Szeremeta pobita w finale, a związek ogłasza. Są dokładne wyliczenia. Triumf!
Sympatycy boksu mają za sobą kilka zarwanych nocy, ale można śmiało założyć, że niczego nie żałują. Polki okazały się bezkonkurencyjne w Pucharze Świata federacji World Boxing, którego gospodarzem było brazylijskie Foz do Iguaco. Podopieczne Tomasza Dylaka wygrały klasyfikację drużynową, zdobywając aż siedem medali, w tym dwa złote. Polski Związek Bokserski właśnie pochwalił się tym wyczynem…
Sympatycy boksu mają za sobą kilka zarwanych nocy, ale można śmiało założyć, że niczego nie żałują. Polki okazały się bezkonkurencyjne w Pucharze Świata federacji World Boxing, którego gospodarzem było brazylijskie Foz do Iguaco. Podopieczne Tomasza Dylaka wygrały klasyfikację drużynową, zdobywając aż siedem medali, w tym dwa złote. Polski Związek Bokserski właśnie pochwalił się tym wyczynem na oficjalnej witrynie internetowej, publikując historyczną fotografię kadry kobiet.
Polska reprezentacja leciała do Ameryki Południowej z nadziejami. Nikt jednak nie zakładał tak dobrego wyniku. Realia przerosły oczekiwania, co stanowi znakomity prognostyk przed kolejnymi startami na arenie międzynarodowej.Pięściarki dowodzone przez trenera Tomasza Dylaka zajęły pierwsze miejsce w klasyfikacji drużynowej. Na ich koncie znalazło się aż siedem medali. Na szyjach naszych zawodniczek zawisły po dwa złote i brązowe krążki oraz trzy srebrne.
PŚ w boksie. Polski zdominowały rywalizację w Brazylii. Na horyzoncie WarszawaOd tej pory Puchar Świata federacji World Boxing w brazylijskim Foz do Iguaco stanowił będzie dla nas naturalny punkt odniesienia. Każdy słabszy wynik trudniej będzie nazwać sukcesem. Oczekiwania mają już tylko rosnąć. Wiedzą o tym doskonale przede wszystkim Wiktoria Rogalińska (kategoria do 54 kg) i Barbara Marcinkowska (70 kg), które wywalczyły złoto. Julia Szeremeta (57 kg), Aneta Rygielska (60 kg) i Kinga Krówka (65 kg) sięgnęły po srebro. Brąz przypadł w udziale Natalii Kuczewskiej (51 kg) i Oliwii Toborek (75 kg).
Szczególne nadzieje na triumf łączyliśmy z występem Szeremety, wicemistrzyni olimpijskiej z Paryża. Liderka kadry musiała jednak uznać wyższość 29-letniej Jucielen Romeu. Reprezentantka gospodarzy została wskazana jako zwyciężczyni przez sędziów – stosunkiem głosów 3:2. W klasyfikacji medalowej Polki wyprzedziły 10 innych drużyn narodowych. Tuż za “Biało-Czerwonymi uplasowały się Włoszki (1-3-1) i Brazylijki (1-0-3). Więcej niż dwa krążki wywalczyły jeszcze tylko Angielki (1-0-3).
Kolejne zawody Pucharu Świata już w maju. Dobra wiadomość dla polskich fanów pięściarstwa: rolę gospodarza przejmie Warszawa. Rywalizacja toczyć się będzie w ramach Memoriału Feliksa Stamma.