Tak głosowali Michał Probierz i Robert Lewandowski. Pominęli triumfatora
Kontrowersyjnych wyborów w głosowaniu dokonali Michał Probierz i Robert Lewandowski. Vinicius Junior otrzymał we wtorek nagrodę dla najlepszego piłkarza poprzedniego sezonu na gali FIFA The Best, a dwaj najważniejsi polscy przedstawiciele… nie widzieli go nawet w swojej czołowej trójce. Zwycięzca znalazł się za to na liście trzeciego z Polaków. Wiemy, jak głosowała trójka naszych rodaków….
Kontrowersyjnych wyborów w głosowaniu dokonali Michał Probierz i Robert Lewandowski. Vinicius Junior otrzymał we wtorek nagrodę dla najlepszego piłkarza poprzedniego sezonu na gali FIFA The Best, a dwaj najważniejsi polscy przedstawiciele… nie widzieli go nawet w swojej czołowej trójce. Zwycięzca znalazł się za to na liście trzeciego z Polaków. Wiemy, jak głosowała trójka naszych rodaków.
Vinicus Junior, Rodrigo, Jude Bellingham — tak prezentuje się czołowa trójka najlepszych piłkarzy trwającego jeszcze roku według FIFA. Triumfatorów większości kategorii plebiscytu FIFA The Best wyłoniły głosowania kibiców, kapitanów i trenerów męskich i kobiecych drużyn narodowych oraz przedstawicieli mediów. Wszystkie z nich liczyły się w równym stopniu.
Vinicus Junior, Rodrigo, Jude Bellingham — tak prezentuje się czołowa trójka najlepszych piłkarzy trwającego jeszcze roku według FIFA. Triumfatorów większości kategorii plebiscytu FIFA The Best wyłoniły głosowania kibiców, kapitanów i trenerów męskich i kobiecych drużyn narodowych oraz przedstawicieli mediów. Wszystkie z nich liczyły się w równym stopniu.
Kontrowersyjne wybory Michała Probierza i Roberta Lewandowskiego
W głosowaniu Polska była reprezentowana przez Michała Probierza, Roberta Lewandowskiego i dziennikarza Kanału Sportowego Michała Pola. Vinicius Junior nie znalazł się w pierwszej trójce trenera oraz kapitana naszej reprezentacji. Pol z kolei umieścił go na drugim miejscu.
Głosy polskich przedstawicieli w kategorii Piłkarz Roku na gali FIFA The Best.
Robert Lewandowski: 1. Rodri, 2. Lamine Yamal, 3. Dani Carvajal
Michał Probierz: 1. Toni Kroos, 2. Rodri, 3. Lamine Yamal
Michał Pol: 1. Dani Carvajal, 2. Vinicius Junior, 3. Rodri
Robert Lewandowski został zwycięzcą tej nagrody za sezon 2020/2021.
Tak głosowali Michał Probierz i Robert Lewandowski. Pominęli triumfatora
Wybory piłkarza roku to jedno z najważniejszych wydarzeń w świecie futbolu. Każdy sezon dostarcza niezliczonych emocji, a wyróżnienie najlepszego zawodnika jest ukoronowaniem jego wybitnych osiągnięć. Jednakże, jak się okazuje, głosy oddane przez Michała Probierza i Roberta Lewandowskiego w plebiscycie Złotej Piłki w 2024 roku wywołały niemałe kontrowersje. Co ciekawe, obaj pomogli wyłonić zwycięzców, ale pominęli samego triumfatora, co wywołało falę dyskusji wśród kibiców i ekspertów.
Michał Probierz – Trener z osobistymi preferencjami
Michał Probierz, który na co dzień prowadzi zespół Jagiellonii Białystok, jest znany ze swojego zamiłowania do gry ofensywnej i nacisku na rozwój młodych piłkarzy. Choć sam nie jest zawodnikiem, jego głos w plebiscycie Złotej Piłki ma ogromne znaczenie, ponieważ odzwierciedla jego profesjonalną ocenę jakości gry na najwyższym poziomie.
W 2024 roku Probierz zaskoczył wielu, nie głosując na triumfatora plebiscytu. Chociaż trudno wskazać jednoznacznie, dlaczego trener Jagiellonii zdecydował się pominąć nominowanego zwycięzcę, jego wybory mogą świadczyć o osobistych preferencjach. Wśród jego głosów znalazły się nazwiska zawodników, którzy charakteryzowali się walecznością, siłą fizyczną oraz umiejętnością współpracy z drużyną. Wybór Probierza wskazuje na fakt, że dla niego najważniejsze są cechy drużynowe i nie zawsze wybory te muszą pokrywać się z ogólnymi preferencjami mediów czy kibiców.
