Tak Tomasz Adamek spędza święta w USA. Robi to codziennie. Ważna tradycja
Tomasz Adamek o świętach Bożego Narodzenia i życiu w USA Tomasz Adamek nigdy nie ukrywał, że wiara i Kościół odgrywają w jego życiu kluczową rolę. Jeden z najbardziej utytułowanych polskich pięściarzy, który ostatnio próbuje swoich sił we freak fightach, co niedziela wraz z rodziną uczestniczy w mszach świętych. W wywiadach wielokrotnie opowiadał, jak spędza Święta…
Tomasz Adamek o świętach Bożego Narodzenia i życiu w USA
Tomasz Adamek nigdy nie ukrywał, że wiara i Kościół odgrywają w jego życiu kluczową rolę. Jeden z najbardziej utytułowanych polskich pięściarzy, który ostatnio próbuje swoich sił we freak fightach, co niedziela wraz z rodziną uczestniczy w mszach świętych. W wywiadach wielokrotnie opowiadał, jak spędza Święta Bożego Narodzenia, nawet mieszkając na stałe w Stanach Zjednoczonych.
Tomasz Adamek świętuje w USA
Decyzję o przeprowadzce do USA Adamek podjął w 2008 roku, kierując się nadzieją na rozwój kariery w kraju, gdzie boks cieszy się większą popularnością niż w Polsce.
„Latem 2008 r. zabrałem córki, żonę i wylecieliśmy do USA. To był szok dla moich dzieci, bo na Podhalu mieliśmy duży dom, a tu wpadliśmy do małego mieszkanka w New Jersey. Trzy pokoje, malutka kuchnia, łazienka. Dzieci płakały, bo nie znały języka. A ja: na kolana, modlitwa” — wspominał pięściarz w wywiadzie dla „Duży w Maluchu”.
W Stanach Zjednoczonych Adamek zaczynał od nowa, budując życie rodzinne i zawodowe w oparciu o głęboką wiarę w Boga. Obecnie mieszka w New Jersey i nie planuje powrotu do Polski, mimo że wciąż kultywuje polskie tradycje, także w czasie świąt Bożego Narodzenia.
Wiara i rodzina kluczowe w życiu Adamka
„Tutaj wszystko jest jak w Polsce. Mamy polski kościół, nic się nie zmienia. Byliśmy wczoraj, byliśmy dzisiaj, a jutro też się wybieramy. Wszystko jest tak samo, jak w Polsce” — powiedział w rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet”.
Adamek przyznał również, że w przygotowaniach świątecznych odgrywa raczej pomocniczą rolę. „Coś tam pomagam. Nie jest mi obce, by zrobić sałatkę czy coś innego. W tym aspekcie królują jednak żona i córka” — dodał.
Rodzina Adamka uczęszcza na polskie msze w parafii w Newark, co pięściarz uważa za niezwykle ważny element wychowania swoich dzieci i wnuków. „W 2022 roku doczekaliśmy się pierwszej wnuczki, a córka zabiera Kornelię do kościoła. […] Karpie tutaj nie zawsze są dostępne, ale na stole zawsze musi być ryba biała. Jeżeli nie karp, to sea bass – najlepsza ryba, moja ulubiona” — powiedział 48-latek w rozmowie ze Sport.pl.
Rodzinne święta z wnuczkami
Od momentu, gdy starsza córka Adamka, Roksana, została mamą, święta w domu pięściarza nabrały nowego wymiaru. Dumny dziadek nie ukrywa swojej radości z powiększającej się rodziny. Niedawno ogłoszono, że jego córka spodziewa się kolejnego dziecka. Adamek z niecierpliwością oczekuje narodzin drugiej wnuczki lub wnuka, co sprawia, że nadchodzące święta będą dla niego i jego rodziny jeszcze bardziej wyjątkowe.