Świątek w starciu z Ruudem wygrywa wymianę z głębi kortu!

United Cup: Emocje, Wnioski i Flaming – Polacy w akcji!

Zostawmy na chwilę liczby – czas na szczegółowe statystyki przyjdzie za miesiąc, gdy Australian Open w pełni rozkręci tenisowe emocje. Teraz, podczas United Cup, kluczowe są sygnały, które pomagają ocenić formę i kierunek, w którym zmierzają Iga Świątek i Hubert Hurkacz. A w poniedziałek tych sygnałów nie zabrakło. Nie sposób też pominąć tematu dmuchanego flaminga i tajemniczego czerwonego przycisku – to właśnie takie detale czynią United Cup wyjątkowym turniejem. To, jak Świątek pokonała szóstego tenisistę świata, zasługuje na szczególne uznanie!

—

Wyjątkowy turniej, wyjątkowe emocje

W kalendarzu tenisowym trudno o drugie takie wydarzenie jak United Cup. Z jednej strony to okazja do rywalizacji na najwyższym poziomie o cenne punkty i pokaźne nagrody pieniężne, z drugiej – szansa na wspólne spędzenie czasu w szerszej drużynowej grupie, co w napiętym sezonie bywa rzadkością.

Dwie poprzednie edycje pokazały, jak Polacy potrafią łączyć przyjemne z pożytecznym. W 2022 roku dotarli do półfinału, a rok później do finału. Obok radości z sukcesów były łzy po przegranej z Niemcami – dowód wielkiego zaangażowania.

W tym roku historia się powtarza. Jeszcze przed rozpoczęciem turnieju drużyna dobrze się bawiła, m.in. podczas wspólnego pływania z dmuchanym flamingiem. Jednak na korcie wszyscy są skoncentrowani i powtarzają, że ich celem jest zwycięstwo w turnieju, a nie tylko dobra zabawa.

—

Wnioski z meczów Świątek i Hurkacza

Poniedziałkowe starcie z Norwegią nie przyniosło pełnej odpowiedzi na pytanie o formę Świątek i Hurkacza, choć pozwala wysnuć pewne wstępne wnioski.

Iga Świątek zmierzyła się z zawodniczką spoza pierwszej pięćsetki rankingu i wygrała bez większych problemów. Hubert Hurkacz z kolei uległ świetnie dysponowanemu Casperowi Ruudowi, zajmującemu wysokie miejsce w rankingu ATP. Natomiast super tie-break w meczu miksta, zakończony wygraną Polaków, jak zawsze pozostaje w dużej mierze kwestią loterii.

Najbardziej pamiętną akcją dnia była wymiana między Świątek a Ruudem. W decydującym momencie meczu Świątek wytrzymała długą wymianę z głębi kortu i zaskoczyła rywali pięknym forhendem, zdobywając kluczowy punkt.

Tenisistka w ostatnich latach często była krytykowana za stosunkowo słaby serwis oraz forhend. Jednak w poniedziałek oba te elementy wyglądały obiecująco. Warto również pochwalić Janka Zielińskiego, który w deblu ze Świątek zaprezentował duży potencjał, mimo widocznego braku zgrania.

Hurkacz z kolei pokazał, że potrafi rywalizować na równi z jednym z najlepszych zawodników świata. Co ważne, wyglądał na w pełni zdrowego, co jeszcze kilka tygodni temu nie było takie oczywiste. To pozytywny sygnał w kontekście jego dalszej współpracy z nowym sztabem szkoleniowym.

—

Czerwony przycisk – zabawny incydent

Nowością podczas tegorocznego United Cup jest możliwość wzięcia 60-sekundowej przerwy przez kapitana drużyny. W poniedziałek czerwony przycisk został użyty przez debiutującego kapitana Polaków, Mateusza Terczyńskiego, w dość zabawnych okolicznościach.

W końcówce super tie-breaka w meczu miksta, przy stanie 9-8 dla Polski, Terczyński zdecydował się na wzięcie przerwy, choć nasi zawodnicy mieli wyraźną przewagę. Powtórki pokazały, że decyzja ta mogła wynikać z gestu Zielińskiego, który zasugerował wzięcie czasu. Ostatecznie Polacy wrócili do gry, zanim upłynęło 60 sekund, i wygrali mecz.

https://x.com/TennisTV/status/1873700014087713062?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1873700014087713062%7Ctwgr%5E9d484db3904c5c2f308a5e19672737b5057ca81f%7Ctwcon%5Es1_c10&ref_url=https%3A%2F%2Fpulsembed.eu%2Fp2em%2FCZtL9OPG9%2F
—

Sylwestrowy tenis i kolejne wyzwania

Przed Polakami teraz mecz z Czechami, który rozpocznie się tuż po północy, zaledwie 30 minut po przywitaniu Nowego Roku. O 00:30 Hurkacz zmierzy się z Tomasem Machacem, a później na korcie zobaczymy Świątek w rywalizacji z Karoliną Muchovą. Na zakończenie wieczoru rozegrany zostanie mecz miksta.

Jeśli Polacy pokonają Czechów, już 2 stycznia o 7:30 czeka ich ćwierćfinał. Rywalizacja zapowiada się niezwykle ekscytująco, a United Cup ponownie dostarcza wyjątkowych emocji.