Sensacyjna porażka Polaków z Kubą w Lidze Narodów. Ranking FIVB mocno ucierpiał
Polscy siatkarze niespodziewanie przegrali z reprezentacją Kuby 1:3 w drugim meczu Ligi Narodów rozgrywanym w Gdańsku. Kubańczycy zaprezentowali się skuteczniej i bardziej dojrzale, podczas gdy Biało-Czerwonym wyraźnie brakowało świeżości i odpowiedniego zgrania. Ta porażka zabolała nie tylko kibiców, ale również mocno odbiła się na naszej pozycji w rankingu FIVB.
Emocjonujący początek turnieju
Trzeci turniej tegorocznej Ligi Narodów rozgrywany jest w Gdańsku, gdzie przeniosła się część siatkarskich reprezentacji. Polacy rozpoczęli zmagania od dramatycznego, pięciosetowego pojedynku z Iranem. Spotkanie było prawdziwym rollercoasterem emocji, ale ostatecznie zakończyło się naszym zwycięstwem 3:2 (25:19, 23:25, 25:18, 21:25, 15:8). Mimo ogromnego wysiłku, rankingowa nagroda była symboliczna – zyskaliśmy zaledwie 0,01 punktu.
Dla porównania, wcześniejsze porażki w turnieju z Brazylią i Włochami kosztowały nas odpowiednio 11,54 i 8,49 punktu. Największy cios przyszedł jednak dopiero po spotkaniu z Kubą.
Dotkliwa porażka i poważna strata punktów
W meczu z reprezentacją Kuby, który rozegrano przed własną publicznością, Polacy nie zdołali utrzymać dobrej formy. Ulegli rywalom 1:3 (25:22, 19:25, 21:25, 24:26), a kibice opuszczali Ergo Arenę w milczeniu. Trener Nikola Grbić wciąż rotuje składem i daje szansę różnym zawodnikom, przygotowując drużynę do najważniejszych imprez sezonu. Kubańczycy z kolei grali w niemal niezmienionym składzie, co przełożyło się na ich lepsze zgranie i większą stabilność w kluczowych momentach.
Za tę porażkę Polacy zostali ukarani odjęciem aż 14,06 punktu w rankingu FIVB, co oznacza, że nasz dorobek spadł do poziomu 382,08 pkt.
Dlaczego ranking tak bardzo ucierpiał?
System punktowy FIVB opiera się na specjalnym algorytmie, który przewiduje prawdopodobieństwo każdego z sześciu możliwych wyników danego meczu. Uwzględnia on zarówno aktualną formę drużyn, jak i ich historię wyników. Jeśli zespół osiąga rezultat lepszy niż oczekiwany – zyskuje więcej punktów. Analogicznie, jeśli zagra znacznie poniżej prognoz – traci ich znacznie więcej. Im wynik bliższy był temu najbardziej przewidywanemu, tym mniejsze są zmiany w rankingu.
Tak właśnie było w przypadku zwycięstwa nad Iranem – wynik był przewidywany, więc zysk punktowy był minimalny. Porażka z dużo niżej notowaną Kubą była natomiast dużym zaskoczeniem, dlatego straty punktowe okazały się bardzo dotkliwe.
Kiedy kolejne mecze?
Przed startem Ligi Narodów Polacy mieli ponad 400 punktów i przewodzili rankingowi FIVB. Choć wciąż pozostajemy liderami, nasza przewaga nad drugą w zestawieniu Francją stopniała do nieco ponad 30 punktów. Trójkolorowi będą naszym ostatnim rywalem w fazie grupowej VNL – spotkamy się z nimi 20 lipca.
Zanim jednak dojdzie do tego prestiżowego pojedynku, Biało-Czerwoni zmierzą się jeszcze z reprezentacją Bułgarii. Ten mecz zaplanowano na 19 lipca. Każdy kolejny punkt w rankingu może mieć kluczowe znaczenie przed mistrzostwami świata.