Świątek dostała prezent, później wysłała jasny przekaz. Nie był przypadkowy
Polka pokazała, że jest w stanie znów dominować na korcie. Udało jej się pokonać Słowaczkę 6:0, 6:2 i bez problemu zameldować się w trzeciej rundzie. Jej rywalką w następnej rundzie będzie Brytyjka Emma Raducanu, która wraca do tenisa i pokazuje, że stać ją na wiele. Iga Świątek nie miała problemów z deszczem na kortach Australian…
Polka pokazała, że jest w stanie znów dominować na korcie. Udało jej się pokonać Słowaczkę 6:0, 6:2 i bez problemu zameldować się w trzeciej rundzie. Jej rywalką w następnej rundzie będzie Brytyjka Emma Raducanu, która wraca do tenisa i pokazuje, że stać ją na wiele.
Iga Świątek nie miała problemów z deszczem na kortach
Australian Open ma w tym roku spore problemy z nieprzewidywalną pogodą. Niektórzy zawodnicy już w pierwszej rundzie mieli przesuwane mecze. Doświadczyła tego m.in. Maja Chwalińska, której spotkanie z Jule Niemeier zostało przesunięte ze względu na deszcz. Australia nie rozpieszcza tenisistów od samego początku.
Iga Świątek: To był prawdopodobnie najgorszy czas w moim życiu. WIDEO/AP/© 2024 Associated Press
Z jednej strony deszcze, a z drugiej – wysokie temperatury i duża wilgotność powietrza. Na szczęście problemy w Melbourne nie są tak duże, jak podczas skwierczącego lata w Europie, Stanach Zjednoczonych i Azji. Zdaje się, że póki co, głównym wrogiem zawodów jest deszcz, choć jak dotąd Iga Świątek nie miała z nim większych problemów.
Iga Świątek dostała parasolkę, a potem napisała na kamerze
Temat deszczu i burzy wrócił podczas rozmowy z Jeleną Dokić. Iga Świątek dostała nawet od niej parasolkę, którą zabrała ze sobą z kortu, wcześniej robiąc szybki instruktaż tego, jak ją rozłożyć, by uchronić się przed deszczem lub słońcem. Po wyjściu z kortu Polka bawiła się jeszcze parasolką, a potem na swoim profilu zamieściła gif, na którym aktor Tom Holland tańczy układ do piosenki “Umbrella”, w którym przebrany był za wokalistkę Rihannę.
Przed zejściem z kortu Świątek napisała jeszcze na kamerze “Niech przestanie padać” (“No more rain”) i z tym przekazem ruszyła ku kolejnej rundzie Australian Open. Przed spotkaniem z Raducanu będzie mogła nieco odpocząć.
Iga Świątek w pięknym stylu zameldowała się w trzeciej rundzie Australian Open/David Gray/AFP
Iga Świątek/David Gray/AFP