Skip to content

Breaking News

For all the latest news!!

Menu
  • About Us
  • Contact Us
  • Disclaimer
  • Privacy Policy
Menu

Świątek i Anisimova stoczyły trzysetową batalię w Rijadzie. Znamy półfinalistkę WTA Finals

Posted on November 5, 2025

Choć środowe spotkanie Igi Świątek z Amandą Anisimovą było formalnie ostatnim meczem fazy grupowej WTA Finals, jego stawka przypominała raczej ćwierćfinał. Sytuacja była jasna — zwyciężczyni awansowała do półfinału, a przegrana żegnała się z turniejem. Obie tenisistki stworzyły widowisko godne rangi tego wydarzenia. Po emocjonującym, wyrównanym boju lepsza okazała się Amerykanka, która pokonała Polkę 6:7(3), 6:4, 6:2 i to ona zagra w najlepszej czwórce imprezy w Rijadzie.

WTA Finals: decydujące starcie o półfinał

Przed ostatnią kolejką w grupie nazwanej imieniem Sereny Williams sytuacja była klarowna. Jelena Rybakina miała już zapewnione pierwsze miejsce, a o drugą przepustkę do półfinału miały powalczyć Świątek i Anisimova. Dla raszynianki było to spotkanie o wszystko — zwłaszcza po porażce z Rybakiną, kiedy w dwóch ostatnich setach Polka zdobyła zaledwie jednego gema, przegrywając 6:3, 1:6, 0:6.

W Rijadzie nie ma jednak miejsca na rozpamiętywanie porażek. Świątek wiedziała, że jeśli chce pozostać w turnieju, musi pokonać Anisimovą. Obie panie znały się doskonale — wcześniej w tym sezonie zmierzyły się już dwa razy. W finale Wimbledonu Polka rozbiła rywalkę 6:0, 6:0, ale na US Open to Amerykanka wzięła efektowny rewanż, wygrywając 6:4, 6:3. Nic dziwnego, że ich trzecie starcie zapowiadało się na prawdziwy tenisowy thriller.

Pierwszy set: Świątek wytrzymuje presję

Spotkanie rozpoczęło się od serwisu Igi, która na początku wyglądała nieco nerwowo. Mimo problemów z pierwszym podaniem i break pointa już w inauguracyjnym gemie, wiceliderka rankingu utrzymała serwis. Z czasem obie zawodniczki złapały rytm, a gra toczyła się punkt za punkt. W szóstym gemie Anisimova zdołała się obronić przy równowadze, a chwilę później doszło do pierwszych naprawdę długich wymian.

Końcówka seta przyniosła sporo emocji. Świątek miała okazję, by wyjść na prowadzenie 5:4, ale Anisimova skutecznie się broniła i doprowadziła do tie-breaka. W nim lepiej poradziła sobie Polka, która przejęła inicjatywę już przy stanie 2:1. Mocne returny i większa pewność w kluczowych wymianach pozwoliły jej wygrać decydującą rozgrywkę 7:3 i zapisać pierwszego seta na swoim koncie po 73 minutach walki.

Drugi set: Amerykanka przejmuje kontrolę

Po krótkiej przerwie mecz rozpoczął się jakby od nowa. Anisimova zagrała agresywniej, lepiej serwowała i częściej atakowała forhendem. Świątek miała trzy szanse na przełamanie w trzecim gemie, ale żadnej nie wykorzystała — a to okazało się momentem zwrotnym. Amerykanka nabrała pewności siebie, a Polka zaczęła tracić skuteczność.

Przy stanie 5:4 dla Anisimovej Świątek musiała bronić się przed stratą seta. Mimo kilku dobrych akcji, to rywalka zachowała zimną krew — mocnym returnem zmusiła Igę do błędu i zamknęła drugą partię wynikiem 6:4.

Trzeci set: przełamanie nerwów i pożegnanie z turniejem

Decydujący set zaczął się od potężnego tempa narzuconego przez finalistkę tegorocznego US Open. Anisimova utrzymała serwis, a w drugim gemie mocno naciskała Świątek. Polka obroniła trzy break pointy i wyrównała na 1:1, co wywołało eksplozję emocji i głośny okrzyk „Jazda!”.

Niestety, chwilowy impuls nie wystarczył. Amerykanka zaczęła dominować wymianę, grając szybko, płasko i niezwykle precyzyjnie. Świątek popełniła podwójny błąd serwisowy przy break poincie, a rywalka objęła prowadzenie 3:1. Chwilę później zrobiło się 4:1 i sytuacja Polki stała się bardzo trudna.

Raszynianka jeszcze próbowała wrócić do gry — wygrała kilka efektownych punktów i miała okazję na odrobienie strat, ale Anisimova nie wypuściła przewagi z rąk. W ostatnim gemie Świątek miała jeszcze szansę na przedłużenie meczu, jednak trzy kolejne punkty padły łupem Amerykanki. Po 156 minutach gry to ona mogła unieść ręce w geście triumfu — 6:7(3), 6:4, 6:2.

Koniec przygody Igi Świątek z WTA Finals

Dla Igi Świątek to koniec tegorocznych zmagań w Rijadzie. Choć Polka rozpoczęła turniej obiecująco, ostatecznie zabrakło jej stabilności i skuteczności w najważniejszych momentach. Anisimova, która w końcówce meczu imponowała pewnością siebie i agresywnym stylem gry, zasłużenie awansowała do półfinału.

Turniej WTA Finals potrwa do 8 listopada, a najważniejsze informacje i aktualizacje dotyczące rywalizacji najlepszych tenisistek świata można śledzić w specjalnej zakładce poświęconej imprezie w Rijadzie.

Related

Leave a Reply Cancel reply

You must be logged in to post a comment.

Recent Posts

  • Fissette powiedział wprost o Idze Świątek. Takie słowa jeszcze nie padły
  • Świątek zagrała pierwszy mecz w Polsce od dwóch lat. Wynik mówi sam za siebie
  • Wrócił dobry humor. Świątek rozbawiła fanów
  • “To nie było ustalone”. Iga Świątek wybuchła śmiechem po meczu Polski
  • 6:0, 6:1. Iga Świątek rozbiła rywalkę w 44 minuty!

Recent Comments

No comments to show.
©2025 Breaking News | Design: Newspaperly WordPress Theme