Skip to content

Breaking News

For all the latest news!!

Menu
  • About Us
  • Contact Us
  • Disclaimer
  • Privacy Policy
Menu

To nie jest normalne”. Oto co zrobiła Anisimova po klęsce z Igą Świątek

Posted on July 13, 2025

Iga Świątek mistrzynią Wimbledonu! Finał bez historii, ale zapisany na zawsze

Ten mecz można by podsumować słynnym memem z Marcinem Gortatem: „100 do 0 – gracie dalej?!”. Tak wyglądał finał Wimbledonu, w którym Iga Świątek nie dała Amandzie Anisimovej najmniejszych szans. Polka zmiotła rywalkę z kortu 6:0, 6:0, sięgając po swój szósty wielkoszlemowy tytuł. – To coś nieprawdopodobnego! Pełna perfekcja. Nie da się lepiej zagrać finału – słychać było w loży prasowej. Amerykanka była kompletnie oszołomiona. Nie mogła pojąć, co ją spotkało.

Pokaz totalnej dominacji

To był spektakl jednostronny, pokaz siły, precyzji i opanowania. Świątek grała niemal bezbłędnie, punkt po punkcie budując swoją przewagę. Anisimova sprawiała wrażenie zagubionej, sfrustrowanej i zupełnie pozbawionej wiary w sukces. Krzyczała, jęczała, a w przypływie emocji uderzyła piłkę o blendę. Nie pomagał nawet doping kibiców. Tymczasem Iga weszła w swój „tryb walca” i nie oglądała się na nic – jej marsz po tytuł był nie do zatrzymania.

Od początku do końca pod kontrolą

Już w półfinale z Belindą Bencic Świątek pokazała, że jest w znakomitej formie, ale to, co zrobiła w finale, przerosło wszelkie oczekiwania. Pierwszy set trwał zaledwie 25 minut i był pokazem tenisowego rzemiosła najwyższej klasy. Eksperci komentowali z niedowierzaniem. Anisimova popełniała proste błędy, gubiła rytm, a Świątek była nieustępliwa – każdy return, każda wymiana potwierdzały jej absolutną przewagę. Zarówno technicznie, jak i mentalnie Polka była na innym poziomie.

Mecz w ekstremalnych warunkach

Finał odbywał się przy ponad 30-stopniowym upale, który dawał się we znaki kibicom – wielu z nich zasłabło na terenie All England Club, choć nie na trybunach kortu centralnego. Publiczność ratowała się wachlarzami, czapkami, kremami z filtrem i hektolitrami wody. – Wysoka temperatura sprawia, że piłka odbija się wyżej. Powinno mi to sprzyjać – mówiła wcześniej Iga. I rzeczywiście – warunki nie tylko jej nie przeszkadzały, ale wręcz podkreślały jej przewagę.

Styl gry Anisimovej – mocny, płaski, oparty na szybkich uderzeniach – zupełnie się nie sprawdził. Choć szybszy kort teoretycznie powinien jej pomagać, to Świątek od początku kontrolowała przebieg spotkania, narzucając swoje tempo i styl.

Drugi set? Kopia pierwszego

Druga partia nie różniła się od pierwszej – Świątek grała jak w transie. W najtrudniejszych momentach zachowywała zimną krew i odpowiadała na presję najlepszymi zagraniami meczu. W czwartym gemie Anisimova była bliska przełamania, ale Polka odpowiedziała serią genialnych akcji. Po jednej z wymian – wygranej w kapitalnym stylu – Świątek rzuciła rakietę, padła na kort i natychmiast pobiegła świętować. W ramionach czekali już członkowie jej sztabu: Wim Fissette, Daria Abramowicz, Maciej Ryszczuk, Tomasz Moczek, a także ojciec i siostra. To była wspólna droga do sukcesu.

A Amanda Anisimova? Stała jak wryta, patrzyła w jeden punkt. W końcu nie wytrzymała emocji – łzy napłynęły jej do oczu. Była kompletnie rozbita.

Szósty wielkoszlemowy triumf. I status legendy

To już szóste wielkoszlemowe trofeum Świątek – i szóste wygrane bez porażki w finale. Ten mecz był potwierdzeniem jej sportowej dojrzałości i umiejętności radzenia sobie z gigantyczną presją. Choć w turnieju nie mierzyła się z zawodniczkami z czołowej dziesiątki, nikt za chwilę nie będzie o tym pamiętać. Liczy się styl, dominacja i zapisanie się w historii.

Ten finał może nie miał dramaturgii, ale był pokazem mocy. Iga Świątek na zawsze zapisała się w annałach Wimbledonu. I w sercach milionów polskich kibiców.

Related

Leave a Reply Cancel reply

You must be logged in to post a comment.

Recent Posts

  • Świątek nie uniknęła tego pytania. Wraca kontrowersyjny temat
  • Cała Polska zobaczyła, co stało się w Poznaniu. Lech już jest w elicie
  • Funeraliile fostului președinte: Ion Iliescu, ultimul drum
  • Kaczyński nazwał dziennikarza “chamem”. Będą konsekwencje
  • Mistrz świata się nie certoli. Oto co powiedział o Nawrockim

Recent Comments

No comments to show.
©2025 Breaking News | Design: Newspaperly WordPress Theme
Menu
  • About Us
  • Contact Us
  • Disclaimer
  • Privacy Policy