Szczęsny zaraz pokona Penę, to się może zdarzyć na dniach. Szalony “wyścig” Polaka
Piłkarze FC Barcelona nie mają ostatnio dużo czasu na odpoczynek – po serii gier między którymi mieli oni jedynie po trzy dni przerwy nadeszło nowe wyzwanie w Lidze Mistrzów, ćwierćfinałowe starcie z Borussią Dortmund. “Mundo Deportivo” niejako przy tej okazji przygotowało zestawienie pokazujące ile spotkań odnotowali w bieżącej kampanii poszczególni futboliści, które daje do myślenia…
Piłkarze FC Barcelona nie mają ostatnio dużo czasu na odpoczynek – po serii gier między którymi mieli oni jedynie po trzy dni przerwy nadeszło nowe wyzwanie w Lidze Mistrzów, ćwierćfinałowe starcie z Borussią Dortmund. “Mundo Deportivo” niejako przy tej okazji przygotowało zestawienie pokazujące ile spotkań odnotowali w bieżącej kampanii poszczególni futboliści, które daje do myślenia w kwestii tego, którzy z nich mogą być obecnie najbardziej przemęczeni. Warto tu jednak zwrócić uwagę na jeszcze jeden detal dotyczący Wojciecha Szczęsnego i Inakiego Peny.
FC Barcelona – w niedogodnym dla siebie terminie, bo istotnie kolidującym z przerwą reprezentacyjną – rozegrała 27 marca zaległy mecz ligowy z Osasuną, po czym ruszyła w wir kolejnych spotkań oddzielonych krótkimi okresami odpoczynku.W taki też sposób do 5 kwietnia rozegrała cztery starcia, z których trzy wygrała i jedno zremisowała. Można więc rzec, że tytaniczny wysiłek się tu opłacił, natomiast już niebawem przed “Dumą Katalonii” kolejne wielkie wyzwanie – pierwsze ćwierćfinałowe spotkanie z Borussią Dortmund w Lidze Mistrzów. Obciążenia fizyczne dla graczy pozostaną więc bez dwóch zdań spore.
Lewandowski w czołówce “przodowników pracy”. Szczęsny dogania PenęPrzy okazji potyczki z BVB Gabriel Sans, dziennikarz “Mundo Deportivo”, przygotował zestawienie dotyczące dotychczasowych występów poszczególnych zawodników Barcelony w bieżącym sezonie. Liderem pod tym względem jest Jules Kounde, który zaliczył łącznie 47 spotkań, z czego 44 zaczął w wyjściowej jedenastce, a w 37 przebywał na boisku od pierwszej do ostatniej minuty:
W ścisłej czołówce znajduje się też chociażby Robert Lewandowski, który po niedawnym współzawodnictwie z Realem Betis w Primera Division ma przy swym nazwisku zapisane sumarycznie 44 mecze (w tym 40 rozpoczętych w pierwszym składzie oraz 19 w pełnym wymiarze). Znacznie ciekawsze są jednak dane dotyczące drugiego z Polaków związanych z “Blaugraną”.Wojciech Szczęsny właśnie zrównał się bowiem z Inakim Peną jeśli mowa o wystąpieniach w wyjściowej jedenastce – obaj panowie mają ich już po 20, przy czym Hiszpan w ogólnym rozrachunku ma jeszcze na koncie dwa wejścia z ławki – jedno po tym, jak ter Stegen doznał groźnej kontuzji w wrześniu i jedno po tym, jak “Szczena”… obejrzał czerwoną kartkę w “El Clasico” rozgrywanym w ramach krajowego superpucharu.
To wszystko jest dosyć interesujące zwłaszcza w kontekście rywalizacji obu panów – wygląda na razie na to, że w liczbach całkowitych były reprezentant “Biało-Czerwonych” powinien przebić Penę już w połowie kwietnia, a więc po dwóch meczach z Borussią i jednym z Leganes w La Lidze.Chwile niepewności w Barcelonie, nagle taka zmiana. Kluczowe wieści przed hitem LMSzczęsny, Pena i… ter Stegen. Rywalizacja o pozycję “jedynki” w Barcelonie robi się coraz ciekawszaDo nich dojdzie zaś odpowiednio 19 i 15 oraz 12 kwietnia. Warto nadmienić, że już pod koniec tego miesiąca Szczęsnego i Penę może “pogodzić” wspominany już Marc-Andre ter Stegen, którego powrót po kontuzji zbliża się wielkimi krokami.