Wim Fissette miał pomóc Idze Świątek stać się bardziej wszechstronną tenisistką. Wspólnie osiągnęli już jeden spektakularny sukces – triumf w Wimbledonie. Belg udzielił ostatnio wywiadu na kanale YouTube „Tennis Insider Club”, w którym zdradził, że początki współpracy z Polką nie były wcale łatwe. Jak przyznał, szybko zrozumiał, że Świątek nie zaakceptuje tych samych metod, które sprawdziły się wcześniej u Angelique Kerber.
Iga Świątek w swojej dotychczasowej seniorskiej karierze współpracowała z trzema trenerami. Do pierwszych sukcesów doprowadził ją Piotr Sierzputowski. Później szlifowała swój talent pod okiem Tomasza Wiktorowskiego. Teraz ma się stać tenisistką kompletną na każdej nawierzchni dzięki pracy z Wimem Fissette’em. I jak na razie współpraca ta przynosi efekty – w lipcu Polka zdobyła swój pierwszy tytuł na trawiastych kortach Wimbledonu, gdzie wcześniej nie radziła sobie najlepiej.
Wim Fissette o różnicach między Świątek a Kerber
W przerwie między turniejami Fissette znalazł czas na rozmowę z mediami. W ponad godzinnym wywiadzie na YouTube opowiedział m.in. o różnicach między Angelique Kerber a Igą Świątek. Zaczął od wspomnień o pracy z Niemką:
– Pokazałem jej wideo i powiedziałem: “Hej, to jest wersja ciebie, która może odnieść największe sukcesy w przyszłym roku”. Chciałem, by grała bardziej agresywnie, bo uważałem, że wtedy jest najlepsza. Wprowadziliśmy kilka technicznych zmian i ona je zaakceptowała. To był świetny początek. Kerber miała za sobą słabszy sezon, więc naturalnie chciała zmian – wyjaśniał.
Następnie przeszedł do Świątek:
– Iga miała za sobą trzy fenomenalne sezony. To nie był moment, by powiedzieć jej: “Słuchaj, teraz idziemy w zupełnie innym kierunku”. Trudno oczekiwać, że ktoś, kto właśnie wygrał tyle turniejów, nagle zgodzi się na duże zmiany – taktyczne czy techniczne. To nie zostałoby zaakceptowane. Po prostu by nie zadziałało. Było to znacznie trudniejsze niż w przypadku Kerber – przyznał Fissette.
Warto przypomnieć, że poza Kerber i Świątek Fissette współpracował także z innymi wielkimi gwiazdami kobiecego tenisa. Na jego trenerskiej liście znalazły się m.in. Kim Clijsters, Naomi Osaka i Simona Halep.