Po dymisji Michała Probierza w mediach pojawiają się kolejne nazwiska kandydatów na nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Do całego zamieszania w humorystyczny sposób włączył się również kabaret Neo-Nówka, który postanowił zażartować z atmosfery panującej wokół Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Nikt nie spodziewał się, że zgrupowanie kadry przed meczami z Mołdawią (2:0) i Finlandią (1:2) zakończy się prawdziwym trzęsieniem ziemi. Wydawało się, że największą sensacją będzie chwilowe opuszczenie reprezentacji przez Roberta Lewandowskiego. Choć kapitan reprezentacji spotkał się z krytyką części kibiców, to wszystko wskazywało na to, że po meczu z Finlandią jego nieobecność szybko zejdzie na dalszy plan. Zwłaszcza że w obronę wziął go sam selekcjoner. Przynajmniej na początku.
Neo-Nówka z “propozycją nie do odrzucenia”
Niespodziewanie jednak Michał Probierz zdecydował się odebrać Lewandowskiemu opaskę kapitana, co wywołało lawinę kontrowersji. Napastnik Barcelony zareagował bardzo emocjonalnie i ogłosił, że nie zamierza już grać w kadrze prowadzonej przez Probierza. Prezes PZPN Cezary Kulesza próbował mediacji między obiema stronami, ale szybko napotkał mur — piłkarz był nieugięty.
W efekcie Michał Probierz podał się do dymisji w czwartkowy poranek, tuż po rozmowie z prezesem PZPN. – O 8:50 o decyzji Probierza zostali poinformowani piłkarze i informacja błyskawicznie zaczęła się rozchodzić. […] Żeby nie doszło do medialnej burzy, wkrótce potem pojawił się oficjalny komunikat – relacjonował Tomasz Włodarczyk na kanale Meczyki.
W mediach momentalnie rozpoczęła się giełda nazwisk kandydatów na nowego selekcjonera. Jak zapowiedział sam prezes Kulesza, faworytem do objęcia kadry ma być polski trener. Najczęściej wymieniane nazwisko to Jan Urban, ale w grze są również Jacek Magiera, Marek Papszun i Adam Nawałka.
Sytuację postanowił też skomentować kabaret Neo-Nówka, który na platformie X (dawny Twitter) przypomniał swój żartobliwy wpis sprzed dwóch lat. „Oficjalnie zgłaszamy swoją kandydaturę na stanowisko trenera reprezentacji w piłce do kopania. Na zdjęciu przyszły trener ze swoim menadżerem. Trener stoi po prawej, albo po lewej stronie — to jest jeszcze do ustalenia. Kto nas popiera?” — napisali w 2022 roku.
Teraz wrócili do tematu, dodając z przymrużeniem oka: „Wtedy nas nie posłuchaliście, kolejnej szansy może nie być.”