W dwóch pierwszych meczach turnieju w Hoffman Estates polscy siatkarze musieli się solidnie napracować – najpierw przegrali z Włochami 2:3, a następnie po emocjonującym boju pokonali Kanadę 3:2. Jednak w starciu z gospodarzami, czyli reprezentacją Stanów Zjednoczonych, podopieczni Nikoli Grbicia pokazali pełnię swoich możliwości i rozbili rywali w trzech setach – 3:0 (25:20, 25:21, 25:22).
Spotkanie rozegrane w nocy z soboty na niedzielę polskiego czasu było prawdziwym siatkarskim świętem, szczególnie dla tysięcy naszych rodaków mieszkających w rejonie Chicago. Na trybunach hali w Hoffman Estates zasiadło ponad 11 tysięcy kibiców, z czego zdecydowaną większość stanowili Polonusi. Od pierwszych akcji było widać, kto rządzi na boisku – Polacy dominowali w każdym elemencie gry.
Zespół USA tylko sporadycznie wychodził na prowadzenie. Biało-Czerwoni grali z wielką pewnością siebie – imponowali zagrywką, kończyli ataki z dużą skutecznością i świetnie ustawiali się w bloku. Amerykanie wielokrotnie odbijali się od naszej drużyny jak od muru.
Zwycięstwo z USA było już szóstym triumfem Polaków w tegorocznej edycji Ligi Narodów. Po siedmiu rozegranych kolejkach tylko dwie drużyny mają na koncie sześć zwycięstw – Polska i Brazylia. Jednak to my jesteśmy liderem tabeli, ponieważ zdobyliśmy 18 punktów, podczas gdy Brazylijczycy – którzy wygrali z Włochami 3:2 i przez to stracili jeden punkt – mają ich 17.
Aktualna tabela Ligi Narodów (po meczu Polska – USA):
1. Polska – 6 zwycięstw, 1 porażka, 18 pkt, bilans setów: 20:7, ratio: 1,041
2. Brazylia – 6-1, 17 pkt, 20:17, 1,106
3. Włochy – 5-2, 14 pkt, 18:12, 1,084
4. Japonia – 4-3, 12 pkt, 15:11, 1,038
5. Francja – 4-3, 12 pkt, 16:12, 1,036
6. Ukraina – 4-3, 12 pkt, 16:13, 1,039
7. Kuba – 4-3, 12 pkt, 16:14, 1,020
8. Bułgaria – 4-3, 11 pkt, 13:12, 0,979
9. Argentyna – 4-3, 11 pkt, 14:13, 1,023
10. Słowenia – 4-3, 11 pkt, 13:13, 1,021
11. USA – 4-3, 10 pkt, 13:14, 0,987
12. Niemcy – 3-4, 12 pkt, 16:15, 0,996
13. Iran – 3-4, 10 pkt, 14:16, 1,006
14. Kanada – 2-5, 8 pkt, 12:17, 0,977
15. Chiny – 2-5, 7 pkt, 8:16, 0,900
16. Turcja – 2-5, 6 pkt, 8:15, 0,964
17. Holandia – 1-6, 3 pkt, 7:19, 0,903
18. Serbia – 1-6, 3 pkt, 6:19, 0,871
Przed Polakami ostatni mecz turnieju w Hoffman Estates – absolutny hit siódmej kolejki, czyli starcie z Brazylią. Spotkanie zaplanowano na niedzielę o godzinie 23:00 czasu polskiego.
Potem reprezentacja przeniesie się do Gdańska, gdzie rozegrany zostanie ostatni turniej fazy zasadniczej. Rywalami Biało-Czerwonych będą kolejno: Iran (16 lipca), Kuba (17 lipca), Bułgaria (19 lipca) oraz Francja (20 lipca). Siedem najlepszych drużyn po fazie zasadniczej – obok gospodarzy turnieju finałowego – zagra w wielkim finale VNL 2025, który odbędzie się na przełomie lipca i sierpnia w Chinach.