Świątek ukradkiem płakała. A teraz coś takiego. Jedno zdanie prosto do kamery
Qinwen Zheng funduje Idze Świątek prawdziwą huśtawkę nastrojów. Latem w Paryżu doprowadziła naszą reprezentantkę do łez, pokonując ją w półfinale turnieju olimpijskiego. Teraz w Rijadzie wypowiedziała przed kamerą słowa, które będą potarzane długo. Chinka nazwała Polkę “najbardziej inteligentną zawodniczką w tourze”. W światowym tenisie takiego kalibru komplement nie zdarza się na co dzień. Iga Świątek…