Szokujące sceny w meczu o finał z Polską. Wpadł w furię. Nagrali go [WIDEO]
To było absurdalne zakończenie starcia, którego stawką był finał United Cup przeciwko Polsce. Tomas Machac najpierw zmarnował dwa meczbole, następnie dał się przełamać, serwując na zwycięstwo, a w końcu niespodziewanie poddał spotkanie z Taylorem Fritzem. — I tak nie mam szans, nie mogę serwować — krzyczał w kierunku kapitana swojej drużyny. 24-latek wyjaśnił już powody…
To było absurdalne zakończenie starcia, którego stawką był finał United Cup przeciwko Polsce. Tomas Machac najpierw zmarnował dwa meczbole, następnie dał się przełamać, serwując na zwycięstwo, a w końcu niespodziewanie poddał spotkanie z Taylorem Fritzem. — I tak nie mam szans, nie mogę serwować — krzyczał w kierunku kapitana swojej drużyny. 24-latek wyjaśnił już powody swojej szokującej decyzji. Głos zabrał również jego rywal.
To był szalony mecz! Amerykanie prowadzili z Czechami 1:0, ale nasi południowi sąsiedzi byli o krok od wyrównania. Wówczas jednak doszło do zwrotu akcji
Tomas Machac nie wykorzystał dwóch meczboli, dał się przełamać, a ostatecznie… poddał mecz, wcześniej kłócąc się z kapitanem swojej reprezentacji
Czech tłumaczył się skurczami. Jego rywal przyznawał jednak, że nie widział u Machaca urazu. Faktem jest jednak to, że w ostatnich miesiącach 24-latek narzekał na zdrowie
W wielkim finale United Cup Stany Zjednoczone zagrają z Polską
Więcej informacji znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet
Amerykanie świetnie rozpoczęli rywalizację z Czechami. Wszystko za sprawą Coco Gauff, która na początek półfinałowych zmagań pokonała Karolinę Muchovą. Rankingowa “3” w pierwszym secie rozbiła 28-latkę, prezentując kosmiczny poziom. W drugim Czeszka miała do powiedzenia już znacznie więcej, ale także musiała uznać wyższość rywalki. Ostatecznie zawodniczka z Atlanty wygrała całe starcie 6:1, 6:4.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Po zakończeniu rywalizacji singlistek do gry wkroczyli panowie, a znacznie lepszy start zanotował Fritz, który wyszedł na prowadzenie 3:0. Machac jednak nie poddał się, odrobił straty, a następnie wygrał w tie-breaku. W drugim secie to on natomiast rozdawał karty i w końcu przełamał swojego rywala, a przy stanie 5:3 uzyskał dwa meczbole. Oba jednak zmarnował, a chwilę później stracił podanie, gdy mógł wyserwować sobie zwycięstwo.
Tomas Machac był wściekły. Nie brakowało wulgaryzmów
Od tego momentu jego gra kompletnie się posypała, a przy stanie 5:6 niespodziewanie… skreczował. Nieco wcześniej, wpadł jednak w furię i pokłócił się z kapitanem swojej drużyny. — I tak nie mam szans, nie mogę serwować. Dalej nie gram, nie mam szans wygrać, zupełnie mnie to nie bawi — krzyczał, używając przy tym wulgaryzmów, których nie cytujemy.
— Niestety, cztery ostatnie gemy rozegrałem, mając mocne skurcze. Nie mogłem normalnie serwować, a dodatkowo doznałem kontuzji lewego kolana. Z powodu choroby przed turniejem nie trenowałem i to cud, że udało mi się prezentować tutaj taki tenis — tłumaczył po zakończeniu spotkania. Głos zabrał także Fritz. — Powiedział mi, że miał skurcze przez kilka gemów. Ja tego nie zauważyłem, poruszał się całkiem nieźle — ocenił Amerykanin.
Zobacz także: Wielu już o nim zapomniało. A on powraca! Pierwszy finał od 2019 r.
Warto jednak przypomnieć, że w końcówce poprzedniego sezonu Czech faktycznie narzekał na problemy ze zdrowiem i był zmuszony poddać kilka meczów. A przed United Cup informował, że z powodu choroby nie jest w 100 proc. gotowy do gry.
Finał United Cup, w którym Amerykanie zmierzą się z Polakami odbędzie się w niedzielę 5 stycznia. Początek rywalizacji o godz. 7.30 polskiego czasu. Relację na żywo będzie można śledzić w Przeglądzie Sportowym Onet.