Tak wygląda ranking WTA na żywo. Iga Świątek kontra Aryna Sabalenka
Iga Świątek, Aryna Sabalenka i Coco Gauff dotarły już do drugiej rundy Australian Open. I w rankingu WTA “na żywo”, biorącym pod uwagę aktualną sytuację, liderką jest teraz… Polka. A to wszystko dlatego, że broni dużo mniejszej liczby punktów od Aryny Sabalenki. Ale walka będzie bardzo zacięta. W ostatnim rankingu WTA sytuacja wyglądała następująco: liderką…
Iga Świątek, Aryna Sabalenka i Coco Gauff dotarły już do drugiej rundy Australian Open. I w rankingu WTA “na żywo”, biorącym pod uwagę aktualną sytuację, liderką jest teraz… Polka. A to wszystko dlatego, że broni dużo mniejszej liczby punktów od Aryny Sabalenki. Ale walka będzie bardzo zacięta.
W ostatnim rankingu WTA sytuacja wyglądała następująco: liderką była Aryna Sabalenka z 9656 pkt, drugie miejsce zajmowała Iga Świątek z 8120 pkt, a trzecie Coco Gauff z 6888 pkt.
Jednak w najlepszej sytuacji przed Australian Open znajdowała się Świątek, gdyż rok temu poradziła sobie najgorzej – a więc ma do obrony najmniej punktów. Rok temu odpadła w 3. rundzie (broni więc 130 pkt), podczas gdy Gauff zagrała w półfinale (780 pkt), a Sabalenka wygrała cały turniej (2000 pkt).
Dalszy ciąg materiału pod wideo
W tej chwili czołowa trójka jest w drugiej rundzie Australian Open – Świątek pokonała Katerinę Siniakovą 6:3, 6:4, Gauff 6:3, 6:3 Sofię Kenin, a Sabalenka 6:3, 6:2 Sloane Stephens.
Iga Świątek liderką rankingu WTA. Na tę chwilę
Dzięki temu w rankingu WTA “na żywo” (odliczone zostały punkty za zeszłoroczny Australian Open i doliczone te zdobyte w tym roku) Świątek ma w tej chwili 8060 pkt, Sabalenka 7726 pkt, a Gauff 6238 pkt.
Co istotne, szanse Gauff na objęcie pozycji numer 1 są minimalne: musiałaby wygrać turniej i liczyć na to, że Polka odpadnie w drugiej rundzie, a Sabalenka nie przejdzie ćwierćfinału.
Kamery uchwyciły gest Igi Świątek tuż po meczu
Sabalenka by myśleć o przedłużeniu panowania musi awansować co najmniej do ćwierćfinału – i to przy założeniu, że Świątek nie przejdzie drugiej rundy. Trzecie z rzędu zwycięstwo na AO zagwarantowałoby jej pozycję liderki.
Jednocześnie, gdyby Świątek triumfowała w Australii, to na pewno wyprzedziłaby Sabalenkę. Już awans do czwartej rundy (a więc przebicie zeszłorocznego wyniku) na pewno poprawi jej sytuację w rankingu i co najmniej zmniejszy stratę do liderki.
Liczba punktów za kolejne rundy Australian Open:
1. runda: 10 pkt
2. runda: 70 pkt
3. runda: 130 pkt
4. runda: 240 pkt
Ćwierćfinał: 430 pkt
Półfinał: 780 pkt
Finał: 1300 pkt
Zwycięstwo: 2000 pkt