To była klęska Agnieszki Radwańskiej. A nowy trener Igi Świątek się cieszyłPonad dwie godziny Agnieszka Radwańska walczyła w 2013 r. o powtórzenie jednego z największych sukcesów w karierze. Dramatyczny przebieg decydującego seta nie ułożył się jednak po jej myśli. Na jej drodze stanęła Sabine Lisicki i jej trener Wim Fissette, który właśnie został nowym szkoleniowcem Igi Świątek.Agnieszka Radwańska była zdeterminowana, by przynajmniej powtórzyć sukces z 2012 r., gdy w finale turnieju Wielkiego Szlema przegrała z Sereną Williams. Apetyt wzrósł jeszcze bardziej w chwili, gdy jej finałowa rywalka sprzed roku odpadła już w czwartej rundzie z Sabine Lisicki. W półfinale Radwańska sama musiała zmierzyć się z Niemką polskiego pochodzenia.Agnieszka Radwańska przegrała w półfinale Wimbledonu. Rywalkę prowadził Wim Fissette
W grze zostały już tylko cztery zawodniczki, a Radwańska zajmowała spośród nich zdecydowanie najwyższe miejsce w rankingu WTA. W trakcie Wimbledonu była rozstawiona z numerem czwartym. Lisicki, która także czuła się znakomicie na kortach trawiastych, nie zamierzała łatwo dać za wygraną. Pierwszy set padł jej łupem.
Lisiski awansowała do finału, w którym przegrała jednak z Francuzką Marion Bartoli w dwóch setach. W trakcie Wimbledonu trenerem Niemki był Wim Fissette — współpracę z Belgiem nawiązała kilka miesięcy wcześniej.
Wim Fissette nowym trenerem Igi Świątek. “Widzę u niego bardzo dobre podejście
W czwartek Iga Świątek ogłosiła, że Fissette został jej nowym trenerem. Oznacza to, że po dwóch tygodniach od oficjalnego pożegnania się ze szkoleniowcem Tomaszem Wiktorowskim Świątek znalazła jego następcę. “Mam wieści, które obiecywałam i bardzo się cieszę na ten nowy rozdział w mojej karierze” — zaczęła w instagramowym wpisie Świątek.Agnieszka Radwańska była zdeterminowana, by przynajmniej powtórzyć sukces z 2012 r., gdy w finale turnieju Wielkiego Szlema przegrała z Sereną Williams. Apetyt wzrósł jeszcze bardziej w chwili, gdy jej finałowa rywalka sprzed roku odpadła już w czwartej rundzie z Sabine Lisicki. W półfinale Radwańska sama musiała zmierzyć się z Niemką polskiego pochodzenia.Agnieszka Radwańska przegrała w półfinale Wimbledonu. Rywalkę prowadził Wim Fissette
W grze zostały już tylko cztery zawodniczki, a Radwańska zajmowała spośród nich zdecydowanie najwyższe miejsce w rankingu WTA. W trakcie Wimbledonu była rozstawiona z numerem czwartym. Lisicki, która także czuła się znakomicie na kortach trawiastych, nie zamierzała łatwo dać za wygraną. Pierwszy set padł jej łupem.Radwańska wzięła się w garść w drugiej odsłonie, w której oddała rywalce zaledwie dwa gemy i doprowadziła do wyrównania. Decydujący set miał dramatyczny przebieg, a żadna z zawodniczek nie chciała odpuścić. Ostatecznie Lisicki lepiej rozłożyła siły i wygrała 9:7. Spotkanie trwało dwie godziny i 18 minut.Lisiski awansowała do finału, w którym przegrała jednak z Francuzką Marion Bartoli w dwóch setach. W trakcie Wimbledonu trenerem Niemki był Wim Fissette — współpracę z Belgiem nawiązała kilka miesięcy wcześniej.
Wim Fissette nowym trenerem Igi Świątek. “Widzę u niego bardzo dobre podejście
W czwartek Iga Świątek ogłosiła, że Fissette został jej nowym trenerem. Oznacza to, że po dwóch tygodniach od oficjalnego pożegnania się ze szkoleniowcem Tomaszem Wiktorowskim Świątek znalazła jego następcę. “Mam wieści, które obiecywałam i bardzo się cieszę na ten nowy rozdział w mojej karierze” — zaczęła w instagramowym wpisie Świątek.
