Świątek zaskakująco zmienia decyzję dotyczącą udziału w Billie Jean King Cup
Iga Świątek grała w Billie Jean King Cup tylko sporadycznie w ostatnich latach, ale to się zmieni w 2024 roku. Polska tenisistka zadebiutowała w Billie Jean King Cup w 2018 roku, kiedy to rywalizacja nosiła jeszcze nazwę Fed Cup. 9 lutego zagrała w meczu deblowym razem z rodaczką Alicją Rosolską przeciwko tureckiemu duetowi Basak Eraydin…
Iga Świątek grała w Billie Jean King Cup tylko sporadycznie w ostatnich latach, ale to się zmieni w 2024 roku.
Polska tenisistka zadebiutowała w Billie Jean King Cup w 2018 roku, kiedy to rywalizacja nosiła jeszcze nazwę Fed Cup. 9 lutego zagrała w meczu deblowym razem z rodaczką Alicją Rosolską przeciwko tureckiemu duetowi Basak Eraydin i Ayla Aksu. Polska drużyna przegrała ten mecz 3-6, 6-2, 1-6.
Następnego dnia Świątek zagrała w meczu singlowym przeciwko Bułgarce Petii Arshinkowej, zdobywając swoją pierwszą wygraną w Billie Jean King Cup. W następnym roku przegrała z Rosjanką Natalią Wichljantsewą 0-6, 2-6 oraz z Dayaną Yastremską 6-7(2), 4-6, ale to była jej ostatnia porażka w tej rywalizacji.
Od tego momentu Świątek pokonała wszystkich swoich przeciwników, a najbardziej znaczące zwycięstwa miała w 2022 roku, kiedy to zdominowała dwie rumuńskie zawodniczki. Najpierw nie pozwoliła Andreei Prisacariu zdobyć ani jednego gema, wygrywając 6-0, 6-0, a następnie pokonała też jej rodaczkę Mihaelę Buzarnescu 6-1, 6-0.
Te mecze odbyły się w kwalifikacjach do Billie Jean King Cup, ale polska zawodniczka nie zagrała w finałach później w tym roku z powodu kolizji terminów z WTA Finals, które zakończyły się tylko kilka godzin przed rozpoczęciem finałów Billie Jean King Cup.
W 2023 roku nie zagrała nawet w kwalifikacjach i po raz kolejny opuściła finały Billie Jean King Cup. W tym roku, jako zawodniczka numer 1 na świecie, pomogła swojemu krajowi zakwalifikować się do finałów, wygrywając dwa mecze z Szwajcarkami Celine Naef i Simoną Waltert, ale we wrześniu ogłosiła, że ponownie nie weźmie udziału w finałach.
Finały Billie Jean King Cup 2024 odbędą się w dniach 13-20 listopada w Martin Carpena Arena w Maladze, Hiszpania. To zaledwie cztery dni po zakończeniu WTA Finals w Rijadzie, które trwają od 2 do 9 listopada.
Powód wycofania się Świątek był oczywisty, zwłaszcza że Polska ma zagrać przeciwko gospodarzom, Hiszpanii, już w pierwszym dniu turnieju.
Jednak w rzadko spotykanym rozwoju wydarzeń Świątek ogłosiła, że zmieniła zdanie i uda się do Malagi, aby reprezentować swój kraj w finałach Billie Jean King Cup.
“Do zobaczenia w Maladze! Cieszę się, że będę grać w finałach BJKC. Jestem zadowolona, że mogę grać dla mojego kraju i dumnie reprezentować Polskę. Razem z drużyną Polski damy z siebie wszystko na korcie. Mam nadzieję, że będziecie nas oglądać i wspierać. Do zobaczenia wkrótce.”
Decyzja ta zapadła po tym, jak Świątek rozstała się ze swoim trenerem, Tomaszem Wiktorowskim. W okresie, gdy rozstanie prawdopodobnie miało miejsce, polska zawodniczka opuściła Korea Open w Seulu, China Open w Pekinie oraz Wuhan Open. Prawdopodobnie brak czasu spędzonego na korcie zmotywował ją do reprezentowania swojego kraju w Maladze i próby zdobycia Pucharu Billie Jean King dla Polski.