Świat reaguje na to, co zrobiła Świątek po finale z Gauff. “Dotąd niespotykane”
Iga Świątek w centrum uwagi po finale United Cup. “Lodowaty uścisk dłoni” z Coco Gauff Finałowa niedziela w turnieju United Cup 2025 przyniosła polskim tenisistom kolejne gorzkie doświadczenia. Po raz drugi z rzędu reprezentacja Polski musiała uznać wyższość rywali, tym razem przegrywając z drużyną USA. Szczególną uwagę światowych mediów przykuło jednak zachowanie Igi Świątek po…
Iga Świątek w centrum uwagi po finale United Cup. “Lodowaty uścisk dłoni” z Coco Gauff
Finałowa niedziela w turnieju United Cup 2025 przyniosła polskim tenisistom kolejne gorzkie doświadczenia. Po raz drugi z rzędu reprezentacja Polski musiała uznać wyższość rywali, tym razem przegrywając z drużyną USA. Szczególną uwagę światowych mediów przykuło jednak zachowanie Igi Świątek po przegranym pojedynku z Coco Gauff. Polka, wyraźnie poruszona wynikiem, nie kryła łez, a sposób, w jaki podziękowała rywalce za grę, został uznany za wyjątkowo chłodny.
Amerykanie dominują, Polacy znów na drugim miejscu
Polska drużyna, mimo wielkich ambicji, nie zdołała odwrócić losów finału. Po porażkach w meczach singlowych triumf drużyny USA stał się faktem. Najpierw Coco Gauff pokonała Igę Świątek w dwóch setach 6:4, 6:4, a później Taylor Fritz w trzech setach (6:3, 5:7, 6:4) okazał się lepszy od Huberta Hurkacza. Dzięki tym zwycięstwom Amerykanie zdobyli decydujące punkty, które zapewniły im końcowy triumf jeszcze przed rozegraniem meczu deblowego.
Frustracja i emocje Świątek na korcie
Dla Igi Świątek porażka z młodą Amerykanką była szczególnie trudnym doświadczeniem. Liderka polskiego zespołu wielokrotnie w trakcie meczu okazywała frustrację, co zauważyli zarówno komentatorzy, jak i widzowie. Po zakończeniu spotkania, wracając na ławkę drużyny, Świątek nie powstrzymała łez. Było to wyrazem zarówno sportowego rozczarowania, jak i emocjonalnego napięcia, które towarzyszyło jej w trakcie całego turnieju.
“Lodowaty uścisk dłoni” – reakcje mediów
Szczególną uwagę zwróciło jednak zachowanie Świątek przy siatce, gdy podziękowała Gauff za mecz. Portal welovetennis.com opisał ten moment jako wyjątkowo oschły. „Polka nie do końca pogodziła się z porażką. W momencie tradycyjnego uścisku dłoni Iga nawet nie spojrzała na swoją przeciwniczkę, mimo że zwykle cechuje ją większa otwartość” – napisano.
Podobną opinię wyraził amerykański portal tennisworldusa.org, który zauważył, że Świątek podała Gauff dłoń w sposób, który zdawał się podkreślać jej dystans. „Fani zauważyli dwie ciekawe rzeczy. Gauff cieszyła się ze zwycięstwa, a Świątek podała jej dłoń, która wydawała się bardzo zimna” – podkreślono.
Dla Gauff była to dopiero trzecia wygrana w karierze nad Polką, co dodatkowo zwiększyło emocje towarzyszące temu pojedynkowi.
Słowa uznania podczas ceremonii
Mimo emocji i chłodnej wymiany po meczu, obie zawodniczki pokazały klasę podczas ceremonii wręczenia nagród. Świątek podziękowała drużynie USA za doskonałą grę oraz wyraziła uznanie dla swojej ekipy. „Chciałam podziękować drużynie, ponieważ mieliśmy niesamowitą atmosferę na ławce. Ta impreza jest niezwykle wyczerpująca, ale to właśnie czyni ją tak wyjątkową i niesamowitą. Dziękuję za wsparcie i energię, którą mi dawaliście” – powiedziała liderka polskiej ekipy.
Coco Gauff nie pozostała dłużna w swoich wypowiedziach. „Gratulacje dla drużyny Polski za wspaniały tydzień. Jesteście naprawdę utalentowaną ekipą i życzę wam wszystkiego najlepszego na Australian Open” – powiedziała Amerykanka, podkreślając sportową rywalizację i wzajemny szacunek.
Analiza i dalsze perspektywy
Mimo rozczarowania finałem, udział w United Cup po raz kolejny potwierdził wysoki poziom polskiej drużyny. Kolejne miesiące i występy na najważniejszych turniejach, takich jak zbliżający się Australian Open, będą okazją do odbudowy i pokazania pełni możliwości polskich tenisistów. Dla Igi Świątek porażka z Gauff może stać się impulsem do jeszcze intensywniejszej pracy nad przygotowaniem mentalnym i sportowym.
Czas pokaże, jak Polacy poradzą sobie z wyzwaniami, które przyniesie nowy sezon. Jedno jest pewne – ambicje pozostają wysokie, a doświadczenia zdobyte podczas United Cup mogą okazać się cenną lekcją na przyszłość.