Stoch wycofał się z TCS, a tu takie wieści. Żona wszystkim się pochwaliła

Ewa Bilan-Stoch – fotografka, żona Kamila Stocha i laureatka prestiżowych nagród w USA

Ewa Bilan-Stoch, żona trzykrotnego mistrza olimpijskiego w skokach narciarskich – Kamila Stocha, odniosła w ostatnich dniach wielki sukces artystyczny. Jej fotografie zdobyły uznanie w konkursie New York Photography Awards, gdzie została wyróżniona za serię portretów ukraińskich żołnierzy. Jury konkursu doceniło jej zdolność uchwycenia emocji i wielowymiarowości ludzkiego heroizmu, co sama artystka uznała za swój największy sukces.

Sukces Ewy Bilan-Stoch w USA

Ewa Bilan-Stoch jest absolwentką Krakowskich Szkół Artystycznych, a na co dzień zajmuje się fotografią artystyczną. Od lat rozwija swoją pasję, a jej prace zyskują coraz większe uznanie w środowisku artystycznym. Jej najnowszy projekt – seria portretów „Ranne Dusze” – zdobył aż dziewięć srebrnych nagród oraz wyróżnienie honorowe podczas tegorocznego konkursu New York Photography Awards.

Jak wyjaśniła sama artystka, „Ranne Dusze” to cykl portretów ukraińskich żołnierzy, których codzienna walka toczy się nie tylko na polu bitwy. – Spojrzenia moich bohaterów ukazują emocjonalne i psychiczne blizny, będące świadectwem bólu, trudów wojny oraz okrucieństwa niewoli. Jednocześnie w ich oczach widać niezłomną, wręcz nadludzką siłę przetrwania – napisała na swoim Instagramie.

Fotografie te powstawały przez półtora roku, głównie na terenach Donbasu. Ewa Bilan-Stoch nie ograniczyła się jedynie do dokumentowania losów żołnierzy. Sama aktywnie włączyła się w pomoc ukraińskiej armii, między innymi uczestnicząc w konwoju samochodów terenowych przekazywanych wojsku.

Dedykacja dla męża – Kamila Stocha

Ewa nie zapomniała także o wsparciu, jakie otrzymuje od swojego męża – Kamila Stocha. Jedną z nagród, zdobytą w kategorii Fine Art – People, zadedykowała właśnie jemu. – Ta nagroda należy do mojego męża, który jak nikt inny rozumie, czym jest pasja i przy którym zawsze mogę być sobą – napisała na InstaStories.

Kamil Stoch, przygotowujący się obecnie do dalszej części sezonu narciarskiego, z pewnością był dumny z osiągnięcia swojej żony. Choć jego ostatnie decyzje, takie jak wycofanie się z Turnieju Czterech Skoczni 2024, wzbudziły wiele emocji, sukces Ewy z pewnością dodał mu motywacji do dalszych działań.

Wycofanie Kamila Stocha z TCS 2024

Decyzja Kamila Stocha o rezygnacji z udziału w Turnieju Czterech Skoczni była sporym zaskoczeniem dla jego fanów. Stoch, który w latach 2017 i 2018 triumfował w tym prestiżowym cyklu, od lat jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych polskich sportowców. Tym razem jednak zdecydował się na odpoczynek i regenerację. Oficjalne komunikaty wskazywały na potrzebę skupienia się na przygotowaniach do kolejnych zawodów i poprawie formy.

Wycofanie się z TCS przez tak utytułowanego zawodnika, jak Kamil Stoch, było zrozumiałe, choć rozczarowało wielu kibiców. Niemniej jednak, jak pokazuje życie prywatne skoczka, decyzja ta była dobrze przemyślana i podyktowana troską o zdrowie oraz rodzinę.

Radosne wieści z życia prywatnego Stocha

Jak się okazało, decyzja o rezygnacji z TCS miała także inne, bardziej osobiste tło. Para ogłosiła, że spodziewa się powiększenia rodziny. Informację tę Ewa Bilan-Stoch przekazała za pośrednictwem mediów społecznościowych, wzbudzając ogromną radość wśród fanów i mediów.

Wielu obserwatorów podkreśla, że narodziny dziecka to wyjątkowy moment w życiu każdego człowieka, a dla Kamila Stocha będzie to szansa na odnalezienie nowej energii, zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym.

Podsumowanie

Ewa Bilan-Stoch udowodniła, że jej talent i zaangażowanie mogą przynosić sukcesy na arenie międzynarodowej. Jej wyróżnienia w konkursie New York Photography Awards to nie tylko dowód na jej zdolności artystyczne, ale także na głęboką empatię i umiejętność ukazania ludzkich emocji.

Jednocześnie sukcesy zawodowe Ewy idą w parze z nowymi wyzwaniami, jakie czekają ją i jej męża w życiu prywatnym. Powiększenie rodziny z pewnością otworzy nowy rozdział w ich życiu, a Kamil Stoch, mimo chwilowej przerwy w karierze, z pewnością wróci na skocznię z nową energią i motywacją.