Świątek i Sabalenka mogą się pakować? To ma być przyszła nr 1 na świecie

Sensacyjny triumf Mirry Andriejewej w Dubaju – ekspert przewiduje jej przyszłość jako liderki rankingu WTA

W turnieju WTA 1000 w Dubaju doszło do szeregu niespodzianek, ale największą z nich bez wątpienia było zwycięstwo Mirry Andriejewej. 17-letnia Rosjanka w imponującym stylu pokonała w drodze po tytuł Markétę Vondroušovą, Jelenę Rybakinę oraz Igę Świątek, a w wielkim finale triumfowała nad Clarą Tauson. Ten niesamowity sukces sprawił, że Andriejewa awansowała do pierwszej dziesiątki światowego rankingu WTA, zajmując dziewiąte miejsce.

Młoda zawodniczka zachwyciła tenisowy świat swoją dojrzałością na korcie, a wśród ekspertów pojawiają się już głosy, że może wkrótce całkowicie zdominować kobiecy tenis. Takiego zdania jest Andy Roddick, były lider rankingu ATP, który uważa, że Rosjanka ma wszystko, aby w przyszłości stać się numerem jeden na świecie.

—

Niespodzianki w Dubaju – Andriejewa eliminuje Igę Świątek

Tegoroczny turniej WTA 1000 w Dubaju dostarczył kibicom ogromnych emocji. Już na wczesnym etapie odpadło wiele faworytek. Aryna Sabalenka, jedna z czołowych zawodniczek światowego tenisa, sensacyjnie przegrała swój drugi mecz, ulegając Clarze Tauson, która później dotarła aż do finału.

Jeszcze większym zaskoczeniem była porażka Igi Świątek na etapie ćwierćfinału. Polska liderka rankingu WTA musiała uznać wyższość Mirry Andriejewej, która pokonała ją w dwóch setach 6:3, 6:3. Było to jedno z najgłośniejszych zwycięstw w karierze młodej Rosjanki, a jej pewna i agresywna gra na korcie udowodniła, że potrafi mierzyć się z najlepszymi.

– Szczerze mówiąc, byłam bardzo zdenerwowana przed tym meczem – przyznała Andriejewa tuż po spotkaniu. – W zeszłym roku w Cincinnati nasza rywalizacja była bardzo intensywna, więc powiedziałam sobie, że muszę po prostu kontynuować agresywną i aktywną grę. Wiedziałam, że w obronie też będzie ciężko.

To jednak nie był koniec jej spektakularnej drogi w Dubaju. W półfinale pokonała Jelenę Rybakinę, a w finale stanęła naprzeciwko Clary Tauson, z którą również poradziła sobie znakomicie, zdobywając swój pierwszy tytuł WTA 1000.

—

Andy Roddick: “Mirra Andriejewa zostanie numerem jeden na świecie”

Wielu ekspertów już wcześniej dostrzegało potencjał w grze Mirry Andriejewej, ale jej występ w Dubaju sprawił, że stała się prawdziwą sensacją. Andy Roddick, były numer jeden rankingu ATP i mistrz US Open, jest pod ogromnym wrażeniem talentu Rosjanki.

– Ma tenisowe IQ, które wykracza poza jej wiek – powiedział Roddick w swoim podcaście Served. – Obserwowałem ją w tym tygodniu częściej niż zwykle, ponieważ zazwyczaj robię to tylko podczas turniejów Wielkiego Szlema. Ale ona jest o wiele lepsza, niż ludzie myślą, a co więcej – może być jeszcze lepsza. Już teraz jest elitarną zawodniczką.

Zdaniem Roddicka jednym z największych atutów Andriejewej jest umiejętność nadawania odpowiedniego tempa gry i dostosowywania się do ruchów przeciwniczek, co sprawia, że jej uderzenia są jeszcze skuteczniejsze.

Amerykanin zwrócił także uwagę na fizyczne aspekty gry młodej Rosjanki. Choć nie jest tak postawna jak niektóre inne tenisistki, wcale jej to nie przeszkadza w osiąganiu świetnych wyników.

– Martwiło mnie, że nie ma sylwetki Jennifer Capriati, Lindsay Davenport, Venus czy Sereny Williams – analizował Roddick. – Jedyną osobą, która przychodzi mi na myśl jako porównanie do Andriejewej, jest Martina Hingis.

Na koniec 42-letni ekspert podsumował swoje wrażenia jasną deklaracją:

– Czy Andriejewa będzie w stanie utrzymać intensywność gry, by nie zostać zdominowaną przez Sabalenkę lub Świątek? Pokonała obie. W pewnym momencie zostanie numerem jeden na świecie.

—

Co dalej dla Mirry Andriejewej?

Sukces w Dubaju sprawił, że 17-letnia Rosjanka znalazła się w czołówce światowego tenisa. Awansowała na dziewiąte miejsce w rankingu WTA, co jest ogromnym osiągnięciem dla tak młodej zawodniczki.

Teraz kibice z niecierpliwością czekają na jej kolejne występy. Czy Andriejewa faktycznie pójdzie śladem takich legend jak Martina Hingis i wkrótce sięgnie po najwyższe laury? Jej styl gry, pewność siebie i mentalność zwyciężczyni wskazują, że może być na najlepszej drodze do zostania nową liderką kobiecego tenisa.