Świątek była pod ścianą, 5:3 dla Rybakiny. Niesamowity powrót Igi, Polska w finale

Znakomite występy Polaków w półfinale United Cup: Świątek i Hurkacz poprowadzili naszą reprezentację do finału

Po emocjonującym i przekonującym zwycięstwie Huberta Hurkacza nad Aleksandrem Szewczenką, przyszła kolej na kluczowe starcie Igi Świątek z Jeleną Rybakiną. Raszynianka musiała stawić czoła trudniejszemu zadaniu niż wrocławianin, bowiem jej przeciwniczką była aktualna mistrzyni Wimbledonu z 2022 roku. Początek meczu ułożył się po myśli Kazaszki, która objęła prowadzenie 5:3. Wówczas jednak Świątek pokazała swoją klasę, odwracając losy pierwszego seta, a następnie triumfując w całym spotkaniu. Zwycięstwo 7:6(5), 6:4 zapewniło reprezentacji Polski awans do finału United Cup, jeszcze przed rozegraniem miksta.

Dominacja Hurkacza na początek rywalizacji

Pierwszy pojedynek półfinałowy Polaków przeciwko Kazachstanowi rozpoczął Hubert Hurkacz. Wrocławianin zmierzył się z Aleksandrem Szewczenką i zaprezentował tenis na najwyższym poziomie. Pokonanie byłego reprezentanta Rosji zajęło mu zaledwie 58 minut. Hurkacz nie dopuścił rywala do żadnego break pointa, sam wykorzystując 3 z 4 okazji na przełamanie. Dzięki temu Polak wygrał 6:3, 6:2, a jego występ można określić jako jeden z najlepszych w sezonie.

Świątek z problemami, ale zwycięska

Zwycięstwo Hurkacza sprawiło, że Świątek przystępowała do swojego meczu z mniejszą presją. Mimo to zadanie nie było łatwe, gdyż Rybakina miała korzystny bilans bezpośrednich starć z Polką (4-2). Ostatni oficjalny mecz tych zawodniczek, rozegrany w półfinale WTA 500 w Stuttgarcie w 2024 roku, zakończył się triumfem Kazaszki. Polka miała jednak w pamięci niedawne zwycięstwo w pokazowym meczu podczas World Tennis League w Abu Zabi.

Niepokojącym sygnałem była obecność bandaża na udzie Świątek, podobnie jak w trakcie jej wcześniejszego meczu z Katie Boulter. Na szczęście Polka po spotkaniu z Brytyjką zapewniła, że zdoła się odpowiednio zregenerować przed półfinałem. Po drugiej stronie siatki również nie brakowało problemów – Rybakina zmagała się z perturbacjami związanymi z powrotem do współpracy z trenerem Stefanem Vukovem.

Przebieg meczu Świątek – Rybakina

Mecz rozpoczął się od solidnych podań obu zawodniczek. Wszystko zmieniło się w piątym gemie, gdy Świątek przy stanie 40:15 nagle straciła koncentrację i dała się przełamać. Rybakina umocniła swoją przewagę, prowadząc 4:2. Polka zdołała jednak przełamać rywalkę przy stanie 5:4, ratując seta w kluczowym momencie. Tie-break okazał się zacięty, ale to Świątek lepiej zniosła presję, triumfując 7:6(5).

W drugiej partii Rybakina próbowała wrócić do gry, broniąc break pointa już w pierwszym gemie. Świątek jednak utrzymywała wysoki poziom, przełamując rywalkę na 4:3. Polka kontrolowała przebieg seta, choć w dziesiątym gemie musiała bronić break pointa po podwójnym błędzie serwisowym. Ostatecznie wygrała 7:6(5), 6:4, zapewniając Polsce zwycięstwo 2:0 w półfinale.

Finał United Cup

Dzięki wygranym Hurkacza i Świątek mikst zostanie rozegrany jedynie symbolicznie, w rezerwowych składach. Polska zagra w finale United Cup w niedzielę o godz. 7:30 czasu polskiego. Rywalem naszej reprezentacji będzie zwycięzca pojedynku USA – Czechy.

Wyniki meczu Polska – Kazachstan:

Hubert Hurkacz – Aleksander Szewczenko 6:3, 6:2
Iga Świątek – Jelena Rybakina 7:6(5), 6:4
Mikst: wynik w trakcie
Stan rywalizacji: 2-0 dla Polski