W Hiszpanii już alarm. Zauważyli, co Lewandowski zrobił po golu
Robert Lewandowski strzela zwycięskiego gola dla Polski, ale schodzi z boiska z urazem. Hiszpańskie media zaniepokojone jego stanem Polska reprezentacja rozpoczęła eliminacje do mistrzostw świata od skromnego, lecz niezwykle cennego zwycięstwa nad Litwą 1:0 na Stadionie Narodowym w Warszawie. Jedynego gola w tym spotkaniu zdobył kapitan Biało-Czerwonych, Robert Lewandowski, który trafił do siatki w 81….
Robert Lewandowski strzela zwycięskiego gola dla Polski, ale schodzi z boiska z urazem. Hiszpańskie media zaniepokojone jego stanem
Polska reprezentacja rozpoczęła eliminacje do mistrzostw świata od skromnego, lecz niezwykle cennego zwycięstwa nad Litwą 1:0 na Stadionie Narodowym w Warszawie. Jedynego gola w tym spotkaniu zdobył kapitan Biało-Czerwonych, Robert Lewandowski, który trafił do siatki w 81. minucie po uderzeniu, które po rykoszecie zaskoczyło litewskiego bramkarza. Mimo wygranej styl gry polskiej drużyny pozostawiał wiele do życzenia, a niezadowolenie kibiców było wyraźnie słyszalne z trybun.
Frustracja kibiców i przeciętna gra Polaków
Mecz przeciwko Litwie, choć zakończony sukcesem, nie należał do tych, które wzbudzają entuzjazm fanów. Polacy przez większość spotkania prezentowali się zbyt pasywnie – grali wolno, asekuracyjnie i często niedokładnie. W drugiej połowie słychać było z trybun donośne skandowanie „Polska grać, k***a mać”, co było wyrazem frustracji kibiców wobec stylu gry Biało-Czerwonych.
Drużyna Michała Probierza, mimo iż dominowała nad rywalem pod względem posiadania piłki, miała problem z konstruowaniem groźnych akcji. Brakowało tempa, zdecydowania i pomysłowości, co przekładało się na brak klarownych okazji do zdobycia bramki. Przełamanie przyszło dopiero w końcówce meczu, kiedy to Robert Lewandowski oddał strzał, który po rykoszecie zaskoczył litewskiego bramkarza.
Niestety, radość z gola szybko ustąpiła miejsca niepokojowi. W 86. minucie kapitan reprezentacji Polski poprosił o zmianę i opuścił boisko, sygnalizując problem zdrowotny. Jego miejsce na murawie zajął Adam Buksa.
Uraz Lewandowskiego – powód do obaw?
Po zakończeniu spotkania selekcjoner Michał Probierz odniósł się do sytuacji swojego kluczowego zawodnika. Szkoleniowiec przyznał, że Lewandowski już wcześniej zmagał się z drobnym urazem, ale podkreślił, że nie jest to nic poważnego.
– Jeżeli chodzi o Roberta, to miał tam jakiś lekki uraz, ale to nic poważnego. Mam nadzieję, że będzie dostępny na następny mecz. On się boryka z tym dłużej, dlatego chwała mu za to, że mimo wszystko przyjechał na kadrę i zagrał. Nie szukał wymówek, nie uciekał od obowiązków. Dlatego tym bardziej mogę go pochwalić za to, co robi dla tej reprezentacji – powiedział Probierz na konferencji prasowej.
Sam Lewandowski również skomentował swój stan zdrowia, uspokajając kibiców.
– Miałem pewne problemy przez trzy mecze, ale dzisiaj było lepiej. Ostatecznie uznałem, że lepiej odpuścić końcówkę, żeby nic się nie pogorszyło. Myślę, że wszystko powinno być w porządku. Mam nadzieję, że to nie będzie duży problem – powiedział napastnik Barcelony.
Hiszpańskie media alarmują: „Złe wieści dla Barcelony”
Sytuacja Lewandowskiego nie umknęła uwadze hiszpańskich mediów, które śledzą występy kapitana reprezentacji Polski ze względu na jego kluczową rolę w FC Barcelonie. Po meczu z Litwą kataloński dziennik „Sport” oraz „Mundo Deportivo” zwróciły uwagę na fakt, że Polak poczuł dyskomfort w prawej łydce, co może budzić niepokój w kontekście nadchodzących meczów „Blaugrany”.
– Lewandowski dał popalić rywalom, zdobył gola, ale chwilę później poprosił o zmianę. Opuszczał murawę z wyraźnym grymasem bólu. To bardzo złe wieści dla Barcelony – napisał „Sport”.
Z kolei „Mundo Deportivo” skomentowało sytuację następująco:
– Lewandowski przełamał impas Polski i poprosił o zmianę z powodu dyskomfortu w łydce. Mecz zakończył się pewnym strachem, ale trener Probierz zapewniał wszystkich, że to nic poważnego.
Czy Lewandowski zagra przeciwko Malcie?
Przyszłość Lewandowskiego w kolejnych meczach reprezentacji stoi pod znakiem zapytania. Polska zmierzy się z Maltą już w poniedziałek o godzinie 20:45, a jego ewentualny występ będzie uzależniony od stanu zdrowia.
Na razie kapitan Biało-Czerwonych uspokaja kibiców, ale decyzja o jego grze zapewne zapadnie po analizie sztabu medycznego. Nie ma wątpliwości, że zarówno selekcjoner Michał Probierz, jak i trenerzy Barcelony, będą uważnie monitorować stan zdrowia swojego kluczowego zawodnika.
Niezależnie od wszystkiego, polscy kibice mogą być wdzięczni Lewandowskiemu za kolejne ważne trafienie, które zapewniło reprezentacji Polski pierwsze trzy punkty w eliminacjach do mistrzostw świata. Teraz pozostaje tylko czekać na dalsze informacje dotyczące jego zdrowia i gotowości do gry w kolejnych spotkaniach.