Trzy koncerty Świątek w Indian Wells. Najdroższy model Tesli mógłby być jej
Iga Świątek błyskawicznie melduje się w ćwierćfinale Indian Wells – walczy o kolejne miliony i rekordy Zaledwie trzy godziny i cztery minuty – dokładnie tyle czasu potrzebowała Iga Świątek, aby zapewnić sobie awans do ćwierćfinału prestiżowego turnieju WTA 1000 w Indian Wells. W drodze do najlepszej ósemki pokonała Caroline Garcię, Dajanę Jastremską oraz Karolinę Muchovą,…
Iga Świątek błyskawicznie melduje się w ćwierćfinale Indian Wells – walczy o kolejne miliony i rekordy
Zaledwie trzy godziny i cztery minuty – dokładnie tyle czasu potrzebowała Iga Świątek, aby zapewnić sobie awans do ćwierćfinału prestiżowego turnieju WTA 1000 w Indian Wells. W drodze do najlepszej ósemki pokonała Caroline Garcię, Dajanę Jastremską oraz Karolinę Muchovą, dominując nad rywalkami i niemal nie dając im szans na nawiązanie wyrównanej walki. Polka kontynuuje swoją znakomitą serię na kortach twardych i choć to nie jest jej ulubiona nawierzchnia, wciąż pozostaje jedną z głównych faworytek do końcowego triumfu.
Szybkie i efektowne zwycięstwa w Indian Wells
23-letnia liderka rankingu WTA imponuje formą, a jej mecze trwają wyjątkowo krótko. W drugiej rundzie Caroline Garcia wytrzymała na korcie 61 minut, przegrywając 2:6, 0:6. Dajana Jastremska ugrała tylko dwa gemy i uległa Polce 0:6, 2:6 w 66 minut. Karolina Muchova przegrała jeszcze szybciej – w zaledwie 57 minut, zdobywając jedynie dwa gemy (1:6, 1:6).
Nie tylko wyniki świadczą o dominacji Świątek. Również styl gry, który prezentuje, budzi podziw. Jej agresywne uderzenia, precyzyjne returny i szybkość na korcie sprawiają, że rywalki często nie są w stanie znaleźć sposobu na przeciwstawienie się jej przewadze.
– Taktycznie zrobiłam wszystko, co powinnam była zrobić. Wyszłam na kort z dużą pewnością siebie i nie pozwoliłam Karolinie wejść w mecz – mówiła po ostatnim spotkaniu. – Jednak gra zależy nie tylko ode mnie, ale i od rywalki. Dzisiaj mogłam grać na luzie i wykorzystać swoje mocne strony – dodała.
Ćwierćfinał i walka o wielkie pieniądze
Awans do ćwierćfinału oznacza dla Świątek kolejne duże zarobki. Już teraz ma zagwarantowany czek na 202 tysiące dolarów, choć oczywiście od tej kwoty zostaną odliczone podatki. To jednak dopiero początek – jeśli Polka sięgnie po końcowy triumf w Indian Wells, jej konto wzbogaci się o 1,201 miliona dolarów, co uczyniłoby ten turniej jednym z najbardziej dochodowych w jej karierze.
Świątek powoli zbliża się do bariery 35 milionów dolarów zarobionych na korcie. Brakuje jej do tego zaledwie 95,5 tysiąca, więc możliwe, że już w czwartek przekroczy ten imponujący próg. Jeśli wygra cały turniej, suma jej nagród z kariery wzrośnie do niemal 36 milionów dolarów, co przybliży ją do elity najlepiej zarabiających tenisistek w historii. Będzie wtedy tuż za Caroline Wozniacki, która zajmuje siódme miejsce na liście wszech czasów.
Najdroższa Tesla? Świątek mogłaby ją kupić już teraz
Dzięki dotychczasowym zarobkom w Indian Wells, Iga mogłaby już teraz pozwolić sobie na zakup najdroższego modelu Tesli, czyli Modelu X Plaid, który kosztuje około 120 tysięcy dolarów. Amerykański gigant motoryzacyjny, należący do Elona Muska, przeżywa obecnie trudności na giełdzie, ale ich najnowsze samochody elektryczne wciąż są jednymi z najczęściej komentowanych w USA.
Dla Świątek jednak priorytetem nie są luksusowe zakupy, a kolejne trofea i rozwój kariery. Jej koncentracja na grze jest niezachwiana, a każde zwycięstwo zbliża ją do kolejnych wielkich osiągnięć.
Ostatnie turnieje na “hardzie”, potem powrót na mączkę
Indian Wells to dla Świątek przedostatni turniej na kortach twardych w obecnym cyklu. Po zakończeniu zmagań w Kalifornii czeka ją jeszcze start w Miami Open, a następnie przejście na jej ulubioną nawierzchnię – korty ziemne. Tam będzie faworytką do zwycięstw w takich imprezach jak Stuttgart, Madryt, Rzym i Roland Garros.
Co ciekawe, mimo swojej dominacji, Świątek jeszcze nie wygrała żadnego z pięciu turniejów WTA 1000 na twardej nawierzchni, choć w każdym z nich dotarła przynajmniej do ćwierćfinału. W ciągu ostatnich czterech takich turniejów zarobiła ponad 1,5 miliona dolarów, co pokazuje, jak regularnie osiąga wysokie wyniki.
Ćwierćfinał Indian Wells – kto stanie na drodze Świątek?
W ćwierćfinale Indian Wells Iga Świątek zmierzy się z mistrzynią olimpijską Qinwen Zheng lub Ukrainką Martą Kostiuk. Obie zawodniczki prezentują wysoki poziom, ale jeśli Polka utrzyma swoją dotychczasową formę, powinna być zdecydowaną faworytką do awansu.
Już w czwartek dowiemy się, czy Świątek wykona kolejny krok w stronę finału i kolejnego wielkiego triumfu w swojej karierze. Jeśli wygra, nie tylko przekroczy granicę 35 milionów dolarów zarobionych na korcie, ale także otworzy sobie drogę do historycznego triumfu w Indian Wells.