Szkoci sprawili niespodziankę! I to z pogromcami Polaków. Fatalne wieści
Cristiano Ronaldo z pewnością inaczej wyobrażał sobie mecz reprezentacji Portugalii na Hampden Park w Glasgow! Szkoci niespodziewanie zremisowali 0:0, a kapitan portugalskiej drużyny narodowej nie mógł liczyć na tak gorące przyjęcie, jak w Warszawie. Taki wynik to również zła wiadomość dla Polaków. Portugalia na prowadzeniu. Ważny wynik dla Polski Po trzech kolejkach Ligi Narodów sytuacja…
Cristiano Ronaldo z pewnością inaczej wyobrażał sobie mecz reprezentacji Portugalii na Hampden Park w Glasgow! Szkoci niespodziewanie zremisowali 0:0, a kapitan portugalskiej drużyny narodowej nie mógł liczyć na tak gorące przyjęcie, jak w Warszawie. Taki wynik to również zła wiadomość dla Polaków.
Portugalia na prowadzeniu. Ważny wynik dla Polski
Po trzech kolejkach Ligi Narodów sytuacja w grupie 1 była klarowna. Na pierwszym miejscu z kompletem 9 punktów plasowała się Portugalia, drugą pozycję zajmowała Chorwacja z 6 punktami, Polska była trzecia z dorobkiem 3 punktów, a na końcu bez punktów znajdowali się Szkoci.
Z perspektywy polskiej drużyny kluczowe było nie tylko ich własne spotkanie na PGE Narodowym z Chorwacją, ale również to, co wydarzy się wieczorem na Hampden Park w Glasgow.
Portugalczycy przyjechali do Szkocji w dobrych nastrojach po sobotnim zwycięstwie nad Polską 3:1 w Warszawie. Szkoci natomiast wcześniej przegrali w Zagrzebiu 1:2 z Chorwacją.
Od początku wtorkowego meczu Portugalczycy mieli spore trudności z kreowaniem groźnych sytuacji. Przeważali na skrzydłach, ale twarda gra Szkotów skutecznie neutralizowała większość ich akcji ofensywnych, zanim te mogły zagrozić bramce Craiga Gordona.
Podopieczni Roberto Martineza mieli mimo to trzy dogodne okazje na zdobycie gola. Pierwsza z nich przyszła w 25. minucie, kiedy Nuno Mendes uderzył z rzutu wolnego, ale Gordon wykazał się świetną obroną. Pod koniec drugiej połowy Portugalczycy zintensyfikowali swoje ataki, jednak strzały Bruno Fernandesa i Rafaela Leao również nie zdołały pokonać szkockiego bramkarza. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem, co było sporym zaskoczeniem.
Przypomnijmy, że dwie najlepsze drużyny z grupy awansują do ćwierćfinału Ligi Narodów, co zapewni im również miejsce w 1. koszyku eliminacji do Mistrzostw Świata 2026. Drużyna z trzeciego miejsca zagra w barażach o utrzymanie, a czwarta bezpośrednio spadnie do dywizji B.