Świątek szykowała się do meczu, a tu nagle cios w Sabalenkę. I to jeszcze w takim momencie
Świetny początek Igi Świątek w lubianym przez nią turnieju Indian Wells. W drugiej rundzie Polka, po trwającej 61 minut rozgrywce, odprawiła z kwitkiem mistrzynię WTA Finals Caroline Garcię, i to z wynikiem 6:2, 6:0. Po meczu zabrała głos i na gorąco skomentowała rezultat oraz w ogóle fakt możliwości gry w Kalifornii. “Na pewno czuję się…
Świetny początek Igi Świątek w lubianym przez nią turnieju Indian Wells. W drugiej rundzie Polka, po trwającej 61 minut rozgrywce, odprawiła z kwitkiem mistrzynię WTA Finals Caroline Garcię, i to z wynikiem 6:2, 6:0. Po meczu zabrała głos i na gorąco skomentowała rezultat oraz w ogóle fakt możliwości gry w Kalifornii. “Na pewno czuję się jak w domu, nie mogłam się doczekać. Myślałam o tym turnieju od początku roku, że po prostu chcę tu być, wrócić i cieszyć się tą atmosferą, a także spokojem poza kortem” – powiedziała.
Cieszę się, że utrzymałam koncentrację do końca. Warunki nie były łatwe, było dość wietrznie. Chciałam być szybka na nogach i dobrze wykorzystywać intuicję. Zachowałam spokój. Chciałam być pewna, gdzie zamierzam zagrać piłkę i iść na całość
~ – odniosła się do pojedynku z Francuzką.
Zwycięstwo cieszy i przybliża Świątek do obrony tytułu mistrzyni BNP Paribas Open, lecz nawet ostateczny triumf nie wywinduje Igi na pozycję liderki rankingu WTA. Aryna Sabalenka z pewnością utrzyma prowadzenie aż do zakończenia Sunshine Double. Ma bowiem wystarczającą przewagę, a będzie ona najprawdopodobniej tylko rosła, gdyż Polka broni znacznie większej liczby punktów. Ale to jeszcze nic. Pozycji Białorusinki zagrozić może ktoś inny…
Bolesne słowa o Arynie Sabalence. “Robi się nerwowa i przegrywa”
Podczas gdy Świątek szykowała się do starcia z Garcią, media obiegła wypowiedź rosyjskiego trenera Wiktora Janczuka. To nie Polkę wskazał jako największe zagrożenie dla Sabalenki. Z jego ust padło zupełnie inne nazwisko. “Myślę, że Mirra Andriejewa potrafi walczyć. W tym roku może jeszcze za wcześnie, ale Mirra czyni postępy na naszych oczach. Sądzę, że w przyszłym roku wyprzedzi Sabalenkę” – obwieścił Andrejowi Suetowowi z Legalbet.by.
To nie wszystko. Wyprowadził spory cios w Białorusinkę, podważając jej szanse na wygraną w Indian Wells. Jego zdaniem Arynę może zgubić jej “brak stabilności”. “Wydaje się, że w tenisie bardzo się denerwuje. Kiedy naprawdę chce wygrać, robi się nerwowa i przegrywa w najprostszych sytuacjach z różnymi tenisistkami. I nie musi to być koniecznie ktoś ekstra. Nie ma gwarancji sukcesu. Jeśli masz szczęście, wygrasz, jeśli nie, przegrasz. Tak, powinna wygrać [w BNP Paribas Open – przyp. red.] jako najlepsza tenisistka na świecie, ale nie ma ku temu pewności” – ocenił.
Udział w Indian Wells 2025 Sabalenka rozpoczyna od pojedynku z Amerykanką McCartney Kessler, która wcześniej pokonała Annę Blinkową 6:1, 6:2. Będzie to pierwsze spotkanie obu zawodniczek w karierze. Mecz zaplanowano na sobotę 8 marca, nie wcześniej niż o godzinie 18.00 tamtejszego czasu.
Musisz to przeżyć, by wiedzieć” – Świątek z dystansem o bólu porażki.