Tomasz Wiktorowski przemówił po raz pierwszy od zakończenia pracy z Igą Świątek
— Pojawiło się bardzo dużo spekulacji i insynuacji… Zdecydowanie za dużo — mówi Tomasz Wiktorowski w wywiadzie dla WP SportoweFakty. Były trener Igi Świątek postanowił w końcu przerwać milczenie i zabrał głos na temat współpracy oraz rozstania z najlepszą polską tenisistką. — Priorytetem zawsze była dla nas Iga — dodaje, odnosząc się do sytuacji w…
— Pojawiło się bardzo dużo spekulacji i insynuacji… Zdecydowanie za dużo — mówi Tomasz Wiktorowski w wywiadzie dla WP SportoweFakty. Były trener Igi Świątek postanowił w końcu przerwać milczenie i zabrał głos na temat współpracy oraz rozstania z najlepszą polską tenisistką. — Priorytetem zawsze była dla nas Iga — dodaje, odnosząc się do sytuacji w sztabie. Zakończenie współpracy określa jednym słowem.
Po trzech latach osiągania największych sukcesów w mojej karierze, zdecydowaliśmy z trenerem Tomaszem Wiktorowskim o zakończeniu naszej współpracy. […] Trenerze, dziękuję i życzę Trenerowi jak najlepiej. Wiem, że chce Trener spędzić trochę czasu z bliskimi i odpocząć po tych intensywnych trzech latach. Mało kto zasłużył na co najmniej kilkumiesięczne wakacje tak jak Trener — napisała Iga Świątek w piątek, 4 października, na swoim Instagramie.
Tomasz Wiktorowski zabrał głos w sprawie zakończenia pracy z Igą Świątek
Ta informacja wywołała niemałe poruszenie w świecie polskiego tenisa. Decyzja o zakończeniu współpracy z Tomaszem Wiktorowskim była zaskoczeniem dla wielu osób. Do tej pory były trener milczał i unikał komentarzy na ten temat. To się jednak zmieniło, gdy Wiktorowski udzielił wywiadu WP SportoweFakty.
— Pojawiło się bardzo dużo spekulacji i insynuacji… Zdecydowanie za dużo, biorąc pod uwagę, że komunikat, który został wydany, bardzo precyzyjnie definiuje naszą decyzję. Wystarczy go przeczytać ze zrozumieniem, a nie szukać sensacji. Nasze zakończenie współpracy odbyło się z poszanowaniem obu stron i żadne fejkniusy tego nie zmienią — podkreślił na wstępie.
• Zobacz więcej: Co dzieje się za zamkniętymi drzwiami sztabu Igi Świątek? Odkrywamy kulisy
Wiktorowski odniósł się również do plotek, jakoby psycholożka Igi — Daria Abramowicz — miała mieć wpływ na rozstanie. — Uważam, że mieliśmy bardzo dobre relacje w zespole. Podczas trzyletniej intensywnej współpracy nie da się uniknąć trudnych sytuacji, ale zawsze znajdowaliśmy drogę do porozumienia. Priorytetem zawsze była Iga i jej przygotowanie na najwyższym poziomie — stwierdził Wiktorowski.
“Po prostu konieczność”. Tak Tomasz Wiktorowski komentuje zakończenie współpracy
Na koniec Wiktorowski został zapytany, czy zakończenie współpracy było nagłe, czy też planowane wcześniej. Odpowiedział krótko: — Było po prostu koniecznością. Nigdy nie podejmowaliśmy nagłych, nieprzemyślanych decyzji — powiedział, pozostawiając niektóre spekulacje bez odpowiedzi, ale jasno dając do zrozumienia, że rozstanie przebiegło w dobrej atmosferze.
Przypomnijmy, że polska tenisistka nie wróciła na kort od września, po odpadnięciu w ćwierćfinale US Open. Od tego czasu wycofała się z trzech kolejnych turniejów: Seulu, Pekinu i Wuhan. Przed turniejem w Wuhan ogłosiła zakończenie współpracy z Wiktorowskim. Obecnie Świątek trenuje pod okiem tymczasowego trenera Dawida Celta i swojego sparingpartnera Tomasza Moczka. Ma wystąpić jeszcze w jednym turnieju w tym roku, prestiżowych WTA Finals na początku listopada.