Tak wygląda ranking WTA po tym, co się stało w meczu Świątek – Mertens w Miami
Iga Świątek triumfuje w starciu z Elise Mertens i zyskuje cenne punkty w rankingu WTA Iga Świątek odniosła kolejne ważne zwycięstwo na turnieju WTA w Miami. W meczu trzeciej rundy zmierzyła się z Elise Mertens i choć nie było to łatwe spotkanie, Polka ostatecznie wyszła z niego zwycięsko. Po prawie dwóch godzinach rywalizacji pokonała Belgijkę…
Iga Świątek triumfuje w starciu z Elise Mertens i zyskuje cenne punkty w rankingu WTA
Iga Świątek odniosła kolejne ważne zwycięstwo na turnieju WTA w Miami. W meczu trzeciej rundy zmierzyła się z Elise Mertens i choć nie było to łatwe spotkanie, Polka ostatecznie wyszła z niego zwycięsko. Po prawie dwóch godzinach rywalizacji pokonała Belgijkę 7:6(2), 6:1. Ten triumf ma kluczowe znaczenie w kontekście rankingu WTA, ponieważ Świątek obroniła wszystkie punkty zdobyte w ubiegłym roku na tym turnieju, a każde kolejne zwycięstwo pozwoli jej jedynie powiększać swój dorobek.
Zwycięstwo to jest tym cenniejsze, że w identycznej sytuacji znajduje się Aryna Sabalenka – największa rywalka Polki w walce o pozycję liderki światowego rankingu. Po dużych stratach punktowych, jakie obie poniosły w Indian Wells, turniej w Miami jest dla nich kluczowy w kontekście odzyskania przewagi przed sezonem gry na kortach ziemnych. Właśnie na tej nawierzchni Iga Świątek będzie broniła ponad 4000 punktów, więc każda okazja do zmniejszenia dystansu do Sabalenki ma ogromne znaczenie.
Obie zawodniczki obroniły swoje punkty. Która zajdzie dalej, ta zyska przewagę
Rok temu w Miami Świątek odpadła w czwartej rundzie, przegrywając z Jekateriną Aleksandrową. Nie miała więc do obrony zbyt wielu punktów. Z kolei Sabalenka, która przed rokiem odpadła już w trzeciej rundzie po porażce z Anheliną Kalininą, również nie musiała się martwić o dużą stratę punktową. Jednak zarówno Polka, jak i Białorusinka, dotarły już do 1/8 finału, co oznacza, że obie obroniły swoje pozycje rankingowe. Od teraz każda wygrana w turnieju w Miami będzie dla nich dodatkowym zyskiem punktowym.
To sprawia, że dalsza część turnieju nabiera jeszcze większego znaczenia. Jeśli Iga Świątek zajdzie dalej niż Sabalenka, będzie mogła zmniejszyć stratę do liderki rankingu. Kluczowy może być nadchodzący mecz Sabalenki przeciwko Danielle Collins. Jeśli Białorusinka przegra, a Świątek będzie kontynuować dobrą passę, strata Polki do pierwszego miejsca w rankingu znacząco się zmniejszy.
Świątek wygrywa trudny pierwszy set i dominuje w drugim
Zanim jednak można było myśleć o dalszych rundach i punktach rankingowych, Iga Świątek musiała pokonać Elise Mertens. Belgijka, choć teoretycznie nie była faworytką tego starcia, postawiła Polce trudne warunki, zwłaszcza w pierwszym secie.
Mecz rozpoczął się od wyrównanej walki, a Mertens szybko pokazała, że nie zamierza ułatwiać Polce zadania. Świątek musiała zmierzyć się z dwoma przełamaniami, co sprawiło, że set trwał ponad godzinę i rozstrzygnął się dopiero w tiebreaku. W decydującej rozgrywce to jednak Polka przejęła inicjatywę, wygrywając 7:6(2).
Po trudnym początku w drugim secie Świątek zdołała już narzucić swój rytm gry. Szybko zdobyła dwa przełamania i objęła prowadzenie 4:0, nie dając Mertens większych szans na odrobienie strat. Polka kontynuowała ofensywną grę i ostatecznie wygrała drugą partię 6:1, kończąc cały mecz wynikiem 7:6(2), 6:1.
Świątek zmniejsza stratę do Sabalenki w rankingu WTA Live
Dzięki tej wygranej Iga Świątek zachowuje swoją pozycję w rankingu WTA Live i może powiększać dorobek punktowy. Obecnie ma na koncie 7375 punktów i traci do Sabalenki 2286 punktów.
Najbardziej optymistyczny scenariusz zakłada porażkę Sabalenki w 1/8 finału oraz triumf Świątek w całym turnieju. W takim przypadku strata Polki do liderki przed sezonem na kortach ziemnych zmniejszyłaby się do 1406 punktów (9661 vs 8255).
Aktualny ranking WTA Live po meczu Świątek – Mertens:
1. Aryna Sabalenka – 9661 pkt
2. Iga Świątek – 7375 pkt
3. Coco Gauff – 6063 pkt
4. Jessica Pegula – 5211 pkt
5. Madison Keys – 4949 pkt
6. Mirra Andriejewa – 4775 pkt
7. Jasmine Paolini – 4573 pkt
8. Qinwen Zheng – 4040 pkt
9. Paula Badosa – 3821 pkt
10. Jelena Rybakina – 3808 pkt
11. Magdalena Fręch – 1712 pkt
12. Magda Linette – 1589 pkt
Przed Igą Świątek teraz kolejne wyzwanie – mecz 1/8 finału, który może zadecydować o tym, jak wiele uda jej się odrobić do Sabalenki jeszcze przed sezonem na kortach ziemnych. Polscy kibice mogą trzymać kciuki, bo każda kolejna wygrana Świątek to krok w stronę odzyskania pozycji liderki światowego rankingu.