Świątek Zaskoczona “Nieszczerymi” Oskarżeniami Collins po Zaciętym Meczu na Igrzyskach Olimpijskich
Iga Świątek była zaskoczona, gdy Danielle Collins nazwała ją “nieszczerym”, po tym jak próbowała powiedzieć coś miłego po ich spotkaniu na Igrzyskach Olimpijskich 2024 w Paryżu. Amerykanka kończąca karierę i liderka światowego rankingu WTA rozegrały bardzo emocjonujący mecz na Igrzyskach Olimpijskich we francuskiej stolicy, który był pełen różnych incydentów. Żaden z nich nie był szczególnie…
Iga Świątek była zaskoczona, gdy Danielle Collins nazwała ją “nieszczerym”, po tym jak próbowała powiedzieć coś miłego po ich spotkaniu na Igrzyskach Olimpijskich 2024 w Paryżu.
Amerykanka kończąca karierę i liderka światowego rankingu WTA rozegrały bardzo emocjonujący mecz na Igrzyskach Olimpijskich we francuskiej stolicy, który był pełen różnych incydentów.
Żaden z nich nie był szczególnie zły, ale miały krótką rozmowę po tym, jak Amerykanka musiała wycofać się z meczu przy stanie 1-4 w trzecim secie, a rozmowa była krótka, ponieważ Collins szybko ją zakończyła.
Świątek chciała powiedzieć coś miłego Amerykance, przynajmniej według jej własnych słów, po tym jak jej przeciwniczka musiała wycofać się z powodu kontuzji, ale Amerykanka nie chciała rozmawiać.
Na konferencji prasowej po meczu Collins przyznała, że uważała, że polska zawodniczka była nieszczera w swoich wyrazach współczucia po meczu, co było interesującym wyznaniem.
Trudno jednoznacznie stwierdzić, czy rzeczywiście była nieszczera, ale percepcja Collins może sugerować, że coś mogło się wydarzyć wcześniej. Świątek była wyraźnie zaskoczona krótką rozmową po meczu.
Amerykanka powiedziała jej wprost, że jest nieszczera. Liderka światowego rankingu była oczywiście zdziwiona, a dziennikarze pytali ją o ten moment po meczu.
“Nie będę się z tym kłócić, ponieważ nigdy nie zrobiłam nic nieprzyjemnego w jej kierunku. Chciałam jej tylko pogratulować udanej kariery, bo wszyscy wiemy, że to jej ostatni rok na tourze.”
“Szczerze mówiąc, nie wiem, co miała na myśli, ponieważ nie miałyśmy żadnych interakcji, które mogłyby spowodować, że powiedziała mi to.”
Zamieszanie, które wykazała Świątek podczas uścisku dłoni, było wyraźnie obecne nawet po meczu. Wszystko działo się szybko, i nie miała czasu, aby to przemyśleć.
Rozwinęła temat kontrowersji związanej z czasem spędzonym podczas przerwy na toaletę, którą jej przeciwniczka mogła uznać za zbyt długą, biorąc pod uwagę, że spędziła osiem minut poza kortem, zmieniając strój.
“Ogólnie rzecz biorąc, podczas turniejów, kiedy wychodzimy i mamy czas na zmianę ubrań, przysługuje nam 5 minut. Tutaj zapytałam panią, która mnie eskortowała, ile czasu mam. Nie powiedziała mi tego.”
“Odpowiedziała, że tutaj nie liczą czasu i że powinnam wyjść, kiedy poczuję, że już mogę. Więc wykorzystałam ten czas na zmianę i ochłonięcie, a potem wróciłam na kort.”
“Szczerze mówiąc, nie wiedziałam, ile czasu minęło, ale nie zrobiłam nic wbrew zasadom, więc nie wiem, o co chodziło w całej sytuacji.”
Na koniec dnia, Świątek awansowała do następnej rundy, podczas gdy Collins zmierza ku zakończeniu kariery na koniec tego sezonu WTA, więc wszelkie urazy szybko zostaną zapomniane, ponieważ już się nie spotkają na korcie.
Nie było to aż tak problematyczne na początku, ale było interesujące, ponieważ Świątek generalnie nie jest zawodniczką, która wdaje się w konflikty z przeciwnikami na korcie tenisowym. Stało się to w tym meczu, ale przeszła do półfinału.