Warto jednak zaznaczyć, że w gronie jego wyborów pojawiły się takie nazwiska, jak Kylian Mbappé, Erling Haaland, czy Kevin De Bruyne. Ci zawodnicy zasługują na uznanie nie tylko za indywidualne osiągnięcia, ale również za wkład w rozwój drużyn. Michał Probierz, pomimo swoich osobistych przekonań, wskazał na piłkarzy, którzy są niekwestionowanymi liderami swoich zespołów i którzy mają wielki wpływ na światowy futbol.
Robert Lewandowski – Zwycięzca z pominięciem
Zdecydowanie większe kontrowersje wywołały wybory Roberta Lewandowskiego, który w 2024 roku, mimo swojej wspaniałej formy, również pominął triumfatora plebiscytu Złotej Piłki. Polski napastnik, który przez wiele lat zdominował europejski futbol, miał pełne prawo oddać swój głos, kierując się własnym spojrzeniem na piłkarską rzeczywistość. Niezwykle utalentowany zawodnik, który na co dzień gra w FC Barcelona, był jednym z faworytów do wygranej, jednak w jego głosie zabrakło uznania dla triumfatora.
Lewandowski, zamiast głosować na zwycięzcę, postawił na zawodników, którzy jego zdaniem mieli ogromny wpływ na sukcesy klubowe i reprezentacyjne. W jego wyborach pojawiły się nazwiska, takie jak Lionel Messi, który nie tylko wygrał Złotą Piłkę, ale również odegrał kluczową rolę w wygranej Argentyny na Mistrzostwach Świata 2022. Zaskakujące jest jednak, że Lewandowski nie oddał swojego głosu na siebie, choć niewątpliwie był jednym z najlepszych napastników na świecie.
Przypadek Lewandowskiego jest szczególnie interesujący, ponieważ sam piłkarz jest postrzegany jako ikona polskiego sportu. Jego wybory w plebiscycie mogą sugerować, że bardziej niż indywidualne sukcesy liczy się dla niego wspaniała gra drużynowa i dążenie do wspólnego celu. Trudno jednak nie zauważyć, że brak głosu na triumfatora Złotej Piłki, mimo że był to zawodnik, który w danym roku wywarł ogromny wpływ na futbol, może budzić pewne wątpliwości co do obiektywizmu tego typu ocen.
Kto był triumfatorem?
Złota Piłka 2024 trafiła do rąk Lionela Messiego, który po raz ósmy w swojej karierze odebrał to prestiżowe wyróżnienie. Dla wielu piłkarzy, ekspertów i kibiców nie było większego zaskoczenia, że to Argentyńczyk zgarnął tytuł najlepszego piłkarza świata. Jego fenomenalne występy w barwach PSG, a przede wszystkim jego decydująca rola w wygranej Argentyny na Mistrzostwach Świata 2022, sprawiły, że Messi stał się absolutnym liderem w plebiscycie.
Jednakże, gdy spojrzymy na głosowanie Lewandowskiego i Probierza, możemy dojść do wniosku, że nie wszyscy w futbolowym świecie podzielają tę opinię. Choć to Messi był bezsprzecznym triumfatorem, nie oznacza to, że jego osiągnięcia były powszechnie uznane przez wszystkich. Wybory Roberta Lewandowskiego i Michała Probierza pokazały, że w futbolu nie ma jednego, uniwersalnego spojrzenia na to, kto zasługuje na tytuł najlepszego.
Kontrowersje wokół głosów
Wielu kibiców, którzy z niecierpliwością śledzili wyniki głosowania, było zaskoczonych wyborem Roberta Lewandowskiego, który pominął triumfatora. Takie głosowanie otworzyło drogę do debat na temat roli ego w futbolu i o tym, jak piłkarze i trenerzy postrzegają innych zawodników. Dla niektórych Lewandowski mógłby być uznany za postać, która pomimo sukcesów klubowych nie chce w pełni poddać się presji mediów i tradycji, stawiając na bardziej indywidualne wybory.
Podobnie sytuacja Michała Probierza może wskazywać na głębsze rozważania o tym, co naprawdę liczy się w ocenie piłkarzy: wyniki drużynowe, talent czy po prostu własne preferencje trenerskie. Ostatecznie, zarówno wybory Lewandowskiego, jak i Probierza, mogą być postrzegane jako próbka subiektywnego spojrzenia na futbol, które nie zawsze pokrywa się z ogólnymi oczekiwaniami.
Wnioski
Zaskakujące wybory Michała Probierza i Roberta Lewandowskiego w plebiscycie Złotej Piłki 2024 roku mogą sugerować, że futbol to nie tylko gra liczb i statystyk, ale także kwestia osobistych przekonań i ocen. Choć Messi zdobył swoje ósme Złotej Piłki zasłużenie, decyzje dwóch ważnych postaci w polskim futbolu pokazują, że istnieje przestrzeń na różnorodność opinii i na to, by dostrzegać w piłce nożnej coś więcej niż tylko triumfy indywidualne. Takie głosowania przypominają, że futbol to złożona dziedzina, w której liczą się nie tylko osiągnięcia, ale także subiektywne podejście do tego, kto zasługuje na miano najlepszego.