegrany zostanie ostatni konkurs tego sezonu.