Świetny start Polek w Lidze Narodów. Show Ewy Pajor, rywalki zdominowane

Znakomite otwarcie Ligi Narodów: Polki pokonują Irlandię Północną 2:0

Reprezentacja Polski kobiet rozpoczęła zmagania w fazie grupowej Ligi Narodów od pewnego zwycięstwa nad Irlandią Północną. Zespół prowadzony przez Ninę Patalon udowodnił swoją przewagę nad rywalkami, wygrywając 2:0 po golach Ewy Kamczyk i Adriany Achcińskiej. Dzięki temu zwycięstwu Polki zrównały się punktami z Bośnią i Hercegowiną, jednak zajmują drugie miejsce w grupie ze względu na gorszy bilans bramkowy.

Początek meczu i kontrowersyjna decyzja sędzi

Spotkanie rozegrane w Gdańsku zaczęło się od dużej kontrowersji. Już na początku meczu polskie zawodniczki miały szansę na objęcie prowadzenia. W jednej z akcji bramkarka Irlandii Północnej staranowała Nadię Krezyman, a piłka ostatecznie wpadła do siatki. Radość polskich kibiców została jednak szybko ostudzona – sędzia postanowiła odgwizdać faul Krezyman, co wzbudziło spore emocje zarówno na boisku, jak i na trybunach. Decyzja ta mogła wpłynąć na przebieg spotkania, jednak Biało-Czerwone nie pozwoliły, by wpłynęła na ich grę i dalej konsekwentnie dążyły do strzelenia gola.

Genialny lob Kamczyk otwiera wynik

Polki nie musiały jednak długo czekać na swoją bramkę. Już w 17. minucie Ewa Kamczyk popisała się fantastycznym strzałem, który dał prowadzenie gospodyniom. Akcja rozpoczęła się od precyzyjnego podania Oliwii Woś z głębi pola. Kamczyk idealnie wybiegła na pozycję, wygrała pojedynek z obrończynią, a następnie zauważyła, że bramkarka Irlandii Północnej jest wysunięta. Nie zastanawiając się długo, podjęła odważną decyzję o lobowaniu i wykonała ją w perfekcyjny sposób. Piłka poszybowała nad golkiperką rywalek i wpadła do siatki, przypominając trafienia, jakie w podobnym stylu zdobywa Kylian Mbappé. To był gol godny Ligi Mistrzów!

Szybki cios i pełna kontrola meczu

Trzy minuty później Polki podwoiły swoje prowadzenie. Tym razem kluczową rolę odegrała Ewa Pajor, która wykazała się znakomitym przeglądem pola i perfekcyjnie dograła do Adriany Achcińskiej. Młoda pomocniczka nie zmarnowała tej okazji – z zimną krwią wykończyła akcję, a piłka odbiła się jeszcze od prawego słupka bramki, zanim wpadła do siatki. To trafienie dało Polkom komfortową przewagę, co pozwoliło im na bardziej kontrolowaną grę w dalszej części spotkania.

Po szybkim zdobyciu dwóch goli podopieczne Niny Patalon skupiły się na utrzymywaniu przewagi i kontroli nad przebiegiem meczu. Choć nie rezygnowały z ataków, nie forsowały tempa i nie grały za wszelką cenę o kolejne bramki. Ich głównym celem stało się zabezpieczenie tyłów i niedopuszczenie do sytuacji, w której rywalki mogłyby zagrozić polskiej bramce.

Solidna druga połowa i pewne zwycięstwo

Po przerwie obraz gry nie uległ większej zmianie. Polki wciąż dominowały, ale nie podejmowały nadmiernego ryzyka. Ich gra była dojrzała i odpowiedzialna – nie pozwalały Irlandkom na rozwinięcie skrzydeł i skutecznie blokowały wszelkie próby ofensywne ze strony przeciwniczek.

W 78. minucie boisko opuściła Ewa Pajor, która miała za sobą bardzo udany występ. Napastniczka Barcelony kilkakrotnie popisała się doskonałymi dryblingami, pokazując swoją technikę i umiejętność kreowania sytuacji bramkowych. Jej piękna asysta przy golu Adriany Achcińskiej była jednym z najlepszych momentów spotkania.

Mimo wysiłków polskich zawodniczek, więcej bramek w tym meczu już nie padło. Biało-Czerwone spokojnie dowiozły korzystny wynik do końca, zdobywając pierwsze trzy punkty w fazie grupowej Ligi Narodów.

Sytuacja w grupie i kolejne wyzwania

Dzięki zwycięstwu nad Irlandią Północną Polki zrównały się punktami z Bośnią i Hercegowiną, która w swoim pierwszym meczu rozgromiła Rumunię 4:0. Pomimo takiej samej liczby punktów, Polki zajmują drugie miejsce w tabeli ze względu na gorszy bilans bramkowy.

W drugiej kolejce fazy grupowej reprezentacja Polski zmierzy się na wyjeździe z Rumunią. To spotkanie może mieć kluczowe znaczenie w kontekście dalszej walki o awans. W tym samym czasie Irlandia Północna podejmie Bośnię i Hercegowinę, szukając pierwszych punktów w rozgrywkach.

Podopieczne Niny Patalon pokazały w pierwszym meczu, że są dobrze przygotowane do rywalizacji w Lidze Narodów. Ich pewna gra, skuteczność w ofensywie i solidna defensywa to dobry prognostyk przed kolejnymi spotkaniami. Teraz najważniejsze będzie utrzymanie wysokiej formy i skuteczne zdobywanie kolejnych punktów.

https://x.com/sport_tvppl/status/1893030978060210428