Zobacz: Prorocze słowa nowego trenera Świątek
“Chcę dodać, że cieszę się na współpracę z Wimem. Widzę u niego bardzo dobre podejście, wizję, a dodatkowym atutem jest jego ogromne doświadczenie na najwyższym poziomie w tenisie” — dodała dalej nasza zawodniczka przygotowująca się aktualnie do startu w WTA Finals, które rozpoczną się 2 listopada w Rijadzie
To była klęska Agnieszki Radwańskiej. A nowy trener Igi Świątek się cieszyłPonad dwie godziny Agnieszka Radwańska walczyła w 2013 r. o powtórzenie jednego z największych sukcesów w karierze. Dramatyczny przebieg decydującego seta nie ułożył się jednak po jej myśli. Na jej drodze stanęła Sabine Lisicki i jej trener Wim Fissette, który właśnie został nowym szkoleniowcem Igi Świątek.Agnieszka Radwańska była zdeterminowana, by przynajmniej powtórzyć sukces z 2012 r., gdy w finale turnieju Wielkiego Szlema przegrała z Sereną Williams. Apetyt wzrósł jeszcze bardziej w chwili, gdy jej finałowa rywalka sprzed roku odpadła już w czwartej rundzie z Sabine Lisicki. W półfinale Radwańska sama musiała zmierzyć się z Niemką polskiego pochodzenia.Agnieszka Radwańska przegrała w półfinale Wimbledonu. Rywalkę prowadził Wim Fissette
W grze zostały już tylko cztery zawodniczki, a Radwańska zajmowała spośród nich zdecydowanie najwyższe miejsce w rankingu WTA. W trakcie Wimbledonu była rozstawiona z numerem czwartym. Lisicki, która także czuła się znakomicie na kortach trawiastych, nie zamierzała łatwo dać za wygraną. Pierwszy set padł jej łupem.
Lisiski awansowała do finału, w którym przegrała jednak z Francuzką Marion Bartoli w dwóch setach. W trakcie Wimbledonu trenerem Niemki był Wim Fissette — współpracę z Belgiem nawiązała kilka miesięcy wcześniej.
Wim Fissette nowym trenerem Igi Świątek. “Widzę u niego bardzo dobre podejście
W czwartek Iga Świątek ogłosiła, że Fissette został jej nowym trenerem. Oznacza to, że po dwóch tygodniach od oficjalnego pożegnania się ze szkoleniowcem Tomaszem Wiktorowskim Świątek znalazła jego następcę. “Mam wieści, które obiecywałam i bardzo się cieszę na ten nowy rozdział w mojej karierze” — zaczęła w instagramowym wpisie Świątek.Agnieszka Radwańska była zdeterminowana, by przynajmniej powtórzyć sukces z 2012 r., gdy w finale turnieju Wielkiego Szlema przegrała z Sereną Williams. Apetyt wzrósł jeszcze bardziej w chwili, gdy jej finałowa rywalka sprzed roku odpadła już w czwartej rundzie z Sabine Lisicki. W półfinale Radwańska sama musiała zmierzyć się z Niemką polskiego pochodzenia.Agnieszka Radwańska przegrała w półfinale Wimbledonu. Rywalkę prowadził Wim Fissette
W grze zostały już tylko cztery zawodniczki, a Radwańska zajmowała spośród nich zdecydowanie najwyższe miejsce w rankingu WTA. W trakcie Wimbledonu była rozstawiona z numerem czwartym. Lisicki, która także czuła się znakomicie na kortach trawiastych, nie zamierzała łatwo dać za wygraną. Pierwszy set padł jej łupem.Radwańska wzięła się w garść w drugiej odsłonie, w której oddała rywalce zaledwie dwa gemy i doprowadziła do wyrównania. Decydujący set miał dramatyczny przebieg, a żadna z zawodniczek nie chciała odpuścić. Ostatecznie Lisicki lepiej rozłożyła siły i wygrała 9:7. Spotkanie trwało dwie godziny i 18 minut.Lisiski awansowała do finału, w którym przegrała jednak z Francuzką Marion Bartoli w dwóch setach. W trakcie Wimbledonu trenerem Niemki był Wim Fissette — współpracę z Belgiem nawiązała kilka miesięcy wcześniej.
Wim Fissette nowym trenerem Igi Świątek. “Widzę u niego bardzo dobre podejście
W czwartek Iga Świątek ogłosiła, że Fissette został jej nowym trenerem. Oznacza to, że po dwóch tygodniach od oficjalnego pożegnania się ze szkoleniowcem Tomaszem Wiktorowskim Świątek znalazła jego następcę. “Mam wieści, które obiecywałam i bardzo się cieszę na ten nowy rozdział w mojej karierze” — zaczęła w instagramowym wpisie Świątek.
Zobacz: Prorocze słowa nowego trenera Świątek
“Chcę dodać, że cieszę się na współpracę z Wimem. Widzę u niego bardzo dobre podejście, wizję, a dodatkowym atutem jest jego ogromne doświadczenie na najwyższym poziomie w tenisie” — dodała dalej nasza zawodniczka przygotowująca się aktualnie do startu w WTA Finals, które rozpoczną się 2 listopada w Rijadzie