Świątek i Zieliński przegrali seta 0:6. Potem dokonali niezwykłego powrotu. Triumf Polaków

Świątek i Zieliński dokonali niesamowitego powrotu w meczu z Norwegią podczas United Cup

Mecz Polska – Norwegia w fazie grupowej United Cup przyniósł polskim kibicom prawdziwą huśtawkę emocji. Po dwóch singlowych pojedynkach wynik był remisowy 1:1, co oznaczało, że o losach spotkania zdecyduje mecz miksta. Polska para – Iga Świątek i Jan Zieliński – po zaciętej walce odniosła spektakularne zwycięstwo, wygrywając 6:3, 0:6, 10-8. Dzięki temu Polacy wyeliminowali Skandynawów z turnieju i zapewnili sobie szansę na walkę o pierwsze miejsce w grupie B w meczu z Czechami.

Świetny początek Igi Świątek

Pierwszy mecz singlowy był popisem umiejętności Igi Świątek, liderki światowego rankingu WTA. Polka zmierzyła się z Malene Helgo, która zajmuje znacznie niższą pozycję w światowym zestawieniu. Raszynianka nie dała swojej rywalce żadnych szans, dominując od początku do końca spotkania. Dzięki agresywnemu stylowi gry, precyzyjnym uderzeniom i solidnemu serwisowi Świątek wygrała 6:1, 6:0, dając Polsce prowadzenie 1:0.

Hubert Hurkacz nie dał rady Casperowi Ruudowi

Kolejne starcie, tym razem między Hubertem Hurkaczem a Casperem Ruudem, miało kluczowe znaczenie dla dalszego przebiegu meczu. Hurkacz, który wracał do gry po dłuższej przerwie i problemach zdrowotnych z końcówki poprzedniego sezonu, musiał zmierzyć się z norweskim liderem, trzykrotnym finalistą wielkoszlemowym. Mimo zaciętej walki w pierwszym secie, w którym Polak przegrał 5:7, wrocławianin nie zdołał odwrócić losów meczu. Ruud wygrał także drugiego seta 6:3, doprowadzając do remisu w całym meczu.

Decydujący mikst – zmiana w polskim składzie

Przed rozpoczęciem decydującego miksta w polskiej ekipie doszło do zaskakującej zmiany. Początkowo planowano, że Iga Świątek zagra w duecie z Hubertem Hurkaczem. Ostatecznie jednak u boku liderki rankingu WTA pojawił się Jan Zieliński – dwukrotny triumfator wielkoszlemowy w grze mieszanej w 2024 roku (Australian Open i Wimbledon). Norwegowie wystawili parę Ulrikke Eikeri i Caspera Ruuda, co zapowiadało zaciętą rywalizację.

Polacy zaczynają mocno, ale tracą kontrolę w drugim secie

Pierwszy set Polacy rozegrali niemal perfekcyjnie. Dzięki świetnej współpracy Świątek i Zielińskiego oraz solidnej grze przy siatce, polski duet wygrał 6:3. Wydawało się, że kontrolują przebieg meczu, jednak drugi set był zupełnie inny. Norwegowie przejęli inicjatywę, zmuszając Polaków do błędów i pewnie wygrali 6:0.

Super tie-break pełen emocji

O wszystkim decydował super tie-break, który dostarczył kibicom ogromnych emocji. Norwegowie prowadzili już 8-6 i wydawało się, że to oni wyjdą z tego pojedynku zwycięsko. Jednak Świątek i Zieliński nie poddali się. Polacy zdobyli dwa kolejne punkty, wyrównując na 8-8. Następnie, przy stanie 9-8 dla Polski, kapitan polskiej drużyny, Mateusz Terczyński, zdecydował się na time-out. Ten ruch okazał się trafiony – Polacy wrócili na kort skoncentrowani i pewni siebie, wygrywając decydującą wymianę 10-8.

Historyczne zwycięstwo i walka o pierwsze miejsce w grupie

Dzięki temu spektakularnemu zwycięstwu polska drużyna wyeliminowała Norwegię z dalszej rywalizacji w United Cup. Polacy zmierzą się teraz z reprezentacją Czech w meczu, którego stawką będzie pierwsze miejsce w grupie B. Kibice z niecierpliwością czekają na kolejne emocjonujące starcie z udziałem naszych reprezentantów.

Wyniki meczów Polska – Norwegia:

Iga Świątek – Malene Helgo 6:1, 6:0

Hubert Hurkacz – Casper Ruud 5:7, 3:6

Iga Świątek/Jan Zieliński – Ulrikke Eikeri/Casper Ruud 6:3, 0:6, 10-8

Transmisje z United Cup można śledzić na sportowych kanałach Polsatu.