Tak w szatni Barcelony traktują Roberta Lewandowskiego. Wygadał się

Ferran Torres o Robercie Lewandowskim: „Staram się być gąbką i naśladować go”

W ostatnich tygodniach Ferran Torres coraz częściej wchodzi na boisko jako zmiennik Roberta Lewandowskiego w ataku Barcelony. Hiszpański napastnik, który wciąż szuka swojej stałej pozycji w drużynie, przyznał w rozmowie z katalońskim dziennikiem „Sport”, że polski snajper jest dla niego wzorem do naśladowania. 24-letni Torres nie ukrywa, że czerpie inspirację z gry Lewandowskiego i stara się uczyć od niego każdego dnia.

Lewandowski w świetnej formie, ale z lekką zadyszką

Robert Lewandowski, mimo upływu lat, nadal pozostaje jednym z kluczowych zawodników Barcelony. W obecnym sezonie Polak prezentuje świetną formę, notując 23 gole w 23 meczach. Jednak zarówno on, jak i cała drużyna Xaviego Hernándeza, w ostatnich tygodniach złapali lekką zadyszkę. W meczu z Leganés, przegranym przez Barcelonę 0:1, Lewandowski spędził na boisku jedynie 66 minut, po czym został zmieniony przez Ferrana Torresa.

Podobna sytuacja miała miejsce wcześniej w starciu Ligi Mistrzów przeciwko Borussii Dortmund. Tym razem Torres doskonale wykorzystał swoją szansę, wchodząc z ławki i zdobywając dwie bramki, które zapewniły Barcelonie zwycięstwo. Takie występy pokazują, że młody Hiszpan jest gotowy do rywalizacji na najwyższym poziomie i pragnie odgrywać większą rolę w zespole.

Ferran Torres zapatrzony w Lewandowskiego

W rozmowie dla „Sportu” Torres otwarcie przyznał, że Lewandowski jest dla niego punktem odniesienia i wzorem, który chciałby naśladować w swojej karierze. „Staram się być gąbką, kopiować go, robić to tak jak on i nabywać cechy, które ma” – powiedział 24-letni napastnik.

Hiszpan podkreślił również, że obserwacja gry Lewandowskiego pomaga mu rozwijać się jako zawodnik:
„Na przestrzeni ostatnich 15 lat Robert był punktem odniesienia dla wszystkich napastników. Wychodzę z założenia, że im więcej pozycji można opanować, tym lepiej. Prawda jest jednak taka, że na »dziewiątce« czuję się najlepiej i tam wszystko idzie mi lepiej. W przyszłości coraz bardziej widzę siebie jako środkowego napastnika” – dodał.

Ostatni mecz Barcelony w 2024 roku

Przed Ferranem Torresem i Robertem Lewandowskim jeszcze jedno wyzwanie w kończącym się 2024 roku. W sobotę 21 grudnia o godzinie 21 FC Barcelona zmierzy się na własnym stadionie z Atletico Madryt. Spotkanie to będzie ostatnim meczem Barcelony w tym roku kalendarzowym, a jednocześnie szansą na zakończenie roku pozytywnym akcentem po ostatnich niepowodzeniach.

Kibice mogą śledzić relację z tego spotkania na stronie Przeglądu Sportowego Onet. Czy Lewandowski poprowadzi drużynę do zwycięstwa, a może Torres ponownie wyjdzie z cienia swojego polskiego kolegi? Jedno jest pewne – dla obu zawodników będzie to kolejna okazja, by zaprezentować swoje umiejętności i udowodnić, jak ważną rolę odgrywają w zespole Xaviego.